Nienawiść do ludzi

Odczuwam nienawiść do obcych ludzi w sklepie, na ulicy, w autobusie. Czy to normalne? No denerwują mnie te kurwy. Ale potrafię tez kochać bliskich

Czym Cie denerwuja ?

e to normalne, my ponadprzeciętnie inteligentni juz tak mamy

Wszystkim, gapieniem się, pchaniem jak bydło, albo łazeniem jak ślimaki, swoim pierdoleniem i uwazaniem się za zajebistych. A najbardziej to pyskate chuje. Pracuje z klientami i od tej pory ta nienawiść we mnie wzbiera.

w tym kraju to normalne, najgorsze sa stare staruchy co zajmują miejsca w trawmajach, a jezdżą  za darmo więc cały dzień 

Mnie wlasnie mlodzi wkurwiaja najbardziej, dziadki to niech se będą

Nienawisc to od zlego ducha jest

No nie jest normalne. Czasem może ktoś Cię zdenerwowac(wiadomo ktoś się pcha, pluje po ulicy, wjeżdża koszykowa przy kasie w supermarkecie-duzo osób odczuwa czasami irytacji szczególnie gdy jest zmęczony a ktoś ewidentnie chamski)  ale ze ludzie chodzą i oddychają to akurat nie jest normalne. Może nie pracuj z klientem bo tylko stres dla Ciebie i dla klienta,  znajdź pracę która możesz wykonywać samodzielnie bez kontaktu z innymi. Może znajdź terapeute, psychologa. Nim komuś coś zrobisz że krzywo (twoim zdaniem) spojrzał. 

Nikomu nic nie robie poki mnie nie zaatakuje

6 minut temu, Gość dziwny napisał:

Nikomu nic nie robie poki mnie nie zaatakuje

Może nie zawsze masz honor za przewodnika :/ Uczciwość wobec siebie to początek sukcesu i spokoju ducha

13 minut temu, Gość Jestem kobieta napisał:

No nie jest normalne. Czasem może ktoś Cię zdenerwowac(wiadomo ktoś się pcha, pluje po ulicy, wjeżdża koszykowa przy kasie w supermarkecie-duzo osób odczuwa czasami irytacji szczególnie gdy jest zmęczony a ktoś ewidentnie chamski)  ale ze ludzie chodzą i oddychają to akurat nie jest normalne. Może nie pracuj z klientem bo tylko stres dla Ciebie i dla klienta,  znajdź pracę która możesz wykonywać samodzielnie bez kontaktu z innymi. Może znajdź terapeute, psychologa. Nim komuś coś zrobisz że krzywo (twoim zdaniem) spojrzał. 

Nie każda praca wykonywana samotnie przynosi trwały spokój, niektóre są przyczyną końca zdrowia psychcznego

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie każda praca wykonywana samotnie przynosi trwały spokój, niektóre są przyczyną końca zdrowia psychcznego

Ale skoro on odczuwa dodatkowy stres przy pracy z klientem (a są różni) to może niech ja zmieni na taką gdzie ma współpracowników tylko dajmy na to. Nie mówię żeby się zamknął  sam w ciemnej piwnicy. Ale też powinien się zastanowić co powoduje że taka niechęć ma do obcych. Bo ze czasem ktoś kogoś zdenerwuje może tak być ale żeby wszystkich obcych nienawidzić. Może warto by odwiedzić psychologa. Skoro zadaje takie pytanie to sam odczuwa że coś jest nie tak. 

Twój wewnętrzny wilk potrzebuje ofiary, chce żreć, musisz go zagłodzić na śmierć, bo coraz częściej będzie chciał żreć,  jak jest z grubym człowiekiem, który ciągle jest głodny. Uda się, wszystko zależy od siły twej woli i pewnych priorytetowych zmian.

Hehe,dobre dobre.