"Ja nie potrzebuje to Ty też nie"

Siemanko. Mam dziewczynę 2 lata mlodsza, która wiecznie odmawia mi seksu. 1 raz był a później w sumie to nic. Rozmowy na ten temat kończyly się jak tytul tematu albo słowem "Skończ" i schowaniem się w telefon. Jestesmy razem rok. Loda zrobi ale też nie często, choć na początkach związku to sama to robiła bez moich namów. Teraz czasami musze ją o to prosic/błagać. 

Co robić? Mam desperackie myśli zeby przespać się z kolezanka dla zaspokojenia siebie.

nie pytaj tylko korzystaj  ze znajomą  

Jeśli masz zamiar tracić swoje najlepsze lata seksualności przy dziewczynie z dużo niższym libido niż twoje to trwaj w tym. Jeśli nie - to spiepsAj od niej.

Nie chcę mieć tzw. moralniaka ale czasami mam ochotę powiedzieć jej, że nie chcę z nią związku jak nie chcę seksu ale wyjdzie wtedy, że byłem z nią tylko i wyłącznie dlatego, bo chciałem sobie dogodzić. Wcześniejsi partnerzy chcieli tylko tego od niej a ja daję jej najwięcej miłości i uczucia a ja nie dostaje nic. Czasami zrobi loda ale kończy się słowami "Nie dam już rady" albo coś innego. Nie zaspokaja mnie to do końca.

Nie wiem co robić żeby sobie dogodzić i jej nie zranic...