Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gracja

Młode wdowy, kiedy miłość jest ważniejsza niż własne życia

Polecane posty

Gość Gracja

Cztery lata temu odeszła ode mnie na zawsze miłość mojego życia.

Mam 27 lat i poczucie, że niepotrzebnie przeżyłam i żyję dalej.

Wiem, że większość ludzi tak naprawdę nie kocha, ale potrzebuje osoby, która wypełni jej potrzeby emocjonalne, 

dlatego wszelkiego rodzaju rozstania, rozpady, śmierć, w którymś momencie zostają "przezwycieżone", bo ważniejsze jest ich własne życie i szczęście niż dana osoba i miłość.

Dlatego spotykają następnego, kolejenego, jeszcze jedno, aż trafią na następce, który również będzie zaspokajał potrzeby danej kobiety.

Dawał poczucie bezpieczeństwa, czułość, troskę, oparcie, bliskość itd.

Te posatwy pokazują, że większość ludzi tak naprawdę nie kocha, bo nie konkretny człowiek jest najważniejszy, ale to by ktokolwiek spełniał dane potrzeby

bez znaczenia czy ma na imię Paweł, Krzysiek czy Robert.

Ja niestety kocham, kocham prawdziwie i moja miłość do tego człowieka i ten człowiek dla mnie są ważniejsi niż moje życie.

To nie tak, że ja nie mam wartości.

To życie bez niego nie ma dla mnie żadnej wartości.

Cztery niepotrzebne lata w bólu, żalu i niewyobrażalnym cierpieniu.

I jeszcze ten chory kraj w którym człowiek spokojnie nie może odejść kiedy się na to zdecyduje.

Nigdy nie chciałam umierać sama, ale niestety nie można nikogo poprosić o pomoc.

Dajcie spokój z dobrymi radami, że "czas uleczy rany", albo" wszysto będzie dobrze", albo "jesteś młoda, całe życie przed Tobą".

Duchowo umarłam wraz z jego odejściem, a teraz jestem żywym trupem.

Jeżeli jest tu jakaś młoda wdowa, która naprawde kochała swojego męża, bezdzietna niech się odezwie.

Tak bardzo chciałabym zamienić słowo z kimś takim jak ja.

Z kimś kto nie powie mi, że czas się pozbierać i żyć dalej, bo sam żyć dalej nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Uzależnilas się od faceta po prostu i teraz pierdzielisz głupoty. Żaden czlowiek nie powinien być ważniejszy od nas a prawdziwa miłość wcale nie polega na tym że nie możesz bez kogoś żyć. Ogarnij się bo aż się rzygać chce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Uzależnilas się od faceta po prostu i teraz pierdzielisz głupoty. Żaden czlowiek nie powinien być ważniejszy od nas a prawdziwa miłość wcale nie polega na tym że nie możesz bez kogoś żyć. Ogarnij się bo aż się rzygać chce. 

Tak merytoryczna wypowiedź, że aż powala.

"Żaden czlowiek nie powinien być ważniejszy od nas"- powiedzał/ała egoista/ka 😉

Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie powiedział człowiek znający życie i jego zasady. Ważniejsze od ciebie może być ewentualnie własne dziecko ale na pewno nie mężczyzna. Jesteś infantylna. Dziś coś w życiu masz a jutro facet odchodzi umiera cokolwiek i co w związku z tym? Zamierzasz się zabić i wycofać z życia? Jesteś niedojrzala po prostu. Jeśli ktoś pokłada jedyna nadzieje w drugim czlowieku sądząc że bez niego straci całkowicie sens to nie dorosl do związku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie powiedział człowiek znający życie i jego zasady. Ważniejsze od ciebie może być ewentualnie własne dziecko ale na pewno nie mężczyzna. Jesteś infantylna. Dziś coś w życiu masz a jutro facet odchodzi umiera cokolwiek i co w związku z tym? Zamierzasz się zabić i wycofać z życia? Jesteś niedojrzala po prostu. Jeśli ktoś pokłada jedyna nadzieje w drugim czlowieku sądząc że bez niego straci całkowicie sens to nie dorosl do związku. 

Egoistyczna niedojrzała zapewne przyszła matko.

Po pierwsze, sprowadzanie jakiegokolwiek człowieka bez jego zgody na ten świat po to by zapchać swoje instynkty macierzyńskie to najbardziej niemoralna rzecz na świecie.

Matki decydują się na dzieci mimo tego, że mogą sięone urodzić upośledzone, mogą wystąpic komplikacje przy porodzie, które ze zdrowego dziecka zrobią warzywo,  i sto tysięcy innych kwesti.

Grają czyimś życiem w loterię tylko po to by mieć kogoś całkowicie od sibeie uzależnionego, kto będzie jekochał, bo dziecko niestety musi kochać swoją matkę, chociażby była najgorsz,a najbrzydza i najbardziej głupia.

To żadna miłość tylko egoizm w czystej postaci i bardzo czesto takie egoistki jak Ty specjalnie zaciążają, bo wolą mieć uzależnione od siebie dziecko niż męża, który staje się później zbędny.

 

Ppmijam fakt, że dziecko wychowujesz dla kogoś, nie siebie.

Dziecko masz przez 18 lat i naturalną koleją rzeczy będzie to, że jego własna rodzina, którą założy będzie ważneijsza od Ciebie, a to mąż jest z Tobą z własnego wyboru i pozostanie do końca życia, jeżeli to miłość.

Jesteś egoistką, dlatego nie zrozumiesz, że ktoś może być ważniejszy od Twojego żcyia, że idea może być ważniejsza od Twojego życia, albo dobro wzniosłej sprawy.

Może jak kiedyś staniesz się warzywem to zobaczysz świat z innej perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poniosło cię kobieto i to grubo. Żyjesz jakąś utopia godna naiwnej kobiety. Kochaj bliźniego jak siebie samego czyli ani mniej niż siebie ani bardziej. Szczęśliwa nie będziesz z takim podejściem. Jeśli dane ci będzie żyć krótko to w imię miłości kazesz facetowi popełnić za tobą samob(ójstwo czy by pozostał wdowcem do końca swych dni? Naiwność. Idea ważniejsza od życia to domena naiwnych ludzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Poniosło cię kobieto i to grubo. Żyjesz jakąś utopia godna naiwnej kobiety. Kochaj bliźniego jak siebie samego czyli ani mniej niż siebie ani bardziej. Szczęśliwa nie będziesz z takim podejściem. Jeśli dane ci będzie żyć krótko to w imię miłości kazesz facetowi popełnić za tobą samob(ójstwo czy by pozostał wdowcem do końca swych dni? Naiwność. Idea ważniejsza od życia to domena naiwnych ludzi. 

 

No tak, jesteś katolicką zindoktrynowaną owieczką, więc trudno wymagać od Ciebie logicznego myslenia i wzniesienia się podnad egoizm.

Napisano też: " kto nie ma w nienawiści ojca i matki nie jest mnie godzien"

To też stosujesz?

Jest też fragment o tym by nie nosić ubrań z dwóch różnych przędzy, też takie wybierasz?

Albo, że won ofiary całopalnej jest miła Panu, w niedzielę palisz baranka?

 

Po prostu nigdy nie kochałaś prawdziwie i jesteś taką typową wydmuszką, a każdym Ci będzie dobrze i wszędzie Ci będzie dobrze, bylebyś tylko żyła tym swoim nędznym nic nie znaczącym życiem.

Brzydzę się takimi katolickimi egoistakmi, leć lepiej do kościółka i się doedukuj w swojej książeczce-przewodniku, którego za pewnw nawet raz nie przeczytałaś.

 

Moja miłość to miłość na którą Cię nie stać, bo jesteś marnym, nędznym, egoistycznym pomiotem.

Chciałabyś żeby Ciebie ktoś tak kochał i był Ci tak wierny, ale możesz liczyć tylko na takie same wdmuszki jak Ty, także lepiej faktycznie zrób sobie dziecko, przynajmniej przez 18 lat nie będzie miało jak Ciebie zostawić, prymitywna egoistko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesteś żałosna. Nic o mnie nie wiesz a teorie dorobilas zacna. Nie podniecaj się tak i nie wywyzszaj bo poza twoimi pięknymi słowami właśnie kryje się wydmuszka. Taka miłość to patologiczna miłość ale ktoś z klapkami na oczach biorący wszystko w sposób pseudoromantyczny tego nie zrozumie. Może jesteś zwyczajnie młoda. Wtedy masz prawo do takiej egzaltacji ale jeśli bliżej ci niż dalej to mogę jedynie współczuć takiego pojmowania rzeczywistości. O to właśnie w życiu chodzi zeby sobie je tak ustawić żeby wszędzie było nam dobrze niezależnie od okoliczności. Idź swoim nafaszerowanym truizmami łbem rozbij szklany sufit. Powodzenia :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja

Najszczęśliwsi w życiu są dresiarze z pod bloków w swoich skarpetach i klapkach 😉

Zimne piwko i meczyk w tv w zupełności im do szczęścia wystarcza. 😉

Ot, tacy chłopcy, tak prości jak Ty,  także nie dziwi mnie, że jesteś szczęśliwa ; )

Szczęściarze! 

Z badań wynika, że najszczęśliwsi są ludzie najmniej wykształceni z najbardziej zacofanych krajów, 

oni po prostu nie wiedzą, że życie może wyglądać inaczej i polegać na czymś innym niż załatwianiu potrzeb fizjologicznych. 

Ja nie muszę Ci życzyć powodzenia, bo najbardziej prymitywne potrzeby życiowe na pewno z łatwością zaspokoisz. 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Znowu cię poniosło. I co z tego że sacza browara i są niewyksztalceni? Jeśli to ich uszczęśliwia to co ci do tego? Czujesz się lepsza bo masz tytuły a twój mózg analizuje wszystko? Nie sądzę ale oszukuj się dalej. I pisze się spod wielka inteligentko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja

Piszę szybko robi się literówki, ale widocznie jesteś zbyt ograniczona żeby wychwycić kiedy ktoś nie zna ortografii, a kiedy jest to "czeski błąd".

Ale nie spodziewam się po Tobie wiele, w końcu aspirujesz do piwka i meczyku.

Eeeeh, jesteś tak ograniczona, że naprawdę szkoda gadać.

Tak, jeżli im tylko tyle do szczęścia wsytarcza to nikt ich nie piętnuje, ale oni przynajmniej nie kreują się na pseuodo barddziej dojrzałych tak jak Ty, tylko zazwyczaj są świadomi swojej pewnego rodzaju ułomności i nie sądzą, że znaczą więcej w społeczeństwie niż lekarz czy inżynier.

Ja z kolei nie aspiruję nawet do Hawkinga, bo on wniósł swoim życiem o wiele wiele większą wartość niż ja i nie próbuję na siłę pokazać, że mój brak zdolności do czegoś jest lepszy niż jego geniusz.

A Ty niestety tak robisz, nie potrafisz kochać, jesteś płytką, egoistyczną wydmuszką i zmiast "wziąć  swoją mordkę zamknąć"  to próbujesz swoją nieudolność wynieść do rangi arcydojrzałej, a utopią nazywasz coś, co dla ludzi jest osiągalne, tylko oczywiście nie tak płytkich jak Ty.

Nie znasz biblii, ale się próbujesz udzielać, nie masz pojęcia, że sprowadzenie na swiat dziecko to po prostu sprowadzenie niezaspokojnych potrzeb dla własnego egozimu i zagranie czyimś życiem w loterię, 

ale powtarzasz jakieś mity,których nawet nie potrafisz obronić.

 

Nie każdy musi być Mozartem, ale jeżeli nie jest to niech nie próbuje swojej nieudolności stawiać wyżej niż geniusz, którego nie rozumie.

To zdanie najlepiej podsumowuje Twoją postawę.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ruszają mnie twoje wywody w których przeważa przerost formy nad treścią, geniuszu.. Jeśli szkoda gadać o moim ograniczeniu to się nie rozpisuj bo wszystko co chcialas przekazać już to zrobiłaś więc nie widzę sensu powtarzania tego samego w koło Macieju. Ty masz swoją filozofię życia ja swoją i dziękuję do widzenia. Jeśli nie potrafisz się pogodzić że nie każdy musi wyznawac twoja filozofię życia i nie być przy tym Sebastianem z piwem a do takiego próbujesz mnie nieudolnie sprowadzić to nie udzielaj się w przestrzeni publicznej. Kolejna ulomna która się dzieli sraniem i nie rozumie że nie każdy będzie klaskal uszami. To wszystko. Do widzenia ślepa genia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gracja
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie ruszają mnie twoje wywody w których przeważa przerost formy nad treścią, geniuszu.. Jeśli szkoda gadać o moim ograniczeniu to się nie rozpisuj bo wszystko co chcialas przekazać już to zrobiłaś więc nie widzę sensu powtarzania tego samego w koło Macieju. Ty masz swoją filozofię życia ja swoją i dziękuję do widzenia. Jeśli nie potrafisz się pogodzić że nie każdy musi wyznawac twoja filozofię życia i nie być przy tym Sebastianem z piwem a do takiego próbujesz mnie nieudolnie sprowadzić to nie udzielaj się w przestrzeni publicznej. Kolejna ulomna która się dzieli sraniem i nie rozumie że nie każdy będzie klaskal uszami. To wszystko. Do widzenia ślepa genia. 

Weź się pierdol z takimi tekstami, żenująca świnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja

No właśnie jesteś tak ograniczona, że nie rozumiesz czym jest szacunek do czyjejś opinii, 

a czym jest dyskusja, w której ktoś nie ma argumentów, bo przytłaczają go fakty ; )

To Ty mnie próbowałaś zaatakować, ale wyszła cała Twoja mizerność, bo nie potrafiłaś podać żadnego konkretnego argumentu tylko wystrzeliwałaś swoimi opiniami, jakby one miały jakiekolwiek znaczenie  ; )

Po co w ogóle się udzielałaś, jeżeli prosiłam do rozmowy kochające wdowy, a nie takie prymitywne wydmuszki jak ty.

Jakbyś miała chociaz grosz inteligencji i taktu to nie wylewałabyś swojego jadu w temacie, dla którego kompletnie nie masz zrozumeinia.

Najwidoczniej bardzo Cię musiała zabolać prawda o Tobie samej i o Twojej ułomności.

I o miłości,którą ja opisuję możesz tylko pomarzyć, bo sama nie potrafisz kochać.

Wystawiłaś właśnie najlepsze świadectwo katolikom- nie mają pojęcia o swojej wierze, i codziennie przeczą wartościom, które twierdzą, że wyznają ; )

Żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gwoli ścisłości nie jestem katoliczka. Jeden cytat wiosny nie czyni... Ciekawe czy nadal będziesz upierac się przy swoim gdy poznasz jakiegoś faceta za kilka lat z którym będziesz chciała być. Przypomnij sobie wówczas ten temat... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

no tak kochana autorko nie ma co jak uważać się za pępek świata i lepsza od innych bo tylko ty niby potrafisz kochać. skąd wiesz czym i dla kogo jest prawdziwa miłość i ze akurat twoje depresje , czy inne problemy emocjonalne związane ze stratą ukochanego to właśnie prawdziwa miłość, a nie np. problem natury psychologicznej, albo jedynie okreslony rodzaj  osobowości ze skłonnością  do egzaltacji i słaba psychiką? skąd to przekonanie, ze twoja postawa jest bardziej wartosciowa od postawy kogoś , kto sie pozbierał po smierci osoby bliskiej i nie mysli tylko egoistycznie o sobie, ale swoja śmiercią nie chce np.  zniszczyć zycia swoim rodzicom, albo chce sie zająć swoimi dziećmi, itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
9 minut temu, Gość Gość Gracja napisał:

Weź się pierdol z takimi tekstami, żenująca świnio.

Jeszcze sama siebie obrażasz we własciwy dla Ciebie wulgarny i prymitywny sposób próbując się pode mnie podszyć ; )

Odwiedź psychiatrę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
2 minuty temu, Gość gość napisał:

no tak kochana autorko nie ma co jak uważać się za pępek świata i lepsza od innych bo tylko ty niby potrafisz kochać. skąd wiesz czym i dla kogo jest prawdziwa miłość i ze akurat twoje depresje , czy inne problemy emocjonalne związane ze stratą ukochanego to właśnie prawdziwa miłość, a nie np. problem natury psychologicznej, albo jedynie okreslony rodzaj  osobowości ze skłonnością  do egzaltacji i słaba psychiką? skąd to przekonanie, ze twoja postawa jest bardziej wartosciowa od postawy kogoś , kto sie pozbierał po smierci osoby bliskiej i nie mysli tylko egoistycznie o sobie, ale swoja śmiercią nie chce np.  zniszczyć zycia swoim rodzicom, albo chce sie zająć swoimi dziećmi, itp?

Co jest dla Ciebie cenniejszego niż Twoje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nigdy nie chciałam umierać sama, ale niestety nie można nikogo poprosić o pomoc.

xxxx

tzn. co? chciałabyś zeby ktoś ciebie zabił, bo sama nie chcesz popełnić samobójstwa, a jednoczesnie nie chcesz zyc... No to nieżle ciebie panna pogięło,ty zdaje siez tych co lubią sie zadręczać, no to masz co lubisz,wiele lat uzalania sienad soba jeszcze masz  przed soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gracja napisał:

Jeszcze sama siebie obrażasz we własciwy dla Ciebie wulgarny i prymitywny sposób próbując się pode mnie podszyć ; )

Odwiedź psychiatrę.

 

Ty odwiedź bo szukasz teorii spiskowych. Spusc z tonu bo jakaś dziwna ta twoja żałoba młodej wdowy... Biorąc pod uwagę pompatyczny ton powinnaś teraz siedzieć w 4 ścianach i kiwać się z rozpaczy albo planować podpalenie wdowie a ty wyzywasz ludzi w necie. Coś tu nie gra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
1 minutę temu, Gość gość napisał:

nigdy nie chciałam umierać sama, ale niestety nie można nikogo poprosić o pomoc.

xxxx

tzn. co? chciałabyś zeby ktoś ciebie zabił, bo sama nie chcesz popełnić samobójstwa, a jednoczesnie nie chcesz zyc... No to nieżle ciebie panna pogięło,ty zdaje siez tych co lubią sie zadręczać, no to masz co lubisz,wiele lat uzalania sienad soba jeszcze masz  przed soba

 

Wiesz prymitywie co to jest eutanazja i w jaki sposób jest przeprowadzana?

Chyba nie, bo nie zadawałbyś/ałabyś takich głupich pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vistula

Ja pierdziele, przyszlas po jakas rade, ukojenie, a prowadzisz jakies pseudonaukowe tyrady, czepiajac sie osoby, ktora ci odpisala. Licz sie, ze to forum i kazdy moze napisac, co chce. Nie chcesz zyc, zakoncz swoje cierpienie, chcesz zyc, zyj, bo woda w Wisle i tak plynie i i tak plynac nie przestanie. Faktycznie przerost formy, takie osoby jak ty zamecza kazdego, przyjaciol w ogole jakichs masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Co jest dla Ciebie cenniejszego niż Twoje życie?

wiesz laska,  mogłabym poświecić zycie ratując kogoś- nawet obcego, ale zabijać sie bo  umarł ktoś bliski i w sumie naprawdę niewiele mu to zrobi , czy ja umrę z miłości, czy nie, to dla mnie głupota i egzaltacja i nie miłosc a nieradzenie sobie z emocjami i słaba psychika. no sorry, ale nei widzę żadnego sensu w czymś takim.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gracja napisał:

 

Wiesz prymitywie co to jest eutanazja i w jaki sposób jest przeprowadzana?

Chyba nie, bo nie zadawałbyś/ałabyś takich głupich pytań.

eutanazja jest dla chorych, którzy nie moga sami sie zabić, ty mozesz przeciez skoro tak ci to potrzebne. I po co te wulgaryzmy, jak na wrażliwą i ciepiacą , na która pozujesz, to za duzo agresji i chamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty odwiedź bo szukasz teorii spiskowych. Spusc z tonu bo jakaś dziwna ta twoja żałoba młodej wdowy... Biorąc pod uwagę pompatyczny ton powinnaś teraz siedzieć w 4 ścianach i kiwać się z rozpaczy albo planować podpalenie wdowie a ty wyzywasz ludzi w necie. Coś tu nie gra. 

Taaak, ktoś przypadkowo podpisał się nieudolnie moim podpisem pod Twoim postem, pewnie to były krasnoludki.

Kocham i cierpię po stracie pewnego człowieka, ale to nie znaczy, że pozwolę siebie atakować prymitywom, które nie wiem w jakim celu wchodzą do tematu, o którym nigdy nie będą mieć bladego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

bo autorka nic chce rady, ona chce sie poczuć lepsza, taka prawdziwie kochajaca, nie to co jakieś  przecietne bydło. chce być wyrózniona, lepsza,  doskonalsza. Lubi sieobności ze swoim cierpieniem, inaczej szybko by załatwiła sprawę  i tyle,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracja
4 minuty temu, Gość Vistula napisał:

Ja pierdziele, przyszlas po jakas rade, ukojenie, a prowadzisz jakies pseudonaukowe tyrady, czepiajac sie osoby, ktora ci odpisala. Licz sie, ze to forum i kazdy moze napisac, co chce.

 

Przyszłam po kontakt z osobami w podobnej sytuacji, a nie słuchać ataków prymitywnych wydmuszek, dla któeych najważniejsze są one same, ewentualnie ich geny, które wypchnęły na świat.

Gdybym chciała posłuchać wynurzeń egoistek to temat brzmiałby zupełnie inaczej.

Ty również nie odróżniasz opinii od faktów.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

no to cierp, widać taki sens dalszego zycia sobie znalazłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gracja napisał:

Taaak, ktoś przypadkowo podpisał się nieudolnie moim podpisem pod Twoim postem, pewnie to były krasnoludki.

Kocham i cierpię po stracie pewnego człowieka, ale to nie znaczy, że pozwolę siebie atakować prymitywom, które nie wiem w jakim celu wchodzą do tematu, o którym nigdy nie będą mieć bladego pojęcia.

Widocznie to były krasnale. Te ogrodowe. Myślisz że tobie jednej ktoś umarł i masz przez to prawo uważać się za wyjątkowa? Co ty wiesz o cudzym życiu? Zejdź na ziemię bo jesteś śmieszna. Kto chce się zabić ten to robi i tyle w temacie. Żadna eutanazja naprawdę nie jest potrzebna 😑. Egoistka jesteś bo liczysz że brudna robotę odwala za ciebie inni marnujac przy tym swoje życie i brudzac swoje sumienie. Czyli hipokrytka jednym słowem która się uważa za wielką altruistke. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gracja napisał:

 

Przyszłam po kontakt z osobami w podobnej sytuacji, a nie słuchać ataków prymitywnych wydmuszek, dla któeych najważniejsze są one same, ewentualnie ich geny, które wypchnęły na świat.

Gdybym chciała posłuchać wynurzeń egoistek to temat brzmiałby zupełnie inaczej.

Ty również nie odróżniasz opinii od faktów.

 

i znowu to poczucie wyższości, no jazne wszyscy sie zabijmy bo kazdy kiedys kogoś stracił. Ale bedziemy nie prymitywni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×