Młode wdowy, kiedy miłość jest ważniejsza niż własne życia

Nie rozumiem ludzi ktorzy masturbuja sie do wlasnej zaloby.

Smierc bliskiej osoby jest straszna i czlowiek nigdy nie jest taki sam. To z nami zostaje, czas nie leczy ran, ale pozwala nauczyc sie zyc z tesknota.

Autorka zrobila sobie z tego faceya symbol swojej wyjatkowosci. Nie ma znaczenia jak mial na imie, to tylko fragment jej "persony". Jej tozsamosc jako "wdowa po x". Za kego zycia pewnie tez wypelnial luke po jej braku osobowosci.

Można kochać bardzo , przeżyć z człowiekiem xx lat ,ale trzeba wiedzieć ,że kiedyś przyjdzie ten koniec z którym każdy dojrzały człowiek musi się liczyć .Życie nie zatrzyma się wtedy, nawet na chwile i trzeba sobie z tym poradzić i żyć ,a nie myśleć o samobójstwie ,bo to już choroba ,a nie wyjątkowość ! Chorobę się leczy i to proponuję autorce topiku !

Ja też nie daje juz rady..

59 minut temu, Gość gość napisał:

Nie ma znaczenia jak mial na imie, to tylko fragment jej "persony". Jej tozsamosc jako "wdowa po x". Za kego zycia pewnie tez wypelnial luke po jej braku osobowosci.

Chyba nie myslisz, że będę Ci cokolwiek mówiła na temat osoby, która jest w moim życiu najważniejsza.

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja też nie daje juz rady..

Podaj proszę maila, jeżeli mówisz poważnie i chciałabyś porozmawiać.

Autorko chciałabym Cię wesprzeć. Nie przejmuj się tymi zawistnymi kobietami. Same są pewnie w byle jakich związkach stąd ta żółć. Ja niestety jestem sporo lat od Ciebie starsza, dwa razy wychodziłam za mąż, niby kochałam i tego i tego, ale właśnie doszłam do wniosku, że pomimo jakiejś traumy po ich śmierci na pewno dość szybko bym się pozbierała. Mówisz o wartościach, a one wciąż jedno i to samo.  Tak jakby zgraja prostytutek wyśmiewała dziewice, bo nie potrafią żyć inaczej. Dobrze, że potrafisz tak kochać i bardzo mi przykro, że tak szybko straciłaś męża. 23lata... współczuję i życzę mimo wszystko dużo siły.

jestem pol roku po slubie, nawet sobie tego nie wyobrazam.

19 minut temu, Gość Gracja napisał:

Chyba nie myslisz, że będę Ci cokolwiek mówiła na temat osoby, która jest w moim życiu najważniejsza.

 

Nie musisz. Mnie to nie obchodzi. Ciebie tez. Nie masz najwyrazniej w zyciu nic poza relacja do tej osoby. Normalni ludzie beda zawsze kochac i podtrzymywac pamiec tej osoby. Mowic o niej, wspominac. Ty skupiasz sie NA SOBIE. Na tym jak TY tesknisz, jak TWOJE zycie jest bez sensu. Pociesze sie, twoje zycie zawsze takie bylo. Tylko kiedys mialas ciekawe urozmaicenie ktorego teraz nie masz. Na pewno tesknisz, ale tak sie jarasz ta swoja zaloba, ze ciezko uwierzyc w szczerosc twj twojej milosci.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Autorko chciałabym Cię wesprzeć. Nie przejmuj się tymi zawistnymi kobietami. Same są pewnie w byle jakich związkach stąd ta żółć. Ja niestety jestem sporo lat od Ciebie starsza, dwa razy wychodziłam za mąż, niby kochałam i tego i tego, ale właśnie doszłam do wniosku, że pomimo jakiejś traumy po ich śmierci na pewno dość szybko bym się pozbierała. Mówisz o wartościach, a one wciąż jedno i to samo.  Tak jakby zgraja prostytutek wyśmiewała dziewice, bo nie potrafią żyć inaczej. Dobrze, że potrafisz tak kochać i bardzo mi przykro, że tak szybko straciłaś męża. 23lata... współczuję i życzę mimo wszystko dużo siły.

a to sie popisałas wywodem, nawet nie zauwazyłaś ze sama siebie tez tam obraziłas mówiąc ze jesteś ta gorsza bo nie umiałas kochac. Tak to jest jak sie ktoś zapędzi w opluwaniu innych

Kiedyś odeszła moja pierwsza wielka miłość, płakałam za nim przez dobre 5 lat, ale teraz, po upływie 13 lat od jego odejścia jest już tylko jak tatuaż - masz świadomość,że gdzieś jest, ale nie zastanawiasz się nad nim codziennie.  Natomiast po tylu latach uczucie kompletnej beznadziei i mysli o śmierci świadczą jedynie o depresji, która jest CHOROBĄ i którą się leczy.

6 minut temu, Gość gość napisał:

Nie musisz. Mnie to nie obchodzi. Ciebie tez. Nie masz najwyrazniej w zyciu nic poza relacja do tej osoby.

Eeeeh, domorosła ekspertka od niczego. 

Mam się zapchać fortepianem? dobroczynnością? pieniędzmi? podróżami? moją pracą, w której pewnie nie raz ratowałam życie takiej flądrze jak ty.

Myślisz, że to mi zastąpi męża, ...ko?!

Pewnie Ty byś z radości skakała jakbyś mogła podjąć chociaż jedną z mośliwości, które mam i,które były czynnym udziałem mojego życia.

Odłącz sobie internet paskudo, a najlepiej jak coś się stanie Tobie, albo Twojej bliskiej osobie to wtedy będziesz chodzić i blagać, żeby tylko Ci pomóc.

Ludzie to są naprawdę podłe, egoistyczne, pomioty.

Nie będę dalej kontynować dialogu z miernotami, bo to nie ma sensu do pustaka i tak nie dotrze.

11 minut temu, Gość gość napisał:

a to sie popisałas wywodem, nawet nie zauwazyłaś ze sama siebie tez tam obraziłas mówiąc ze jesteś ta gorsza bo nie umiałas kochac. Tak to jest jak sie ktoś zapędzi w opluwaniu innych

Gdzie ta kobieta opluwa autorke?!

Autorka czuje sie zaatakowana, szkoda tylko, ze sama atakuje i ubliza. Z jej toku myslenia wywnioskowalam, ze kazdy kto po smierci partnera znalazl kogos, jest wydmuszka oraz matolkiem spod budki z piwem, ktory nie wie czym sa uczucia wyzsze. Po prostu wdowy/wdowcy winni pozostac samotni i byc obecni tylko cialem wsrod zywych. Reszta, kto ulozyl sobie zycie, na stos - jestescie egoistami nic nie wartymi i na pewno nie kochaliscie zmarlego meza/zony!

Autorka pewnie zaraz mnie pojedzie, ze jestem tepa wydmuszka, bo jej megalomania wychodzi uszami i serio z niezrozumialych dla mnie przyczyn uwaza sie za istote nadprzyrodzona i niespotykana, jak mityczny jednorozec.

38 minut temu, Gość Gracja napisał:

Chyba nie myslisz, że będę Ci cokolwiek mówiła na temat osoby, która jest w moim życiu najważniejsza.

 

Była najważniejsza ,teraz po 4 latach pozostała kupka  prochów 

Ja ciebie rozumiem bo tez to przeżylam

1 minutę temu, Gość Gracja napisał:

Eeeeh, domorosła ekspertka od niczego. 

Mam się zapchać fortepianem? dobroczynnością? pieniędzmi? podróżami? moją pracą, w której pewnie nie raz ratowałam życie takiej flądrze jak ty.

Myślisz, że to mi zastąpi męża, ...ko?!

Pewnie Ty byś z radości skakała jakbyś mogła podjąć chociaż jedną z mośliwości, które mam i,które były czynnym udziałem mojego życia.

Odłącz sobie internet paskudo, a najlepiej jak coś się stanie Tobie, albo Twojej bliskiej osobie to wtedy będziesz chodzić i blagać, żeby tylko Ci pomóc.

Ludzie to są naprawdę podłe, egoistyczne, pomioty.

Nie będę dalej kontynować dialogu z miernotami, bo to nie ma sensu do pustaka i tak nie dotrze.

 

Nikt i nic ci go nie zastapi, ale chyba nie kochal pustej lalki? Znam matke ktora cieszy sie zyciem po smierci dziecka. Myslisz, ze zastapila czyms corke? Nie. Nie robi z siebie jednak cierpietnicy, nie czuje sie wyjatkowa przez wlasny bol. Ty z zaloby robisz prawie fetysz, az mdli mnie jak to czytam

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Gdzie ta kobieta opluwa autorke?!

nie autorkę ciamajdo, tylko kobiety które  uwazaja inaczej. chyba zauwazyłas teksty :zgraja prostytutek, tylko ty masz wartości, zawistne kobiety w byle jakich związkach. Znawczyni sama  musiałą dwa razy wychodzić za mąż tak dobrze wybierała i tak dobre miała związki

3 minuty temu, Gość Gracja napisał:

Eeeeh, domorosła ekspertka od niczego. 

Mam się zapchać fortepianem? dobroczynnością? pieniędzmi? podróżami? moją pracą, w której pewnie nie raz ratowałam życie takiej flądrze jak ty.

Myślisz, że to mi zastąpi męża, ...ko?!

Pewnie Ty byś z radości skakała jakbyś mogła podjąć chociaż jedną z mośliwości, które mam i,które były czynnym udziałem mojego życia.

Odłącz sobie internet paskudo, a najlepiej jak coś się stanie Tobie, albo Twojej bliskiej osobie to wtedy będziesz chodzić i blagać, żeby tylko Ci pomóc.

Ludzie to są naprawdę podłe, egoistyczne, pomioty.

Nie będę dalej kontynować dialogu z miernotami, bo to nie ma sensu do pustaka i tak nie dotrze.

 

Nie są podli , raczej szczerzy ,biorąc pod uwagę ,że jest to prowokacja ,więc nie obrażaj 

1 minutę temu, Gość widzisz różnicę? napisał:

Była najważniejsza ,teraz po 4 latach pozostała kupka  prochów 

Kupkę prochu to Ty masz zamiast mózgu.

3 minuty temu, Gość Gracja napisał:

Eeeeh, domorosła ekspertka od niczego. 

Mam się zapchać fortepianem? dobroczynnością? pieniędzmi? podróżami? moją pracą, w której pewnie nie raz ratowałam życie takiej flądrze jak ty.

Myślisz, że to mi zastąpi męża, ...ko?!

Pewnie Ty byś z radości skakała jakbyś mogła podjąć chociaż jedną z mośliwości, które mam i,które były czynnym udziałem mojego życia.

Odłącz sobie internet paskudo, a najlepiej jak coś się stanie Tobie, albo Twojej bliskiej osobie to wtedy będziesz chodzić i blagać, żeby tylko Ci pomóc.

Ludzie to są naprawdę podłe, egoistyczne, pomioty.

Nie będę dalej kontynować dialogu z miernotami, bo to nie ma sensu do pustaka i tak nie dotrze.

 

Ratujesz ludziom zycie, jestes lekarzem? Myslalam, ze do tego trzeba troche empatii...rozumiem twoje zgorzknienie, ale bez hejtu - zastanow sie nad terapia, bo poziom twoich wypowiedzi jest niepokojacy... ludzie to sa podle, egoistyczne pomioty, a kim Ty jestes? Po prostu pytam. 

Nigdy nie pomyslalas o psychiatrze/psychologu?

A to nie jest prowo na poddtawie tego programy o babce ktora zabila meza i potem tak podniecala sie swoja zaloba? Cos bylo ostatnio na tych kanalach o rozwiazywaniu zbrodni.

38 minut temu, Gość Gracja napisał:

Podaj proszę maila, jeżeli mówisz poważnie i chciałabyś porozmawiać.

Polujesz na naiwnych ? Przecież każdy widzi ,po co ten wątek założyłeś/łaś ! Za dużo jadu w twoich wypowiedziach ,zakochana w zmarłym 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

A to nie jest prowo na poddtawie tego programy o babce ktora zabila meza i potem tak podniecala sie swoja zaloba? Cos bylo ostatnio na tych kanalach o rozwiazywaniu zbrodni.

Przepraszam za literowki. Pisze z telefonu i cos mi klawiatura nie dziala jak powinna.

6 minut temu, Gość Gracja napisał:

E nie raz ratowałam życie takiej flądrze jak ty.

Myślisz, że to mi zastąpi męża, ...ko?!

Pewnie Ty byś z radości skakała jakbyś mogła podjąć chociaż jedną z mośliwości, które mam i,które były czynnym udziałem mojego życia.

Odłącz sobie internet paskudo, a najlepiej jak coś się stanie Tobie, albo Twojej bliskiej osobie to wtedy będziesz chodzić i blagać, żeby tylko Ci pomóc.

Ludzie to są naprawdę podłe, egoistyczne, pomioty.

Nie będę dalej kontynować dialogu z miernotami, bo to nie ma sensu do pustaka i tak nie dotrze.

 

a to ci sielaska ulało  chamstwem, prymitywem itp i to akurat nie do osoby która by obrazała, ta raczej całkiem sensownie mówiła. Od poczatku byłas agresywna i wszystkim którzy nie chcą sie zabić wmawiałąs  że śa  beznadziejni. a teraz taka agresja, jesteś pewna ze psychika ci zwyczajnie nie  siada? Ty nie szukasz wsparcia, ty szukasz okazji do zwyzywania innych i udowodnienia ze jesteś lepsza

I co zrobisz

5 minut temu, Gość Gracja napisał:

Kupkę prochu to Ty masz zamiast mózgu.

Zrobiłaś sobie relikwie z niego ,pierścionek,czy naszyjnik ?zabalsamowałaś go ,że się w proch nie obraca? W przeciwieństwie mam mózg i rozum na swoim miejscu ,więc nie podskakuj fałszywa cierpiętnico ,bo nikt twoich żali nie bierze na poważne ! Prowokacja jakich tutaj zatrzęsienie,twoja nie jest wyjątkowa ! Zamilcz i nie obrażaj ,kto ci prawdę mówi

10 minut temu, Gość gość napisał:

A to nie jest prowo na poddtawie tego programy o babce ktora zabila meza i potem tak podniecala sie swoja zaloba? Cos bylo ostatnio na tych kanalach o rozwiazywaniu zbrodni.

A jaka to różnica ? Prowo ,czy bajka wymyślona na podstawie czyiś  faktów ujawnionych w tv

Macie racje, ze to chyba prowokacja, bo autorka naprawde ma juz z tej zaloby objawy chorobowe i to raczej powazne plus jak na osobe bardzo cierpiaca, jest bardzo agresywna i obraza ludzi bez pardonu.

Przykre, ze ludzie jak autorka robia sobie jaja z czyjegos cierpienia. Tyle ludzi chce porozmawiac o swojej stracie i o bliskich za ktorymi tesknia, a tu siksa wyskakuje z litania na temat tego jaka ona jest zajebista.

20 minut temu, Gość Gracja napisał:

 

czytałam o kobietach , które robia sobie na zamówienie wibratory z prochami męza, to tez w jakis sposób wyraz miłosci wyjątkowość