Mieliśmy wrócić do siebie ona miała mi dać znać

Zaręczyny po roku znajomości są zupełnie normalne, u ludzi, którzy wiedzą czego chcą i wiedzą, że spotkali właściwą osobę. To wcale nie jest szybko. Jak ludzie czują potrzebę poznawania się latami, sprawdzania się, zastanawiania, wahania to znaczy, że ludzie podświadomie widzą że są niedopasowani i nie wróży to nic innego jak nieszczęsliwy związek w przyszłości albo rozpad.

Każdy układa sobie życie jak chce, ludzie wchodzą w różne związki, zwykle niedopasowane, rozstają się, poznają innych partnerów aż spotka się tę właściwą osobę. Miała odrzucić być może miłość swojego życia bo mimochodem walnęła swojemu BYŁEMU facetowi tekst, że może kiedyś będą razem? Puknij się w głowe

Pomijam już fakt, jaką trzeba mieć wielką ceepę zamiast jaj, żeby przez rok czekać, aż była dziewczyna "da znać" :D :D i  być zdziwionym, że ułożyła sobie życie. Najwidoczniej tobie też nie zależało, skoro przez rok nic nie zrobiłes, więc skąd to zdziwienie

12 minut temu, Gość nie rozumiem was napisał:

Teraz wszyscy mają ciąg do zaręczyn, a liczba rozwodów wzrasta.. tak wam śpieszno?! poczekajcie jak się jedna z drugim puści, ja po roku nie wiem czy kobieta jest wart zaręczyn zbyt mały okres

Ja raczej widzę, że ludzie, którzy są ze sobą dłużej bez zaręczyn zawsze się rozstają, z powodu zdrady faceta, który siedzi z jedną panną 5-10 lat i nic, a w kolejnym związku oświadcza się po roku.
Jak facet się nie oświadczy do 2 lat, z tego już nic nie będzie.

To nie moja wina, że Ty jesteś niezdecydowany i po całym roku nie znasz człowieka.

po 6-miesiącach miałem się oświadczać.. ? za krótko trwał nasz związek

To masz wala i skończ płakać bo wstyd się tak uzalac. 

8 minut temu, Gość Kaśka napisał:

Ja raczej widzę, że ludzie, którzy są ze sobą dłużej bez zaręczyn zawsze się rozstają, z powodu zdrady faceta, który siedzi z jedną panną 5-10 lat i nic, a w kolejnym związku oświadcza się po roku.
Jak facet się nie oświadczy do 2 lat, z tego już nic nie będzie.

To nie moja wina, że Ty jesteś niezdecydowany i po całym roku nie znasz człowieka.

znałem ją niecały rok ale dopiero od kilku miesięcy byliśmy razem ..

6 minut temu, Gość Gość napisał:

To masz wala i skończ płakać bo wstyd się tak uzalac. 

kuźwa chłopie znajdziesz lepsza. Walnij browara i zyj dalej szkoda czasu na jedną panna myśli zaprzątać

jakbym był z kimś i po kilku miesiącach  mnie laska rzuciła to bym już była skreślona dawno z mojego życia..kila miesięcy chłop był w związku a zachowuje się jakby co najmniej w małżeństwie był. weź stary  daj se siana

macie racje  

no i tak jak myślałem na tej pieprzonej wycieczce poznała jakiegoś...

Dnia 27.12.2018 o 11:53, Gość Otchłań napisał:

znałem ją niecały rok ale dopiero od kilku miesięcy byliśmy razem ..

Myślałam, że to jasne, iż piszę o tym, że PO ROKU ZNA SIĘ CZŁOWIEKA NA TYLE BY SIĘ ZARĘCZYĆ, a nie dywaguję ile ty kogoś znałeś.