Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwwedwd

Czy to są duże gafy w nowej pracy?

Polecane posty

Gość dwwedwd

Niedawno bo od kilku dni zaczęłam nową pracę biurową. W sumie to moja pierwsza tego typu praca, więc nie mam doświadczenia. 

Codziennie ucze się jakichs nowych rzeczy i w sumie tego sie spodziewałam, ale niestety popełniam czasem w nich błędy np. kiedy źle coś zrozumiem. Na szczęście nie są to rzeczy decydujące o czymś ważnym, ale takie tam biurowe czynności, które można skorygować, jednak i tak mi wstyd, że czasami nie zroumiem czegos za pierwszym razem, szczególnie kiedy jest tlumaczone szybko czy z pominieciem szczegolow.
Waszym zdaniem jestem jakas maloi nteligentna, ze popelniam takie bledy? Bo troche mi za to wstyd, staram sie maksymalnie skoncentrowac, a jednak je popełniam i tak 😮

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie. To normalnie zwłaszcza że na początku jest większy stres. Jeśli ktoś nie rozumie nowej osoby w pracy to jest żałosny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwwedwd

Niby nikt mnie nie krytykuje, jednak czuję, że moja szefowa jest dość wymagająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwwedwd

tzn. czasem widzę, że się niecierpliwi, ale nie mówi tego głośno bo  pewnie widzi, że się staram.

Niestety nie należę do takiech osób, które szybko wszystko zapamietają, w pracy potrzebuję pewnego czasu na wdrożenie się...

Tylko martwie się, że dla niej to będzie za mało 😞 Choć nie jest niemiła, ale wymagająca to na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieszczoch

 Z babą trudno, myślę że z szefem by ci łatwiej poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwwedwd

No to prawda, też wydaje mi się, że faceci szefowie są zwykle bardziej na luzie niz szefowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff

będzie dobrze, dla mnie zawsze nowa praca to też był ogromny stres, ale kończyło się to zawsze dobrze 🙂

też wolę facetów w pracy 😄 pomagają i są mili, kobiety niekoniecznie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
48 minut temu, Gość uff napisał:

też wolę facetów w pracy 😄 pomagają i są mili, kobiety niekoniecznie

a ja wolałem kobiety w pracy,

wydawało mi się, że tak jest... sympatyczniej,;)

ale masz rację, potraficie być wredne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff

ja nie jestem wredna 😄

ale jak popełniałam gafy to mnie kobieta "szefowa" potrafiła ostro opierdzielić, a facet nigdy, najwyżej mi zwrócił na spokojnie uwagę, albo koledzy mi w czymś pomagali, jak się pomyliłam, ratowali mnie z opresji i mi wybaczali :)) dlatego Was lubię 😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

nie wiedzieć czemu... też Was lubię;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×