tusia 0 Napisano Styczeń 1, 2019 Dziewczyny jak radzicie sobie gdy Wasz ukochany wyjeżdża do pracy za granicę? Ja kompletnie nie wiem co robić, za bardzo się przywiązuję do niego gdy wraca do domu na rotację..wyjeżdża i smutek pustka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość co to za związek Napisano Styczeń 1, 2019 czemu z nim nie jedziesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tusia 0 Napisano Styczeń 1, 2019 Przed chwilą, Gość co to za związek napisał: czemu z nim nie jedziesz? Pracuję w mieście w którym mieszkamy a on co kilka miesięcy zmienia lokalizację w której pracuje Raczej czułabym się tam jak piąte koło u wozu haha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ból Napisano Styczeń 1, 2019 Pewnie Cię tam zdradza. Nie bądź głupia i nie ufaj. Ja byłam naiwna i ufna. Wierzyłam, że jest mi wierny, a dzisiaj dowiedziałam się, że już między nami koniec, że on tam kogoś jakiś czas temu poznał, a za półtorej miesiąca miałam do niego wyjechać. Też jest zagranicą od miesiąca i już zdążył kogoś poznać. Więc ten Twój już na pewno tam ma kogoś. Facet i wierność to dwie różne sprawy. Nie ufaj mu, bo przejedziesz się tak jak ja się przejechałam. Oni nie uznają słowa wierność. Nie mają takiego nawet w słowniku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 1, 2019 Ja 14 lat mam takie małżeństwo. Wyjeżdża i przyjeżdża... Wpadam w wir pracy. Ale prawdę mówiąc miłość ginie, ginie ...nie ma jej...gdy nie dzwoni układam cały czarny scenariusz...Nie wiem czy w takich związkach miłość jest, nie wiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ell. Napisano Styczeń 1, 2019 No wlasnie zastanowilam sie, czy w takich wyjazdowych malzenstwach przez dlugie lata jest milosc. Pewnie tak, ale to trudna milosc zapewne. Ja tez tylko wyjezdzam, przyjezdzam. Pakuje i wypakowuje. Nawet nie probuje wiazac sie z kims, bo co tu komus zaoferowac? Zadnej stabilizacji emocjonalnej, nic przynajmniej u mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 1, 2019 Kobieta potrzebuje stabilizacji a nie kogoś, kto przyjeżdża i jest tylko gościem, naje się, napije i wyjeżdża. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 1, 2019 kobieta potrzebuje pomocy, wsparcia i miłości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 1, 2019 15 rok, a ja najbardziej odczuwam brak miłości...wydaje mi się, że kiedyś mogę nie wytrzymać... Mamy okres Bożego Narodzenia, widzimy Świętą Rodzinę. Maryja miała Józefa. A los kobiet, które są same całe życie, a niby zamężne, jest straszny, nie po Bożej myśli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Styczeń 1, 2019 32 minuty temu, Gość Ból napisał: Pewnie Cię tam zdradza. Nie bądź głupia i nie ufaj. Ja byłam naiwna i ufna. Wierzyłam, że jest mi wierny, a dzisiaj dowiedziałam się, że już między nami koniec, że on tam kogoś jakiś czas temu poznał, a za półtorej miesiąca miałam do niego wyjechać. Też jest zagranicą od miesiąca i już zdążył kogoś poznać. Więc ten Twój już na pewno tam ma kogoś. Facet i wierność to dwie różne sprawy. Nie ufaj mu, bo przejedziesz się tak jak ja się przejechałam. Oni nie uznają słowa wierność. Nie mają takiego nawet w słowniku. Dokładnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tusia 0 Napisano Styczeń 1, 2019 No właśnie to najgorsze..ale trzeba zacisnąć zęby i dać jakoś radę aby w przyszłości było łatwiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ell. Napisano Styczeń 1, 2019 Wydaje mi sie, ze rozumiem co masz na mysli mowiac- brak milosci. Ludzie oddalaja sie od siebie. Zaczynaja zyc innym - swoim zyciem. Przynajmniej ja tak mam. Po miesiacu, dwoch- zycie, ktore zostawilam blednie, oddala sie. Problemy na biezaco, problemy kazdego dnia zaczynaja tworzyc nowa sytuacje, nowe drugie zycie. Jakby dwa rozne zycia. Mozna wskoczyc w zostawione zycie, ale trzeba czasu. Wiezi emocjonalnych pewnie nie da sie tak latwo utrzymac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tusia 0 Napisano Styczeń 7, 2019 Macie rację, najgorsze są te rozłąki i tęsknota Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tucks 1 Napisano Marzec 21, 2021 Nadszedł czas, aby podzielić się moim świadectwem, jestem Nelson i cieszę się, że zeznawam tutaj, moja mama przedstawiła mi Babę Ogbogo, kiedy odkryła, że nie mogę zajść w ciążę po 3 latach małżeństwa. To spowodowało tyle kłopotów w moim małżeństwie i doprowadziło do rozwodu. powiedziała, że jest wysoce uduchowiony i może sprawić, że moja żona wróci do mnie z radością i będziemy mogli mieć razem dzieci. Na początku wątpiłem, dopóki się z nim nie skontaktowałem, a potem rzuciłem na mnie potężne zaklęcia i sprawiłem, że moja żona wróciła do mnie po zrobieniu tego, co potrzebne. A teraz jesteśmy szczęśliwi z cudownymi dziećmi. Od dnia, w którym Wielka BaBa Ogbogo pracowała dla mnie i rozwiązała moje problemy. Złożyłem mocną przysięgę, że tak długo, jak żyję, będę nadal świadczył o dobroci jego wielkich dzieł, a ci, którzy stoją w obliczu problemów w związkach i małżeństwie, powinni szybko się z nim skontaktować i zostać szczęśliwym świadkiem, takim jak ja. Podaję jego kontakt tutaj, E-mail: greatbabaogbogotemple@gmail.com lub kontaktuję się z nim przez jego numer WhatsApp. +2349020168697 Sprawił, że moja była żona wróciła do mnie z radością Uzdrowił mnie z impotenta do prawdziwego mężczyzny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach