Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brak szacunku

Brak szacunku z mojej strony

Polecane posty

Gość Brak szacunku

Chcę zrozumieć. Chcę się zmienić, a to już pierwszy krok do poprawy. Generalnie jestem osobą, która szanuje ludzi, bez względu na stanowisko, pochodzenie, jestem niezwykle miły. Jednak w związku strasznie mi zależy i jak coś się sypię to jestem emocjonalny - podnoszę głos, nie używam wulgaryzmów, ale jestem niemiły, ostry. Trudno mi było łączyć te dwa fakty, bo przez większość czasu odnoszę się do partnerek z ogromnym szacunkiem, niemal je noszę an rękach, jestem miły, pomocny. Ja wybucham, ale szybko się tonuję. Potem znowu się odnoszę ładnie, normalnie, ale u kobiety pojawia się bariera po pewnym czasie. Ja nie robię tego celowo, mnie po prostu boli coś i tak się odgryzam, ale nie myślałem, że nie szanuję. Zawsze mi przyświecało, aby się odnosić do kobiet z szacunkiem. Muszę to poprawić, bo nie chcę by kobieta myślała, że jej nie szanuję nawet przez moment, a tak się dzieje i sypią mi się związki. Nigdy tego nie łączyłem z brakiem szacunku, choć to wydaje się oczywiste. Ciężko to człowiekowi przyznać, który przez większość czasu jest w porządku, ale potem chwila przesłania to wszystko, który przez większość czasu odnosi się z ogromnym szacunkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Masz do siebie za duze wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brak szacunku

To też, ale kobieta chce być szanowana w każdym momencie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa

Są specjalne Kursy dla osób, które nie potrafią zapanować nad emocjami (złość. ..itp)... może warto spróbować, żebyś zrozumiał co właściwie wywołuje w Tobie agresję, i przełamał schemat... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brak szacunku

Ja się muszę czuć pewnie, ważny dla drugiej osoby, jak odczuwam coś przeciwnego to pojawia się ból i wyrzut. Tylko, że to mnie nie uprawnia do tego, aby się tak zachowywać. Zwłaszcza, że naprawdę miałem o sobie przekonanie, że odnoszę się z szacunkiem. Nie wiem dlaczego tego nie zauważyłem przez tyle lat, dopiero mi obecna partnerka uświadomiła, że nie czuje się szanowana, mimo że ja miałem przekonanie jak zawsze dotąd, że odnoszę się z ogromnym szacunkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ogromny szacunek przeczy z wybuchami agresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 Tyle się słyszy najpierw bije potem kocha, jak bardziej zdenerwuje żona, partnerka nie przestanie? to jest toksyczność.  Przemoc,  sam przemocy doświadczyłaś tylko specjalista,  tacy ludzie nie zmieniają świadomości,  to raczej nie uleczalne, każdą to samo będzie. 

To kobiety bardziej napiszą które tego doświadczyły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Czyli ze strachu... podstawą jest chyba, żeby rozpoznać te sytuacje i starać się zmienić skojarzenie ich z Twoją reakcją... opanować odruch który masz i zastąpić bardziej porządanym  (musisz się przeprogramowac) ..wszystko siedzi w Twojej głowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brak szacunku

"Przemoc,  sam przemocy doświadczyłaś tylko specjalista" = wychowywałem się w domu z alkoholikiem, ale nie szukam usprawiedliwień. 

Faktycznie wybuchy agresji przeczą szacunkowi;/ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brak szacunku

Można się zmienić? Ja chcę się odnosić z szacunkiem zawsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kochasz zwięrzęta,  dokładnie psy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pisze dla tego pies ma te wyczucie i się boi, zobacz jego reakcje wtedy niech będzie takim hamulcem kiedy opanować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa

Idę spać, ale jutro Ci prześlę link do takiego gościa co fajnie to tłumaczy. .. pewnie że można się zmienić. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ktoś nie  lubi psòw, boją  się wtedy gryzą nie lubią właściciela są agresywne. 

Psy doskonale wyczuwają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brak szacunku

Opiekowałem się psem, zwierz eta ode mnie nie uciekają.

 

Bardzo ładnie poproszę o link. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Patrz na reakcje jak ucieka znaczy musisz przestać to hamulec niech będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brak szacunku

Ciekawa rada, zapamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Na złe emocje itd wpływa ton głosu zachowanie gestykulacja itd to najlepszy przyjaciel człowieka wyczòwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Brak szacunku

Za swój brak szacunku plany na Sylwestra runęły, zostałem sam, zatem płaczę, łkam i gratuluje sobie zapracowania na to. Nie ma nic gorszego być w kimś związku i jak ta osoba nie chce z tobą spędzić Sylwestra. Kara taka, że serce pęka. To się może nauczę... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Brak szacunku

Wszystko powyłączałem, by przeżyć ten ból w samotności. O 23:50 złożę życzenia, aby nie było, że się odnoszę bez szacunku. Inaczej bym pisał pewnie esy jak porypany... A tak to zapamiętam lekcję, bolesna... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość Brak szacunku napisał:

Wszystko powyłączałem, by przeżyć ten ból w samotności. O 23:50 złożę życzenia, aby nie było, że się odnoszę bez szacunku. Inaczej bym pisał pewnie esy jak porypany... A tak to zapamiętam lekcję, bolesna... 

Zapewne nie tylko dla ciebie ta lekcja jest bolesna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×