Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytanie

Dlaczego nigdy nie miałam znajomych, chłopaków, skoro podobno jestem fajna i ładna?

Polecane posty

Gość Pytanie

Jak wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie

Znajomi pojawiali się w życiu epizodycznie drogi się rozeszły, a po przekroczeniu 20 roku życia nic.

Jeden chłopak na koncie poznany przez internet.

W sumie to przez większość życia byłam sama, wszystkie imprezki i tak dalej mnie omijały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdd

Twoj blad jakis, umiejetnosc rozmowy wazna i ujmujacy sposob bycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blb

nie mialas? wiec mowily ci to tylko kolezanki - pocieszycielki? rusz glowka, moze do przynajmniej czesci wlasciwych wnioskow dotrzesz sama, a to bedzie dla ciebie naprawde najlepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
2 minuty temu, Gość Gdd napisał:

Twoj blad jakis, umiejetnosc rozmowy wazna i ujmujacy sposob bycia

Tak też nad tym myślę. Tylko nie wiem czego się doczepić jeśli chodzi o charakter, nikt mi nigdy nic nie zarzucał.

Ale z drugiej strony czy to nie bycie sobą powinno być w życiu najważniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
1 minutę temu, Gość blb napisał:

nie mialas? wiec mowily ci to tylko kolezanki - pocieszycielki? rusz glowka, moze do przynajmniej czesci wlasciwych wnioskow dotrzesz sama, a to bedzie dla ciebie naprawde najlepsze:)

Może ty rusz główką najpierw zanim coś napiszesz, napisałam wyraźnie że nie mam koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie

Dziś znów dostałam pochwałę w pracy, że każdy mnie lubi. A komplementy dotyczące wyglądu zdarzają się zazwyczaj ze strony ludzi którzy bardzo słabo mnie znają.

To chyba coś z moimi umiejętnościami interpersonalnymi nie ten teges. I to mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A zostawił cię ktoś? Masz uprzedzenia wobec ludzi? Może być w psychice właśnie podłoże. Ja strzelam z tym, że może jesteś nieśmiała.

Musisz traktować ludzi bardziej jak śmieci i nauczyć się trochę patrzeć z góry. Więcej dystansu. Ja kiedyś miałem fobię społeczną na tyle zaawansowaną, że bałem się iść do sklepu. Rozmowa z kasjerką mnie onieśmielała, ale przezwyciężyłem to, wyobrażając sobie że jest ona małym śmiesznym klaunem. I za każdym razem sobie tak wyobrażałem przed rozmową z nią i to pomagało. Mam doświadczenie w tym zakresie moje całe życie to walka z tym gównem więc mogę pomóc.

Oczywiście oni nie odniosą żadnych szkód jak zaczniesz ich traktować bardziej jak gówno (bo skoro cię tak komplementowali i to w pracy wyobrażam sobie, że jesteś posłuszna taka do rany przyłóż i mogli Cię także wykorzystywać), piszę Ci to tak w ramach pomocy.

Nie ważne czy będziesz mieć tych znajomych czy nie, więcej asertywności polecam oraz dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
10 minut temu, Gość Gość napisał:

A zostawił cię ktoś? Masz uprzedzenia wobec ludzi? Może być w psychice właśnie podłoże. Ja strzelam z tym, że może jesteś nieśmiała.

Musisz traktować ludzi bardziej jak śmieci i nauczyć się trochę patrzeć z góry. Więcej dystansu. Ja kiedyś miałem fobię społeczną na tyle zaawansowaną, że bałem się iść do sklepu. Rozmowa z kasjerką mnie onieśmielała, ale przezwyciężyłem to, wyobrażając sobie że jest ona małym śmiesznym klaunem. I za każdym razem sobie tak wyobrażałem przed rozmową z nią i to pomagało. Mam doświadczenie w tym zakresie moje całe życie to walka z tym gównem więc mogę pomóc.

Oczywiście oni nie odniosą żadnych szkód jak zaczniesz ich traktować bardziej jak gówno (bo skoro cię tak komplementowali i to w pracy wyobrażam sobie, że jesteś posłuszna taka do rany przyłóż i mogli Cię także wykorzystywać), piszę Ci to tak w ramach pomocy.

Nie ważne czy będziesz mieć tych znajomych czy nie, więcej asertywności polecam oraz dystansu.

Nie uważam siebie za śmiałą osobę, może spróbuję z tym klaunem (chociaż wątpię że od tego zyskam znajomych oraz faceta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może

AA może masz specyficzną osobowość trochę introwertyczną ile masz lat no i musisz wiedzieć co chcesz wyrzucił zmienić co chcesz mieć koleżanki faceta męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
Przed chwilą, Gość A może napisał:

AA może masz specyficzną osobowość trochę introwertyczną ile masz lat no i musisz wiedzieć co chcesz wyrzucił zmienić co chcesz mieć koleżanki faceta męża

Jeśli ekstrawertykiem jest głośna przebojowa osoba, to raczej jestem introwertyczką. I bardzo lubię marzyć. Ale nadal jestem po prostu człowiekiem który od czasu do czasu czuje się samotnie i ma potrzebę z kimś wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie

Czytałam o introwertyzmie i 1 do 1 wszystko do mnie pasuje. Ktoś mi nawet tak kiedyś mówił, że jestem introwertyczką. No nic, trudno. Jak tak ma być to niech tak będzie. Tylko nadal brakuje mi w życiu fajnej osoby, z którą można by było pójść na przykład do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może

Słuchaj ja też ogólnie jestem bardziej samotnikiem ale że pracowałem cechy dzięki którym komunikuję się z ludźmi nie mam przyjaciół na stałe raczej zawieram z ludźmi znajomości bardzo Uważam na to z kim się głębiej zaznajamia ogólnie dużo czasu spędzam samotnie gdzieś tam z kimś wychodzę Ale mówię są to znajomości które nie ciągną się jakoś latami dużo podróżuję po świecie tam zapoznaje ludzi Większość czasu tak jak powiedziałem spędzam sam ale ogólnie szukam kobiety na stałe na życie o mniej więcej podobnych cechach więc musisz wiele zaakceptować i użyć tą osobowość którą masz do codziennego życia a nie próbować się na siłę zmieniać Ja tak zrobiłem wykorzystałem to co mam to kim jestem i odniosłem satysfakcjonujący sukces w relacji z ludźmi w karierze i tak dalej z tym że nie są to takie relacje jak ma większość ludzi ale raczej takie które pasują do mnie z tobą będzie tak samo rada o tym żeby się odczytywać ludziom którzy cię chwalą jest nie za dobra nie pyskuj za dużo bo zrobi to więcej złego i dobrego będziesz miała wrogów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
3 godziny temu, Gość A może napisał:

Słuchaj ja też ogólnie jestem bardziej samotnikiem ale że pracowałem cechy dzięki którym komunikuję się z ludźmi nie mam przyjaciół na stałe raczej zawieram z ludźmi znajomości bardzo Uważam na to z kim się głębiej zaznajamia ogólnie dużo czasu spędzam samotnie gdzieś tam z kimś wychodzę Ale mówię są to znajomości które nie ciągną się jakoś latami dużo podróżuję po świecie tam zapoznaje ludzi Większość czasu tak jak powiedziałem spędzam sam ale ogólnie szukam kobiety na stałe na życie o mniej więcej podobnych cechach więc musisz wiele zaakceptować i użyć tą osobowość którą masz do codziennego życia a nie próbować się na siłę zmieniać Ja tak zrobiłem wykorzystałem to co mam to kim jestem i odniosłem satysfakcjonujący sukces w relacji z ludźmi w karierze i tak dalej z tym że nie są to takie relacje jak ma większość ludzi ale raczej takie które pasują do mnie z tobą będzie tak samo rada o tym żeby się odczytywać ludziom którzy cię chwalą jest nie za dobra nie pyskuj za dużo bo zrobi to więcej złego i dobrego będziesz miała wrogów 

Też sądzę że lepiej to zaakceptować niż na siłę się starać być kim się nie chce i się męczyć dla ludzi, którzy niekoniecznie na to zasługują. Ja nie jestem jakąś miss ani też nie mam cudownego charakteru, ale ludzie się dziwią że wszystko robię sama, a jak bardziej mnie poznają to przestają. Co do tamtej rady, nie zamierzam stać się nagle pewnym siebie chamem bo mam świadomość że mogłoby to pogorszyć sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie

Napisałam że nie uważam siebie za miss, ale jestem szczupła mam dziewczęcą urodę i zdarza mi się słyszeć komplementy. Nie mam sensownego powodu by myśleć że jestem brzydka. A i ci mniej atrakcyjni ludzie, kaleki i tak dalej też przecież mają przyjaciół.

Charakter hmm w sumie póki ktoś nie pogada ze mną w 4 oczy to się nie przekona jaka jestem, a raczej w życiu codziennym nie mam wielu sytuacji by dać się komuś bliżej poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może

dokładnie ludzie jak my są bardziej rzemieślnikami skupiają się na szczegółach Znajdź sobie jakieś zajęcie jakąś umiejętności którą będziesz ćwiczyć Znajdź sobie chłopaka męża tylko podobnego do siebie o podobnych cechach nie jakiegoś głośnego który będzie cię zdradzał tylko kogoś z krojonego na miarę do ciebie ludzie podobni do siebie jak my muszą się trzymać razem i tyle będzie dobrze zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może

nigdy nie sugeruję że jesteś brzydka po prostu stwierdzam fakt że sam mam podobną osobowość do ciebie i miałem bardzo podobne problemy próbując być kimś film i tak bym nie był ale da się tą osobowość skalibrować i osiągnąć rewelacyjne rezultaty w życiu osobistym i zawodowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
1 minutę temu, marcin_wawa napisał:

Jak "podobno" jestem przystojny :-D

Ja uważam, że w życiu uroda jest mocno przereklamowana. Lepiej mieć dużo kasy, być wygadanym i modnym bo moda w mediach podświadomie wpływa na to, co się podoba większości ludzi.

Znałam w życiu przypadki facetów bardzo przystojnych ale bez umiejętności interpersonalnych i wcale kobiety nie reagowały na nich w szczególny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh

eh, fajny z ciebie musi być facet amoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
3 minuty temu, Gość A może napisał:

nigdy nie sugeruję że jesteś brzydka po prostu stwierdzam fakt że sam mam podobną osobowość do ciebie i miałem bardzo podobne problemy próbując być kimś film i tak bym nie był ale da się tą osobowość skalibrować i osiągnąć rewelacyjne rezultaty w życiu osobistym i zawodowym

Tak tylko prostuje, bo większość ludzi uważa się za niesamowicie inteligentnych lub nadzwyczajnie pięknych (a przynajmniej na kafe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Pytanie napisał:

Ja uważam, że w życiu uroda jest mocno przereklamowana. Lepiej mieć dużo kasy, być wygadanym i modnym bo moda w mediach podświadomie wpływa na to, co się podoba większości ludzi.

Znałam w życiu przypadki facetów bardzo przystojnych ale bez umiejętności interpersonalnych i wcale kobiety nie reagowały na nich w szczególny sposób. 

Zgodzę się, kumple mają powodzenie, mimo, że nie są przystojniejsi ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Marcin spodziewa sie dziecka niby jest spoko ale w jego obecnosci można poczuc sie jak jego siostra a nie dziewczyna moze ma za dobry charakter że kojarzy sie z bratem no nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Marcin spodziewa sie dziecka niby jest spoko ale w jego obecnosci można poczuc sie jak jego siostra a nie dziewczyna moze ma za dobry charakter że kojarzy sie z bratem no nie wiem

O mnie mowa? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann
3 godziny temu, Gość A może napisał:

Słuchaj ja też ogólnie jestem bardziej samotnikiem ale że pracowałem cechy dzięki którym komunikuję się z ludźmi nie mam przyjaciół na stałe raczej zawieram z ludźmi znajomości bardzo Uważam na to z kim się głębiej zaznajamia ogólnie dużo czasu spędzam samotnie gdzieś tam z kimś wychodzę Ale mówię są to znajomości które nie ciągną się jakoś latami dużo podróżuję po świecie tam zapoznaje ludzi Większość czasu tak jak powiedziałem spędzam sam ale ogólnie szukam kobiety na stałe na życie o mniej więcej podobnych cechach więc musisz wiele zaakceptować i użyć tą osobowość którą masz do codziennego życia a nie próbować się na siłę zmieniać Ja tak zrobiłem wykorzystałem to co mam to kim jestem i odniosłem satysfakcjonujący sukces w relacji z ludźmi w karierze i tak dalej z tym że nie są to takie relacje jak ma większość ludzi ale raczej takie które pasują do mnie z tobą będzie tak samo rada o tym żeby się odczytywać ludziom którzy cię chwalą jest nie za dobra nie pyskuj za dużo bo zrobi to więcej złego i dobrego będziesz miała wrogów

życzę szczęścia w życiu osobistym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może

w wolnej chwili Postaram ci się opisać na moim przykładzie jak sobie z tym poradziłem i przeistoczył m tą słabość w olbrzymią zaletę i potężną siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie
10 godzin temu, Gość A może napisał:

w wolnej chwili Postaram ci się opisać na moim przykładzie jak sobie z tym poradziłem i przeistoczył m tą słabość w olbrzymią zaletę i potężną siłę

Byłoby miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 godzin temu, Gość Pytanie napisał:

Tak tylko prostuje, bo większość ludzi uważa się za niesamowicie inteligentnych lub nadzwyczajnie pięknych (a przynajmniej na kafe).

A tylko niektórzy za podobno fajnych i ładnych a inni powinni zaspokajać ich potrzeby od czasu do czasu..

Niestety tak nie jest, za wspólne relacje odpowiedzialne są dwie osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może

dobrze Postaram się tylko muszę znaleźć więcej czasu żeby być bardziej szczegółowym więc Zaglądaj tu co jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×