Proszę o pomoc - czy to ciąża?

Witajcie. Jestem mamą dwóch córeczek - z drugą udało się zajść w ciążę za pierwszą próbą - przy czym były to wg kalendarzyka wówczas dni niepłodne, a jednak jest Kasia:) Urodziła się w maju tego roku. Nadal karmię ją piersią, ale już rozszerzamy dietę o pokarmy stałe. Pierwsza miesiączka po porodzie pojawiła się 20.11. Od tego czasu współżyliśmy z mężem w dniach 11-15.12 i poszaleliśmy teraz w czasie świąt czyli 23-26 codziennie:) Wszystkie stosunki były w prezerwatywie ale z finiszem wewnątrz - chwilę po wychodził - nic nie pękło ani się nie zsunęło. Jednak teraz trochę się schizuje:( Choć to byłby dopiero drugi okres po porodzie to powinien 'wypaść' 18.12. Wiadomo że mogą być jeszcze wahania hormonalne, zwłaszcza że córa cyckowa. Niepokoi mnie jednak fakt że w okresie świątecznych igraszek śluz był rozciągliwy i teraz tak sobie myślę - pewnie płodny Problemy zdrowotne drugiej córy sprawiły, że niestety musiałam być z nią w szpitalu i z tego tytułu odłożyłam założenie spiralki Teraz schizuję się i sobie wyrzucam te chwile zapomnienia z małżonkiem, bo nie jesteśmy gotowi na trzecie bobo. I chciałabym prosić Was o radę - jak myślicie - czy szanse zajścia w ciążę są duże? Pytam, bo wiele z Was pisze że zaszło w ciążę mimo prezerwatywy... Nie wiem czy panikować - w ogóle nie wiem co robić, a emocje sprawiają, że ciężko mi ocenić sytuację na trzeźwo, o co Was proszę. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

nie wiem czy szanse są duże, mimo prawdopodobnie płodnych dni pewnie prezerwatywa zapobiegła ciąży, ale po porodzie trzeba uważać bo cykl jest rozregulowany. Ja zawsze miałam regularne cykle i nie wzięłam pod uwage że po porodzie mogą się zmienić i zaszłam w ciąże 3,5 m-ca po porodzie bo myślałam że mam niepłodne dni (ale nie używaliśmy prezerwatywy). było ciężko ale dałam radę z 2 małych dzieci...