Pierwsze opakowanie tabletek

Cześć dziewczyny,

mam pewien problem dotyczący antykoncepcji, mianowicie - w wakacje brałam pierwszy raz w życiu pigułki antykoncepcyjne, nie wiem na ile jest to istotne, ale napisze o tym, gdyż może akurat ma to jakiś wpływ na występowanie różnych skutków ubocznych, skończyłam pierwsze opakowanie i w podobnym czasie straciłam dziewictwo, tabletki odstawiłam, bo nie byłam do nich przekonana, okres był trochę opóźniony, ale normalny, miałam te same, lekko złagodzone objawy, co zawsze, nie było żadnych skutków ubocznych, od tego czasu, co miesiąc miesiączkowałam normalnie. Teraz znowu wróciłam do przyjmowania tabletek, zdecydowałam się na te, które brałam wcześniej  (właściwie nie ja, a ginekolog, który stwierdził, że mała dawka hormonów dla młodej osoby jest idealna). W pierwszym tygodniu nie brałam ich do końca regularnie, były wahania paru godzin, gdyż ciężko było mi się przyzwyczaić, zaczęłam je brać, według ulotki, pierwszego dnia okresu. W drugim tygodniu uprawiałam seks bez dodatkowego zabezpieczenia, obawiam się, że te wahania godzin mogły jakoś znacząco wpłynąć na ich skuteczność, potem brałam je codziennie o tej samej godzinie, co do minuty. Są to tabletki 24+4, okres wystąpił w dniu wzięcia 4 tabletki placebo, był intensywny przez pierwsze parę godzin, potem zamienił się w delikatne plamienie, takie, że wystarczaja mi wkładki higieniczne, dziś biorę 3 tabletkę z nowego opakowania i "okres" właściwie się skończył. Czy taka skąpa miesiączka może być objawem ciąży? I czy w ogóle jest możliwość bym w nią zaszła przez te wahania godzin w pierwszym tygodniu? Czy może jest to tylko skutek stosowania tabketek antykoncepcyjnych? Wiem, że wtedy okres staje się bardziej skąpy, ale właśnie dlatego napisałam wyżej, że parę miesięcy temu stosowałam te same tabletki, a nie było aż takiej różnicy, proszę o odpowiedź i jakiekolwiek rady, czy powinnam się stresować i wykonać test?