Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Młoda

Czy to możliwe

Polecane posty

Gość Młoda

Czy facet w wieku 32 lat, dobrze wykształcony, z dobrą (obiektywnie) pracą może zainteresować się kobietą w wieku 21 lat? Czyli jednak osobą zależną od rodziców i cały czas studiującą? Na potrzeby oceny tej sytuacji załóżcie, że mamy podobną inteligencję, zainteresowania i jestem dojrzalsza niż rówieśniczki. Niestety, ale odnoszę wrażenie, że zadaje się ze mną, aby poprawić sobie nastrój. Jeśli chodzi o tę relację, to daję się dotknąć/przytulić, a w rozmowach pojawiają się podteksty seksualne, a raczej pojawiały się, bo od kilku dni mnie ignoruje, ale zwalam winę (pewnie dla własnego komfortu) na Święta i jego pracę. 

Wiem, że zabrzmię jak troll i pewnie połowa komentarzy to osoby podszywające się, ale chyba coś mi musi wybić z głowy tę relację, albo spowodować, że będę chciała to przyspieszyć. Nienawidzę sytuacji niejednoznacznych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda

Nie ma nikogo, kto się do tego odniesie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz

Moze sie zauroczyc. Akw co Ty odwalasz? Dajesz sie dotykac? Nie sadze, zeby mial powazne plany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiti

Oczywiscie. Moze sie zainteresowac. Zwykle seksualnie w celu dowartosciowania sie.

Wielu mezczyzn po 30 woli takie mlodsze kobiety, bo zakladaja oni, zew ciagu najblizszych 6-10 lat nie pojawi sie temat slubu, dzieci - tylko brak zobowiazan, imprezy i sex.

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z pewnością warto porozmawiać o planach życiowych i w jakiej perspektywie czasowej chciałabyś osiągnąć poszczególne cele.

Dowiesz się z tej rozmowy, czy wasze drogi są zbieżne najlepiej na dłuższym odcinku, czy rozbieżne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz

Gosciu chce seksu, nie jakiejs glebszej wiezi,co to zacmilczenie odstawia. Waha sie czy drazyc dalej bo widzi, ze taka naiwna chyba nie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karol

tez uwazam ze chce seksu raczej jakby mu zalezalo na czyms glebszym to by sie bardziej staral jakis telefon lub sms to nie sztuka. A tak to widac traktuje ci jako przygode przynajmniej jest szczery .Ale przynajmniej wiesz na czym stoisz. I nie wydajesz sie jakos dojrzalsz nad wiek jesli rozkminienie tego faceta sprawia ci klopoty. Facet ktoremu zalezy to odezwie sie co jakis czass. Jesli od razu przechodzi do tematu seksu co jest normalne to albo wie ze ma powodzenie i moze przejsc do rzeczy albo po prostu mowi ci czego oczekuje. Jesli ta relacja ci pasuje to twoja sprawa. Niewiem po co to tak analizujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda
50 minut temu, Gość Mariusz napisał:

Moze sie zauroczyc. Akw co Ty odwalasz? Dajesz sie dotykac? Nie sadze, zeby mial powazne plany. 

Dotknąć, czyli np. w przedramię, plecy etc., to że daję się przytulić to w sumie dużo, bo na ogół na zimnym podaniu ręki mój kontakt fizyczny z innymi ludźmi zaczyna się i kończy. 

 

21 minut temu, Gość Karol napisał:

tez uwazam ze chce seksu raczej jakby mu zalezalo na czyms glebszym to by sie bardziej staral jakis telefon lub sms to nie sztuka. A tak to widac traktuje ci jako przygode przynajmniej jest szczery .Ale przynajmniej wiesz na czym stoisz. I nie wydajesz sie jakos dojrzalsz nad wiek jesli rozkminienie tego faceta sprawia ci klopoty. Facet ktoremu zalezy to odezwie sie co jakis czass. Jesli od razu przechodzi do tematu seksu co jest normalne to albo wie ze ma powodzenie i moze przejsc do rzeczy albo po prostu mowi ci czego oczekuje. Jesli ta relacja ci pasuje to twoja sprawa. Niewiem po co to tak analizujesz

Nie wszyscy mają bez przerwy do czynienia ze związkami, więc dojrzałość nie musi pokrywać się z trafną analizą intencji. Do tego osoba w jakiś-tam sposób zauroczona ma skłonności do wmawiania sobie rzeczy, których nie ma. 

Po co? Aby zdecydować czy powinien być kolegą do wypadów na piwo, czy może związek ma sens. To pierwsze też mi odpowiada, ale jak każdy człowiek mam też inne potrzeby i nie mówię tylko o potrzebach seksualnych. 

 

Tak czy siak, relacja ta od pewnego czasu nie ulega zmianie, jakby wyczuł, że za bardzo się pospieszył. Czy danie zielonego światełka ma sens? Jeśli tak, to jak to zrobić, aby się nie zbłaźnić, jeśli kolega ten stracił zainteresowanie. 

 

PS Dzień przed Wigilią dostałam życzenia świąteczne, ale poza tym kontaktu nie było, odpowiedzi na zaproszenie na kawę też nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malomadra

To raczej niemożliwe, aby traktował Cię poważnie, ale jeśli masz ochotę na seks, to proszę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda

Zapewne macie rację. Szkoda, bo bardzo go lubię, ale jakoś to przeżyję. Nie szukam nikogo na związek do końca życia - nie wierzę w bajki, ale wolałabym być traktowana poważnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×