15 lat szukalam mezczyzny i nie znalazlam

3 godziny temu, Gość chce sie tylko wygadac napisał:

skonczylam wlasnie 30 i doszlam do wniosku, ze nie ma to juz sensu, tracic czas, energie i wierzyc w cos co nie jest mi pisane badz nie istnieje

wiekszosc zycia stracilam wierzac ze znajde prawdziwa milosc na cale zycie a jej nie znalazlam :(

szukalam mezczyzny, ktory bedzie mnie kochal, a nikt mnie nie pokochal i kochac nie chcial :(

przezylam jedynie wiele rozczarowan, planonicznych "milosci", zawodow serca, w zadnym zwiazku nie bylam, nikomu na mnie nie zalezalo :(

czuje sie jak nikt, wolalabym byc facetem, bo faceci nie czuja sie samotnie, sa silni psychicznie, wszystko po nich splywa jak po kaczke i wystarczy im do szczecia kasa i koledzy, tylko ze ja tak nie umiem, nie umiem wyzbyc sie uczuc i emocjonalnosci

martwi mnie, ze starosc tez spedze samotnie, bo nikogo nie mam

 

 

Musiała się gadzina dobrze schować. Szukaj dalej i nie poddawaj się a będzie Twój na zawsze ☺.

1 godzinę temu, Gość Aaaa napisał:

Jak doslownie nikt sie toba nie zainteresowal przez tyle lat to faktycznie musisz byc pasztetem albo miec zly charakter

albo niesmiala, nieufna ktora szuka porzadnego mezczyzny i nie poleciala na pierwszego napotkanego drania

nie mierz innych swoja miara

1 godzinę temu, Gość smutne księżniczki napisał:

smutne jest to że one szukają księcia z bajki i ideała, bo jakby szukały faceta to już dawno by miały takiego bo facetów jest masa, a księciów brak

jakby chlopy szukaly kobiet to kazdy z was by kobiete mial, ale wy szukacie ksiezniczek, wytworow swjej wyobrazni, bo kobiet samotnych jest masa a ksiezniczek z bajki brak, ale wy wolicie wybrzydzac i narzekac na samotnosc

ale o jakiego faceta autorce chodzi? bo nie opisała NIC

6 minut temu, Gość gosc napisał:

albo niesmiala, nieufna ktora szuka porzadnego mezczyzny i nie poleciala na pierwszego napotkanego drania

nie mierz innych swoja miara

niech zgadne, był związek niewypał? Ile trwał i kiedy się skończył?

1 minutę temu, Gość ogarnijcie sie napisał:

jakby chlopy szukaly kobiet to kazdy z was by kobiete mial, ale wy szukacie ksiezniczek, wytworow swjej wyobrazni, bo kobiet samotnych jest masa a ksiezniczek z bajki brak, ale wy wolicie wybrzydzac i narzekac na samotnosc

jak kobieta nie chce faceta to co on może zrobić? Tylko szukać dalej. Kropka. Kobieta której faceci nie zaczepiają nie ma takiego luksusu, szczególnie gdy okres świetności szybko jej mija.

Autorko, ja szukam kobiety od 25 lat. Słownie: dwudziestu pięciu lat. Czyli ćwierć wieku. Też nie znalazłem, choć raz myślałem, że tak. I nie szukam ideału. Ja sam nim też nie jestem. I wiesz co? Nie nastawiam się już bardzo. Bo ci z mojego otoczenia co się nastawiali to już są po 2 rozwodach z dziećmi, po próbach samobójczych. Ja sie na ich błędach uczę. A mam lat 40. Pozdrawiam.

1 minutę temu, Gość bzik napisał:

Autorko, ja szukam kobiety od 25 lat. Słownie: dwudziestu pięciu lat. Czyli ćwierć wieku. Też nie znalazłem, choć raz myślałem, że tak. I nie szukam ideału. Ja sam nim też nie jestem. I wiesz co? Nie nastawiam się już bardzo. Bo ci z mojego otoczenia co się nastawiali to już są po 2 rozwodach z dziećmi, po próbach samobójczych. Ja sie na ich błędach uczę. A mam lat 40. Pozdrawiam.

zgadajcie się z autorką jak oboje tyle szukacie, może coś wypali

Nie wiem czy 10 lat dla Niej to nie za duży rozstrzał... :-D 

szukałaś czy siedziałaś i czekałaś?

24 minuty temu, Gość bzik napisał:

Nie wiem czy 10 lat dla Niej to nie za duży rozstrzał... :-D 

większy problem dla niej że ty nie książe

Oj ja mam 34 lata i też nie znalazlam, a nawet jak glupia probowalam facetom "ulatwic" umowienie sie ze mna. Czyli nie zgrywalam ksiezniczki. Nie oplacalo sie.

Ale te swieta minely mi calkiem niezle, nawet nie mialam dola, tak jak kilka lat temu. Moze juz przywyklam?

Przede wszystkim odpuście szukanie partnera. Po prostu trzeba umawiać się z ludźmi, zapisać się na jakieś zajęcia ( taniec , studia podypomowe, kurs ogrodnictwa, klub turystyczny, fotograficzny itp.). Nie szukajcie partnera na siłę, on wtedy sam się znajdzie. Ja po jakiś kiepskich związkach odpuściłam i po prostu dobrze się bawiłam. I sam znalazł się porządny książe z bajki.

Nic się samo nie znajdzie, nie pisz bredni. Jest mnóstwo kobiet, które tak głupio myślały i są same od lat.

Dnia 1.01.2019 o 16:48, Gość chce sie tylko wygadac napisał:

czuje sie jak nikt, wolalabym byc facetem, bo faceci nie czuja sie samotnie, sa silni psychicznie, wszystko po nich splywa jak po kaczke i wystarczy im do szczecia kasa i koledzy, tylko ze ja tak nie umiem, nie umiem wyzbyc sie uczuc i emocjonalnosci

martwi mnie, ze starosc tez spedze samotnie, bo nikogo nie mam

Brednie! Mężczyźni,to też,wbrew pozorom ;) ,istoty żywe,więc czują,coś tam czują....:d

Dobrze się maskują,bo mężczyznom 'nie wypada' okazywać słabości,ale uwierz mi,że oni też są zdolni do uczuć i też mają podobne pragnienia do naszych.

Jak wy to robicie?? Ja mam 49 lat , rozwiodlam sie 3 lata temu i niedługo ponownie wychodzę za mąż za mężczyznę młodszego o 8 lat . Zanim sie z nim związałam spotykalam sie z 2 mężczyznami. Jestem zadbaną i atrakcyjną kobietą, komunikatywną. Nie jestem rozrywkowa i nie lubię imprez, a pomimo to zawsze krecił się wianuszek adoratorów. 

Takie chamstwo..nic dziwnego ze nikt was nie chce

18 minut temu, Gość Nieudacznicy wy napisał:

Takie chamstwo..nic dziwnego ze nikt was nie chce

Gdzie?