pòźna utrata dziewictwa

Czy to prawda że z wiekiem trudniej stracić dziewictwo i dlaczego

tak,prawda.

Dlaczego?

Z powodu wstydu .

Z powodu strachu przed reakcją mężczyzny.

U 20 latki dziewictwo to nic takiego,ale u kobiety np. po 30 tce to już będzie 'problem".Mężczyzna będzie się zastanawiał co z nią nie tak itd.Seks jest ważny w związku i raczej mężczyzn taka nowina odstrasza niż zachęca.

Zależy też o jaki wiek pytasz.

O jakim wieku mowa?

Bez przesady z tym wiekiem

Dlaczego bez przesady?

Dziewica w wieku 20+może jeszcze nikogo nie dziwić,ale w wieku 35 wzwyż już np. tak.

I tutaj niestety faceci będą się doszukiwać przyczyny takiego stanu co jest zrozumiałe.

W takiej syt. najlepsze wyjście to nie mówić o tym facetowi.;)

Może ci trzeba pomóc pozbyć się tego balastu?

te co traca dziecitwo po 30 to jakies psychiczne sa i pisze to calkeim powaznie. Sex jest super i  wyrzekanie sie go to wariactwo

2 godziny temu, amazing girl napisał:

te co traca dziecitwo po 30 to jakies psychiczne sa i pisze to calkeim powaznie. Sex jest super i  wyrzekanie sie go to wariactwo

 

Gdybym miał wybór, to bzykałbym od 13 r.ż. To nie jest kwestia wyboru. Jak jesteś upośledzony społecznie i dorastasz w aseksualno-nerdowskim środowisku, kończysz jako dziewica albo prawik.

wez srubokret i sobie przebij pi*zde

Dnia 16.01.2019 o 00:51, HomoSuperior napisał:

wez srubokret i sobie przebij pi*zde

ciekawy fetysz

Najstarsza, której to zrobiłem miała 36 lat. Tak późna defloracja z różnych powodów - między innymi lęków, kłopotów z matką itp. I faktycznie było ciężko bo błona była bardzo twarda i bardzo ją bolało ale bardzo prosiła mnie o to i wybrała mnie do tego. Przedtem przez miesiąc mieliśmy parę zbliżeń o charakterze seksu bez penetracji i miała w końcu na to na prawdę ochotę ale bolało ją bardzo. Generalnie lepiej tyle nie czekać tylko użyć dildo i zrobić to w odpowiednim czasie - taka moja rada. Błona z czasem twardnieje i czasami i tak trzeba robić to w gabinecie ginekologicznym.  Ale jej dobrze to zrobiło bo potem znalazła stałego partnera i życie jej się mimo późnego wieku ułożyło a miałem obawy czy jej to zrobić - teraz wiem, że była to dobra decyzja

Dnia 16.01.2019 o 00:35, marcin_wawa napisał:

Gdybym miał wybór, to bzykałbym od 13 r.ż. To nie jest kwestia wyboru. Jak jesteś upośledzony społecznie i dorastasz w aseksualno-nerdowskim środowisku, kończysz jako dziewica albo prawik.

u mnie: zabawa w doktora i wzajemne pokazywanie sobie, co kto ma - od 5 roku życia. Pierwsza masturbacja - od 11 roku życia. Wspólna masturbacja ja ją ona mnie  z rówieśniczką od 13 roku życia. Pierwszy oral - ja lizałem jej ona mi ssała - od 14 roku życia,  pierwszy stosunek udowy ale jeszcze bez penetracji (pocieranie penisem jej warg sromowych)  - od 15 roku życia. Pierwsza pełna penetracja w seksie z nieco starszą dziewczyną - 16 rok życia.  Pierwsze małżeństwo -22 rok życia. Pierwsze dziecko -25 rok życia. ... Łącznie czwórka dzieci (choć nie z tą samą kobietą). 

3 godziny temu, darkeacer napisał:

u mnie: zabawa w doktora i wzajemne pokazywanie sobie, co kto ma - od 5 roku życia. Pierwsza masturbacja - od 11 roku życia. Wspólna masturbacja ja ją ona mnie  z rówieśniczką od 13 roku życia. Pierwszy oral - ja lizałem jej ona mi ssała - od 14 roku życia,  pierwszy stosunek udowy ale jeszcze bez penetracji (pocieranie penisem jej warg sromowych)  - od 15 roku życia. Pierwsza pełna penetracja w seksie z nieco starszą dziewczyną - 16 rok życia.  Pierwsze małżeństwo -22 rok życia. Pierwsze dziecko -25 rok życia. ... Łącznie czwórka dzieci (choć nie z tą samą kobietą). 

I to jest normalny rozwój seksualny. Ja niestety, i wielu innych, jesteśmy upośledzeni pod tym względem.

15 letnie dziewczyny powinny mieć pierwsze bzykanie w ramach prezentu urodzinowego.