Nawracająca gorączką i stan podgoraczkowy plus kaszel u 5 latki

22 grudnia w nocy ok 23 córka lat 5 dostała gorączki 38.7. Miała wcześniej od tygodnia lekki katar. Do 24 grudnia do północy czyli dwie doby miała temperature co 4h po paracetamolu i co 8 po ibumie więc dawałam naprzemian i kombinowalam aby nie przedawkowac. 23 grudnia było jeszcze osluchowo czysto bo byliśmy na pomocy nocnej( Pani tam orzełka wirus) 25 grudnia juz nie miala gorączki do 27 grudnia do 2 w nocy- podgoraczkowy 37.8 i dalam ibum bo oskarżyła się na ból głowy. Doszedł straszny kaszel mokro męczący  więc dalam berodual plus nebbud do inhalatora 2x inhalacje  syrop z cebuli i dzisiaj tak co 8h robilo się 37.6-37.8( podawałam paracetamol jak rosło, na noc ibuprom bo się skarzyla  na bol glowy- podejrzewam że głową to boli ja od kaszlu bo naprawdę nie ma 5 minut bez kaslania) Czy to już się nadaje na antybiotyk?. Nie mam doświadczenia córka mało choruje. Antybiotyk brała raz w życiu. Jutro idę o 17 na prywatną wizytę do mojej lekarki  .Dlaczego wróciła temperatura? 

Jakis stan zapalny jest w organizmie i wg mnie antybiotyk konieczny