Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0b1

Czy jestem bi?

Polecane posty

Gość 0b1

Hej.

Zawsze wiedziałam i czułam, że podobają mi się mężczyźni, ale od kilku lat CHYBA pociągają mnie kobiety. Po pijaku uprawiałam seks (z wkładaniem palców i lizaniem) ze znajomą, potem oczywiście było mi głupio, wyrzuty sumienia i tak dalej, ale im dłużej o tym myślę, tym bardziej mnie to zaczyna... kręcić. Zwracam uwagę na kobiece piersi (nie że: o, ładne, ale bardziej na zasadzie: ale bym dotykała), kobiece ciało ogólnie jest dla mnie bardziej estetyczne (narządy płciowe też). Bez oporów robiłam minetę znajomej, ale z partnerami płci męskiej zawsze musiałam się "przełamywać". Kobiety ślicznie pachną, mają delikatną skórę, cudownie całują, są ponętne, seksowne i w ogóle. Mam już mętlik w głowie.

Dodam, że to nie są rozterki zagubionej nastolatki, która odkrywa swoją seksualność. Mam 29 lat, jako nastolatka nie interesowałam się w ogóle seksem, później tylko mężczyznami. A od kilku lat jakby coś we mnie pękło, skąd ta zmiana? Nie mam złych doświadczeń z facetami, wręcz przeciwnie.

Czy to znaczy, że po prostu jestem bardziej otwarta i ciekawa nowych doświadczeń, czy może to już bycie bi? :/ Trudno mi to zaakceptować, zwłaszcza że teraz mam chłopaka, a nie mogę przestać fantazjować o kobietach.

Dziewczyny, czy któraś miała/ma podobnie? To "etap" odkrywania siebie (trochę późno), czy po prostu chęć eksperymentowania? Dodam też, że lesbijskie porno podnieca mnie bardziej niż hetero.

HELP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne, zyje z chłopakiem już 5 lat i mimo że go kocham to coraz częściej podniecają mnie dziewczyny.. od zawsze wiedziałam o tym i coś takiego czułam, raz przespałam się  z koleżanką i czułam że mogę ją poprostu zjeść calą, a z chłopakiem łóżku wiadomo już trochę nudno. Myślę że jesteś bi, ale się tego nie wstydź, zaspokajaj potrzeby swojego ciała, to najważniejsze 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielska-cierpliwość0

Ja również mam takie "rozterki". 34 lata, stały partner, myślę o ślubie i o dziecku i... o innej kobiecie. Myślicie, że trójkąt z kobietą to coś, co warto wypróbować? Bo już mnie to napięcie wku=r-wia 😞 Jak miałam 20 lat, uprawiałam macanki z przyjaciółką, ale myslałam, że to szczenięce prowo i tak dalej. Coś tam pobąkiwałam facetowi o tym, że kręcą mnie kobiety, ale myślał, że żartuję. Czasem rzucę coś typu: chciałbyś trójkąt? - ale on uważa, że tylko żartuję 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biszkopcik23

Czuję się podobnie co ty. To jakaś plaga z tymi babkami po 30... Skąd mam wiedzieć, czy po prostu jestem zboczona, czy to już biseksualizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×