Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anja

W Święta każdy z rodziny mi współczuje bo spodziewam się drugiego syna, dobijają mnie

Polecane posty

Gość Anja

Mam 3 letniego synka, bardzo grzeczny w rodzinie dziewczynki to wrodzone diabły,nie ukrywam że troszkę marzyłam o dziewczynce, ale będzie chłopak najważniejsze by było zdrowe dziecko a i tak już 5 osób mi mówi,że jak to źle że nie dziewczynka albo że trzecia będzie.... Smutno mi z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A dlaczego nie powiedzialas, ze wspolczuc to mozna chorego dziecka,a nie zdrowej wyczekiwanej ciazy. Sorry, ale takie gadanie to buractwo. Dzieci to nie pokemony, ktore sie kolekcjonuje, plci sie nie wybiera. Ja mam 2 synow i po cichu marze o 3, choc wiem, ze do skutku to nie dojdzie. Nigdy nie chcialam corki, a obcym ludziom w ogole nic do tego kogo wychowuje. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Współczuję Ci że będziesz miała w synowe 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Współczuję Ci że będziesz miała w synowe 😉

A moze zięciow? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja

No dla mnie też buractwo tak komuś mówić,ja bym nigdy tak nie powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A dlaczego corka jest lepsza niz syn?  Nigdy nie rozumialam cisnienia na to by miec corke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem kobieta
16 minut temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego corka jest lepsza niz syn?  Nigdy nie rozumialam cisnienia na to by miec corke

Ja wogole nie rozumiem że ktoś woli jakąś płeć określoną w rozumieniu dziecka które ma się urodzić. Dziecko to dziecko wychowuje się je najlepiej jak potrafi. I niezależnie od płci są większe i mniejsze troski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
22 minuty temu, Gość Jestem kobieta napisał:

Ja wogole nie rozumiem że ktoś woli jakąś płeć określoną w rozumieniu dziecka które ma się urodzić. Dziecko to dziecko wychowuje się je najlepiej jak potrafi. I niezależnie od płci są większe i mniejsze troski.

Ja slyszalam jak przyszla mama marzyla o coreczce, bo takie piekne ubranka sa w sklepach,a na chlopakow nie ma nic ladnego 😄 no i w sumie ma ta corke, teraz juz 7 letnia, pusta kak torba ale zawsze wystrojona i wyczesana 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja mam 2 synów i nie ukrywam że jestem trochę zawiedziona. Może dlatego że ten pierwszy już prawie dorosły i widzę tą różnicę że syn i matka to nie to samo co matka i córka. Koleżanki które mają córki to pogadają z nimi tak po prostu po babsku a z synem to nie to samo, bardziej pogada z ojcem niż matką. Tego mi brakuje,nikt mi nie powie że płeć nie ma tak do końca znaczenia. To takie oszukiwanie się że jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja slyszalam jak przyszla mama marzyla o coreczce, bo takie piekne ubranka sa w sklepach,a na chlopakow nie ma nic ladnego 😄 no i w sumie ma ta corke, teraz juz 7 letnia, pusta kak torba ale zawsze wystrojona i wyczesana 😉

Ta torba to myślę że epitet w stronę mamy 7 latki, niedo dziecka?

No widzisz to samo córce przekażę. Ja tam nie miałam nigdy parcia na płeć dziecka. Mam syna i fajnie. Byłaby córka było były pewnie inaczej ale też fajnie. Każde dziecko inne. Żałuję tylko że nie będzie miał rodzeństwa ale tak czasem jest. 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ja mam 2 synów i nie ukrywam że jestem trochę zawiedziona. Może dlatego że ten pierwszy już prawie dorosły i widzę tą różnicę że syn i matka to nie to samo co matka i córka. Koleżanki które mają córki to pogadają z nimi tak po prostu po babsku a z synem to nie to samo, bardziej pogada z ojcem niż matką. Tego mi brakuje,nikt mi nie powie że płeć nie ma tak do końca znaczenia. To takie oszukiwanie się że jest super.

Moim zdaniem jest różnica ale czy coś jest gorsze lub lepsze nie bo to jest uwarunkowane jednostkowo. Noe jest wcale powiedziane że jakbyś miała córkę to dorosła by większy kontakt utrzymywała z Tobą niż synowie. I na odwrót. Jasne że są sprawy typowo kobiece czy męskie (głównie w dojrzewaniu dziecka) ale czy coś jest gorsze czy lepsze. Hmm kazdy ma jakieś swoje przekonania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja mam 2 synów i nie ukrywam że jestem trochę zawiedziona. Może dlatego że ten pierwszy już prawie dorosły i widzę tą różnicę że syn i matka to nie to samo co matka i córka. Koleżanki które mają córki to pogadają z nimi tak po prostu po babsku a z synem to nie to samo, bardziej pogada z ojcem niż matką. Tego mi brakuje,nikt mi nie powie że płeć nie ma tak do końca znaczenia. To takie oszukiwanie się że jest super.

Kolezanek nie masz? Moze to zalezy od charakteru, tez mam 2 synow i takiej psiapsiuly mi nie brakuje. Zawsze balam sie tego, ze jak bede miec corke to bede musiala przechodzic z nia tematy zwiazane z dojrzewaniem itd. Wiadomo, z synem tez trzeba, ale lzej mi podejsc do tych spraw z męskiego punktu widzenia. Dziewczyny sa bardziej wrazliwe, emocjonalne , a mi brakuje tej subtelnosci. Poza tym wiadomo, ze chlopaka i dziewczyne trzeba wychowac na ludzi, nauczyc zaradnosci i td. Moj starszy ma 15 lat i jest super. Umie gotowac conieco, pomaga w domu, czesto z narzekaniem, ale kto to lubi? Mamy dobry kontakt, z mężem tez sie dogaduje i wcale mi nie przeszkadza, ze niektore sprawy obgaduja miedzy soba. Mam spokoj przynajmniej 😄 mlodszy ma 8 lat i jest maminsynkiem, czekam az troche podrosniej i wydorosleje, bo czasem brak mi tlenu kolo niego 😄 nienie nadaje sie na matke corki i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roli

Autorko,gdybyś miała mieć czwartego syna to mogliby tak mówić,ale drugiego?Jeszcze możesz mieć córkę.Wyliczysz sobie dni przed owu.Ja po 3 synach urodziłam córeczkę,sex 4 dni przed owulacją-,monitorowałam u gina, a potem sex w gumce.I udało się.Córcia ma 4,5 roku.Ładniutka,grzeczna i kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No mój jak miał 15 lat to też tak było dopiero w wieku 17 trochę się to zmieniło. Może ty nie masz takiej potrzeby córki. Ja jednak mam,dla mnie z koleżankami to nie to samo, bardziej już z mamą pogadam o tym choćby co w pracy. No ale cóż mam tyle co mam więcej dzieci już nie planuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie jak próbowałam przed owulacją to nic z tego nie wychodziło . Tak próbowałam rok i się poddałam bo już młodą nie byłam. Musiałam się zbliżyć do owulacji no i wyszedł syn. Chyba mój mąż nie ma plemników żeńskich albo ki pieron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olili

A ja bym się nie nadawała na matkę córki. Nienawidzę różu, koników i księżniczek. Jak to mówi moja siostra (blizniaczka) jestem wersją sportową a ona kanapowa 😂 ona uwielbia sukienki, strojenie się itp. Ja wolę założyć trapery i iść w góry. Na szczęście mamy syna który też lubi aktywnie spędzać czas. Jakbym miała taką córkę jak moja siostra to bym oszalala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEJ

Dzieci, to nie nasze zabawki, nie przychodzą na świat, by zaspakajać nasze potrzeby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość JEJ napisał:

Dzieci, to nie nasze zabawki, nie przychodzą na świat, by zaspakajać nasze potrzeby. 

Instynkt macierzynski jest potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Też bym wolała miec córkę, ale najważniejsze żeby było zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pierdole, kobiety się latami starają o zdrowe dziecko albo ronią ciążę za ciąża i marzą o choćby jednym zdrowym maleństwie, a ludzie współczują kobiecie, że urodzi zdrowe dziecko. Popierdoleni są, bez kitu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

miedzy moimi synami jest 8 lat roznicy, jak powiedzialam kolezance o ciazy,to jej reakcja byla "znowu?" :D poczulam sie jakbym co roku byla w ciazy... ludziom brak kultury,nawet jak maja swoje ale to powinni zatrzymac je dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No fakt córki lalki bym nie zniosła. Nie lubię się pindrzyć,jakby mi truła jak się ubierać, malować, że za gruba jestem to bym chyba zwariowała. No fajnie tak popisać tutaj bo nieraz ktoś uświadomi rzeczy o których właściwie się nie myślało, że syn pod tym względem lepszy że takich rzeczy z nim nie ma. Ja mojemu mierzę za to biceps co tydzień, no szczerze to jak sobie to wyobrazę to już chyba wolę słuchać o tej siłowni jego niż hybrydowych pazurach i cieniach do powiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi

No ja właśnie tez pół roku się starałam 3 dni przed owu na córkę i nic ,dałam sobie spokój i w owulację mam drugiego i jestem Bogu wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha
5 godzin temu, Gość Anja napisał:

Mam 3 letniego synka, bardzo grzeczny w rodzinie dziewczynki to wrodzone diabły,nie ukrywam że troszkę marzyłam o dziewczynce, ale będzie chłopak najważniejsze by było zdrowe dziecko a i tak już 5 osób mi mówi,że jak to źle że nie dziewczynka albo że trzecia będzie.... Smutno mi z tego powodu

Trzeba bylo powiedziec ze za 5tym razem uda sie. 😀😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gocha napisał:

Trzeba bylo powiedziec ze za 5tym razem uda sie. 😀😂

A wiesz,ze po 2 dziecku to juz wpadki, brak odpowiedzialnosci i robienie dzieci na potege ?😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diper
7 minut temu, Gość Gość napisał:

A wiesz,ze po 2 dziecku to juz wpadki, brak odpowiedzialnosci i robienie dzieci na potege ?😄

Bzdura!My staramy się o szóste dziecko, bo oboje jesteśmy jedynakami i mamy o to żal do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Roli napisał:

|Jeszcze możesz mieć córkę.Wyliczysz sobie dni przed owu.Ja po 3 synach urodziłam córeczkę,sex 4 dni przed owulacją-,monitorowałam u gina, a potem sex w gumce.I udało się.Córcia ma 4,5 roku.Ładniutka,grzeczna i kochana.

Stek bzdur 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Daj spokój,my spodziewamy się drugiej córki i w dupie mam co kto gada i myśli, najważniejsze,żeby dziecko zdrowe i szczęśliwe bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Diper napisał:

Bzdura!My staramy się o szóste dziecko, bo oboje jesteśmy jedynakami i mamy o to żal do rodziców.

I teraz mscicie sie podrzucajac im wnukow? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mnie wkurza gadanie "ooo, bedziecie miec parke"... maja sie rozmnazac czy jaki gwint? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×