Sylwester z nową dziewczyną

witam

CO myślicie o sylwetrze z nową dziewczyną? ona chce go spędzić w domu, a ja nie wiem czy to nie za wcześnie wszak znamy się dopiero od grudnia , niecałe miesiąc a nawet poznaliśmy się w środku grudnia. Może dziwny jestem, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

ona mówiłą mi już raz że nie potrafi przekazywać uczuć.. cokolwiek to znaczy

Przed chwilą, Gość idi3d napisał:

witam

CO myślicie o sylwetrze z nową dziewczyną? ona chce go spędzić w domu, a ja nie wiem czy to nie za wcześnie wszak znamy się dopiero od grudnia , niecałe miesiąc a nawet poznaliśmy się w środku grudnia. Może dziwny jestem, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

za wcześnie,

13 minut temu, Berutiel napisał:

za wcześnie,

czemu?

Masz za duże wyobrażenie o sobie. Ona nie chce się z Tobą bzykac tylko spędzić sylwestra. Posiedzicie, film obejrzycie, szampana wypijecie i tyle.

Trochę wina, trochę muzyki, trochę przytulania w tańcu i.... powodzenia

10 minut temu, Gość idi3d napisał:

czemu?

ja bym nie szła do nowo poznanego facet do domu. Czy to jest dziewczyna z pracy?

Dlaczego za wcześnie nie musicie ladowac w łóżku . Masz wolną wolę i rozum. A w posiedzęniu w domu, jak nie lubicie /chcecie wychodzić,nie ma nic złego. Można coś ciekawego obejrzeć pogadać, zjeść,  cokolwiek. Przywitacie nowy dzień i udasz się do siebie . 

22 minuty temu, Berutiel napisał:

ja bym nie szła do nowo poznanego facet do domu. Czy to jest dziewczyna z pracy?

zależy co masz na myśli mówiąc "nowo poznany facet", ja mam wolną wolę, i nie bzykam się za każdym razem jak mam okazje. Mówię nie i tyle. Zresztą trzeba być bez wyobraźni żeby uprawiać sex z dziewczyną którą zna się tylko prawie miesiąc. Ja ...ą nie jestem , mam rozum i tego się trzymam. I nawet nie przekona mnie zabezpieczenie w postaci prezerwatywy. Znamy się za krótko i tyle.

tak

Niby dlaczego jak ich namiętność poniesie nie mają mieć świetnego rozpoczęcia nowego roku? Co w tym niby złego? Znowu kłody się i tutaj zleciały?

1 godzinę temu, Gość idi3d napisał:

witam

CO myślicie o sylwetrze z nową dziewczyną? ona chce go spędzić w domu, a ja nie wiem czy to nie za wcześnie wszak znamy się dopiero od grudnia , niecałe miesiąc a nawet poznaliśmy się w środku grudnia. Może dziwny jestem, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

W domu, to jeszcze nie koniecznie w łóżku...

Ale też niekoniecznie nie...

4 minuty temu, Gość xyz napisał:

Ale też niekoniecznie nie...

To zależy od ludzi...jak się że sobą czują itp. 

...

Kwatki, chipsy, szampan, dobry film lub muzyka i przywitacie Nowy Rok razem. Na luzie bez oczekiwan...

Ela  Rozklapicha  jest stara a nie nowa

To ja powiem tak. Pisałam z facetem na pierwsze spotkanie wybraliśmy sylwestra u niego w domu. W czerwcu bierzemy ślub

1 minutę temu, Gość gośf napisał:

To ja powiem tak. Pisałam z facetem na pierwsze spotkanie wybraliśmy sylwestra u niego w domu. W czerwcu bierzemy ślub

 

...i nie zjadł cię? Gratulacje...

Owszem strach był ale zaryzykowałam. Czasem warto. Oczywiście rodzina wiedziała gdzie się wybieram

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Masz za duże wyobrażenie o sobie. Ona nie chce się z Tobą bzykac tylko spędzić sylwestra. Posiedzicie, film obejrzycie, szampana wypijecie i tyle.

Taki sylwester bez seksu jest bez sensu. Wykosztuje się i zostanie z pustym portfelem i pełnymi jądrami.

2 godziny temu, Berutiel napisał:

za wcześnie,

Pieprzysz głupoty. Na seks nigdy nie jest za wcześnie. Jedź do niej, stwórz klimat (alkohol) i do roboty...

z ciebie taki ruchacz jak z offermy pracownik miesiąca

hahaha

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Niby dlaczego jak ich namiętność poniesie nie mają mieć świetnego rozpoczęcia nowego roku? Co w tym niby złego? Znowu kłody się i tutaj zleciały?

Jak ja nie cierpię tych dewot i moralizatorek co to by cnotę do ślubu trzymały. Na szczęście coraz mniej tego.

4 minuty temu, Gość dfd napisał:

z ciebie taki ruchacz jak z offermy pracownik miesiąca

A chcesz się przekonać? Jeśli oczywiście jesteś ładną kobietą, bo nie mam w zwyczaju bzykać tych brzydkich i facetów. Nie jestem gejem. Gwarantuję, że przez tydzień na tyłku nie usiądziesz.

Ja bym zaryzykowala i spędziła tego sylwestra z nią. Co ci szkodzi. Jeśli tylko się zgodzi wal do niej i już. 

14 minut temu, Gość Ruchacz napisał:

Taki sylwester bez seksu jest bez sensu. Wykosztuje się i zostanie z pustym portfelem i pełnymi jądrami.

nikt mu się nie każe wykosztowywać - wystarczy że oboje uzgodnią że każde płaci za siebie. Swoją drogą laski też powinny być domyślniejsze że skoro nie traktują zwykłych spotkań na poważnie tylko po kumpelsku to niech płacą za siebie. wiem jak to brzmi ale jak już w cos inwestować to w coś pewnego. Inaczej to tylko naciąganie kogoś na kasę.

7 minut temu, Gość Ruchacz napisał:

A chcesz się przekonać? Jeśli oczywiście jesteś ładną kobietą, bo nie mam w zwyczaju bzykać tych brzydkich i facetów. Nie jestem gejem. Gwarantuję, że przez tydzień na tyłku nie usiądziesz.

myślisz że coś takiego serio by ci napisała kobieta ...u?

7 minut temu, Gość Clara1 napisał:

Ja bym zaryzykowala i spędziła tego sylwestra z nią. Co ci szkodzi. Jeśli tylko się zgodzi wal do niej i już. 

Wał do niej, a potem w nią