Marto z Konina. Kocham Cię.

...

Wiesz, że kobiety potrzebują nie tylko słów ale i czynów? Te pierwsze powinny znajdować odzwierciedlenie w tych drugich... 

...

57 minut temu, RafałTylkoTwój napisał:

...

Co powiesz?

Nic nie powiem. Cóż mogę powiedzieć ? Smutno jest. Dwa lata na nią czekałem  

15 minut temu, RafałTylkoTwój napisał:

Nic nie powiem. Cóż mogę powiedzieć ? Smutno jest. Dwa lata na nią czekałem  

Naprawdę? Warto było? Czy zmieniłeś zdanie? 

1 minutę temu, Cisza napisał:

Naprawdę? Warto było? Czy zmieniłeś zdanie? 

Warto było co ? I w jakiej kwestii zmieniłem zdanie ?

2 minuty temu, RafałTylkoTwój napisał:

Warto było co ? I w jakiej kwestii zmieniłem zdanie ?

Czy warto było czekać na nią? Nie chcesz już z nią być? Dlaczego taka smutna mina? 

4 minuty temu, RafałTylkoTwój napisał:

Warto było co ? I w jakiej kwestii zmieniłem zdanie ?

Czy warto było czekać na nią? Nie chcesz już z nią być? Dlaczego taka smutna mina? 

1 minutę temu, Cisza napisał:

Czy warto było czekać na nią? Nie chcesz już z nią być? Dlaczego taka smutna mina? 

Myslałem że warto. Do wczoraj. Bo do tanga trzeba dwojga. A gdy jedna ze stron pół dnia spędza na necie to raczej nic się nie uda  Smutna minka bo jednak ciężko tak zapomnieć. Jednak na życie trzeba patrzeć trzeźwym okiem. To nie sielanka.

Zawsze tak spędzała czas? Może Ciebie tam szuka, albo ma doła czy coś tam... Gadałeś z nią? Czasem warto do kogoś wyciągnąć rękę zamiast iść na łatwiznę i pochopnie oceniać... Nie uważasz? 

Mnie tam nie szuka. Mnie mogła mieć w każdej chwili. Gadać nie gadałem bo się nie da. Woli zablokować tel niż się przyznać do błędu. Rękę wyciągałem mnóstwo razy. I mnóstwo razy dostałem tylko cierpienie.

Co to znaczy, że się nie da? Nie chce z tobą rozmawiać? Zablokowała telefon? Jaki to błąd? 

Nie da się. Nie potrafi dyskutować. Jak się uprze to koniec. Teraz też. Uważa że szukam innej a ona jest jedynie alternatywą. Co jest nieprawdą.

A przecież cały czas jest w moim sercu...

Z faktami się nie dyskutuje Rafał. A Ty probujesz się wybielic. Nie mogę przymknąć oka na to co odkryłam. Zresztą nie ma o czym dyskutować. Cieszę się ze poznałam prawdę.

Fakty są takie że przesiadujesz tu od dawna. I szukasz, szukałaś. Przez prowokacje wpadłaś. Smutne to bo mogłaś mieć w końcu normalność w życiu. Myślałem że naprawde Ci na czymś zależy. Nie tylko na bierności

I nawet nie umiesz odpisać z normalnego nicka tylko musiałaś założyć kolejne.

Doskonale Marto wiesz że ja nikogo nie mam. Że czekałem na Ciebie. Bo jednak uczuć nie da się oszukać.

Myślę że masz teraz kolejny powód aby nic nie musieć zmieniać w życiu i tkwić w tym letargu. Dla Ciebie to w pewnym sensie ulga. Powrót do normalności.

Problem w tym ze to Ty wpadłeś. A teraz się wypierasz. I próbujesz odwrocic uwagę od swoich romansów. Smutne to. Nawet nie potrafisz się przyznać. To Cię juz kompletnie dyskwalifikuje w moich oczach. Nigdy nie potrafilas przyznac się do błędu. Nie chcę byc z kims tak załamanym.

Czy z kimkolwiek z tych kilku Twoich fałszywych maili rozmawiałem ? Czy to ciągłem dalej ? Nie ! Mi wystarczyło że wiedziałem że to Ty i tylko czekałem aż w końcu nie wytrzymasz. 

Musiałem wiedzieć dlaczego Ty bezustannie nie masz czasu.

I to mi w pewnym stopniu otworzyło oczy.

To koniec, pogodz sie z tym. 

Kłamco!!!

I nie pisz na forum o mnie.

Tak. To koniec.

Gdyby Cię tu nie było nie byłoby tematu i bylibyśmy My. Wolisz wirtualny świat

Ja nie bylam tu pisac z panienkami jak ty. I skoncz juz, bo oboje wiemy jaka jest prawda.

Wolę cokolwiek, niż kłamcę i kobieciarza. Sorry.

Bez odbioru.

a ja tu nie byłem aby szukac panienek bo miałem Ciebie. Chciałem sprawdzić co jest takie ważne że nie masz czasu na normalne zycie, pasje, pracę. Teraz już wiem. Internet to całe Twoje życie.

Od dziś błękit będzie mi się kojarzył z czymś mniej romantycznym