Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Coteraz

Muszę się wyprowadzić od rodziców, a mam 2200 netto

Polecane posty

Gość Coteraz

Za ile szukać pokoju i ile m2? Wrocław

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk

Dlaczego musisz? Nie da się dłużej,  czy ambicja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coteraz
24 minuty temu, Gość Patryk napisał:

Dlaczego musisz? Nie da się dłużej,  czy ambicja?

To i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk

Może poszukaj kogoś do spółki? Zawsze to sporo taniej wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrty

Dasz radę. W sumie z takim dochodem jakbyś miał wkład własny też możesz jakiś kredyt dostać. Poszukaj grupy na facebooku odnośnie wynajmu pokoi w twoim mieście. Tam będziesz mieć szeroki przekrój propozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coteraz
1 godzinę temu, Gość rtrty napisał:

Dasz radę. W sumie z takim dochodem jakbyś miał wkład własny też możesz jakiś kredyt dostać. Poszukaj grupy na facebooku odnośnie wynajmu pokoi w twoim mieście. Tam będziesz mieć szeroki przekrój propozycji.

Ale czy to nie będzie ledwo wiązanie końca z końcem :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fhfdgg

A jakie masz plany na życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coteraz
11 godzin temu, Gość Fhfdgg napisał:

A jakie masz plany na życie?

praca, dom, znajomi, szukanie miłoścu życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coteraz

Bardzo śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim

Prawda jest taka że 2200 netto to za mało aby żyć w pojedynkę gdy nie ma się swojego własnego mieszkania. Gdyby miał wynająć to czynsz plus odstępne to przynajmniej połowa wypłaty. A gdzie reszta ?

Szukanie pokoju z współlokatorem to jakiś nonsens gdy chce się znaleźć miłość i myśleć o rodzinie.

Co do kredytu. Przy takich zarobkach to maks 100tyś na okres 20 lat. Za to nie kupi się nic cywilizowanego. Chyba że zapadły domek 40 km za miastem.

Z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia. Albo rodzina pomoże. Albo inna praca. Albo nadal mieszkać z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coteraz
27 minut temu, Gość anonim napisał:

Prawda jest taka że 2200 netto to za mało aby żyć w pojedynkę gdy nie ma się swojego własnego mieszkania. Gdyby miał wynająć to czynsz plus odstępne to przynajmniej połowa wypłaty. A gdzie reszta ?

Szukanie pokoju z współlokatorem to jakiś nonsens gdy chce się znaleźć miłość i myśleć o rodzinie.

Co do kredytu. Przy takich zarobkach to maks 100tyś na okres 20 lat. Za to nie kupi się nic cywilizowanego. Chyba że zapadły domek 40 km za miastem.

Z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia. Albo rodzina pomoże. Albo inna praca. Albo nadal mieszkać z rodzicami.

jaka inna praca? jak ma mi rodzina z długami pomóc? czyli mieszkam dalej z rodzicami i staję się przegrywem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim
1 godzinę temu, Gość Coteraz napisał:

jaka inna praca? jak ma mi rodzina z długami pomóc? czyli mieszkam dalej z rodzicami i staję się przegrywem

Nie narzekaj. Inni mają gorzej. A jeśli tak usilnie nie chcesz mieszkać z rodzicami to próbuj szczęścia. Ale jeśli jesteś młody i zdesperowany to według mnie od razu celuj w jakiś kredyt. Po co masz latami płacić komuś za wynajem. A tak nie obejrzysz się a cześć kredytu będzie spłacona. Nic nie tracisz. Nawet jak podwinie Ci się noga to stracisz mieszkanie. A jak nie zaryzykujesz to i tak większe pieniądze wydasz na wynajem. Myśl racjonalnie. I nigdy nie kieruj się ku-t-asem

Skoro masz oszczędzać i żyć skromnie to chociaż z głową.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asd
1 godzinę temu, Gość anonim napisał:

Nie narzekaj. Inni mają gorzej. A jeśli tak usilnie nie chcesz mieszkać z rodzicami to próbuj szczęścia. Ale jeśli jesteś młody i zdesperowany to według mnie od razu celuj w jakiś kredyt. Po co masz latami płacić komuś za wynajem. A tak nie obejrzysz się a cześć kredytu będzie spłacona. Nic nie tracisz. Nawet jak podwinie Ci się noga to stracisz mieszkanie. A jak nie zaryzykujesz to i tak większe pieniądze wydasz na wynajem. Myśl racjonalnie. I nigdy nie kieruj się ku-t-asem

Skoro masz oszczędzać i żyć skromnie to chociaż z głową.

 

 

gdyby posłowie mieli wyżyć za naszą pensję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×