Dlaczego kobiety muszą ciągle wydawać tyle kasy?

co to za fenomen?

bo to kobiety

chore psychicznie, depresja/lęki, zakupy to ich terapia i tymczasowe pocieszenie

cipcie i dupkę mają fajne

kasą lansują się tylko pustaki nie mające nic innego do zaoferowania, choroba konsumpcyjna to plaga

Co to za stereotyp?

skad ty sie urwałes ze sredniowiecza chora pało?

dziady wydaja wiecej na siebie niz kobiety !

Chyba ze jestes nie atrakcyjny naplet co nie wie co to H&M . 

Musisz byc z wygladu jak potwor

Jak nie wydaje twojej kasy, to o co kaman? Każdy niech se wydaje na co chce.

bękarty z 500+ to MOJA kasa

Ja tam wydaje zarobioną przez siebie kasę na co mam ochotę i nikomu nic do tego. O dziwo, największy problem miały z tym dziady, które zarabiały połowę tego co ja. A dodam, że nie wydaję kasy na torebki i szminki tylko na rozwój i podróże. W końcu poszłam po rozum do głowy i ustaliłam sobie jasne kryterium poznawanych facetów: kasa:) I okazało się, że to zupełnie inna kategoria mężczyzn, zupełnie inne horyzonty myślowe.

Mam teraz mężczyznę, który zarabia dużo i nie robi wielkich oczu, gdy mówię mu o swoich planach

Jak wydajesz swoje to ok, jak wydajesz pieniądze partnera, to goń się tępa dzido!

on puka sobie inne na boku ale to nie istotne, ważne że kasa się zgadza

5 godzin temu, Gość Moja mysl napisał:

Jak wydajesz swoje to ok, jak wydajesz pieniądze partnera, to goń się tępa dzido!

swoje mało która wydaje, bo zwykle są spłukane przez zakupoholizm

Bo to moje pieniądze, ja je zarobiłam i nie muszę się tłumaczyć na co wydaje. Cudzych nie ruszam 

ruszasz cudze bo baba nie ma swojej kasy długo bo szybko ją wydaje, potem szuka jelenia z kasą

żeby przypadkiem nie wydać na mężczyzne