Kochaj i rób co chcesz! ale przeczytaj też to...

"Nie pragnę twego perfekcjonizmu , lecz miłości. Miłość wobec Mnie i zanurzenie w Mojej Miłości złagodzi wszystko, ukoi i zrodzi dobroć i życzliwość wobec ludzi i całego stworzenia"  

Ty w smutku cieszysz, Ty duszę wątpiącą, Pociechą wspierasz, już upadającą. Z grzechu ratujesz i bronisz od tyrańskich sideł szatańskich.

po modlmy się

"Kochać Chrystusa trzeba w ludziach, bo On tam jest spragniony miłości. Nie w abstrakcyjnych wyobrażeniach, lecz w konkretnych osobach, które znam i spotykam, zwłaszcza w tych, w których brak miłości. Na człowieka trzeba spoglądać nie z pozycji własnego egoizmu i roszczeń, lecz z pozycji Jezusa, który w nim jest, z nim się identyfikuje i cierpi, nie będąc kochanym lub nawet zauważonym".

O Jezu, który jesteś samą tylko Miłoś­cią, rozpłomień serce moje miłością ku Tobie. Wiem, że jesteś najwyższym Do­brem, że zawierasz w sobie wszystkie skarby świata, i że Ty jeden darzyć mo­żesz niewysłowionym szczęściem. Wiem, że jesteś godzien po stokroć wszelkiej mi­łości i pożądania wszystkich ludzkich serc. O Ty, Panie, wiesz za to dobrze, że nędz­ny jestem i słaby. Znasz ułomność moją, pamiętasz o tym, żem ja proch. Oczyść więc serce moje, przepal jego brudy swo­im boskim żarem.

Nie chcę więcej kochać marnych rzeczy, które przemijają, chcę kochać Ciebie, wie­kuiste Dobro. Ale cóż mogę, niepoprawny, zrobić dobrego bez Twojej pomocy?

Daj mi o Chryste, abym zawsze miło­wał Cię tak, jak na to zasługujesz - na­de wszystko, z całego serca, ze wszystkich sił, wszystkimi myślami.

Pomóż mi też dawać dowody mej miło­ści ku Tobie. Spraw, abym miłował wszystkich ludzi bez wyjątku tak, jak sa­mego siebie. Twoimi wszak oni są obraza­mi. Ty dla nich umarłeś na krzyżu. Na­wet tych, co Bogu bluźnią i trwają w grze­chach, Ty w miłosierdziu swoim miłujesz. Roztaczasz nad nimi Opatrzność swą i nie przestajesz obdarzać ich swoimi łaskami. Pragnę o Jezu, naśladować Ciebie. O Ty, który jesteś samą Miłością, rozpal mnie ca­łego miłością ku Tobie. Amen.

Na Twoją Chwałę Panie i z miłości do Ciebie, do tego człowieka i ludzi. Niech tak się stanie, jak Ty chcesz i jaka jest Twoja święta Wola. Amen

dziękuje tej osobie ktora z mną się wspólnie modli teraz

Boże wynagrodż tego czlowieka łaską milości... Amen

Nie ma za co. Możemy jeszcze się pomodlić.

jeszcze jedną modlitwe

Ojcze, Ty nie chcesz, aby człowiek był samotny. Ty jesteś w komunii miłości z Synem i Duchem Świętym. Proszę, pozwól mi spotkać osobę, którą pragniesz mi dać. Spraw, aby i w moim życiu powtórzyła się historia Sary i Tobiasza, tak jak to opisuje Biblia. Pomóż mi żyć modlitwą i czystością, jak to czyniła św. Rita, abym rozpoznał Twój plan i przyjął Twoją wolę. Oddaj od mojego serca i od serc moich bliskich niepokój i lęk przed byciem samotnym, tak abym nie czynił ryzykownych i pośpiesznych wyborów. Święta Rito wstawiaj się za mną u Boga. Amen.

"Nie ma dobra poza Mną i nie ma miłości poza Mną, i nie ma pokoju i radości poza Mną"

Królu Miłości, obdarz nas darem prawdziwej miłości, byśmy nikogo nie zranili i nie krzywdzili, a fałszywą miłość odrzucili. Amen

OFIAROWANIE SIĘ BOGU OJCU NIEBIESKIEMU!

Mój Najukochańszy Boże Ojcze Przedwieczny Niebieski, któryś mnie stworzył z miłości! Przepraszam Cię za wszelkiego rodzaju zło, grzechy i przewinienia świadome i nieświadome popełnione w ciągu całego mego życia… za co bardzo, bardzo żałuję i proszę pokornie Twoje Niezgłębione Miłosierdzie o przebaczenie i odpuszczenie mi tego zła wszelkiego i pokierowanie moim całym życiem tak abym Ci sprawiał  tylko radość!
Przymnażaj mi stale sił, zdrowia na ciele i duszy, wszelkich potrzebnych Łask Bożych i Błogosław mi i mnie nieustannie!
Wyrzekam się na zawsze szatana, wszelkiego rodzaju zła i oddaję Ci na zawsze moją duszę, serce na oścież otwarte, umysł, ciało, moją wolną wolę, moją wielką nędzę, całe  moje życie doczesne i wieczne i opuszczam siebie dla Ciebie i rzucam się z zamkniętymi oczami w przepaść Twojego Niezgłębionego Miłosierdzia, rządź we mnie - przez mnie jak Ci się żywnie podoba na wieki wieków. Amen

Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen.

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku...

-PS-odmawiaj to codziennie 1 x najlepiej rano,a Bóg Ojciec zmieni twoje życie na dobre i
obdarzy cię zdrowiem na ciele i na duszy!zaufaj!a będziesz jeszcze zbawiony!

już dawno nie spotkałem takiej miłej osoby, do wspolnej modlitwy i jeszcze na tym forum

5 minut temu, Gość gość napisał:

"Nie ma dobra poza Mną i nie ma miłości poza Mną, i nie ma pokoju i radości poza Mną"

Królu Miłości, obdarz nas darem prawdziwej miłości, byśmy nikogo nie zranili i nie krzywdzili, a fałszywą miłość odrzucili. Amen

Amen.

Modlę się do Ciebie o Słowa słuchanie, 

o szczerość słów i myśli

O słowa jak blask słońca jasne, proste jak szczebiot słowika

O słowa szczere jak uśmiech dziecka

O słowa radości, nadziei i szczęścia. 

Proszę, obdarz mnie tym Panie. Amen

już dawno nie spotkałem takiej miłej osoby, do wspolnej modlitwy i jeszcze na tym forum

x

Bardzo mi miło. Tylko się nie zakochaj, a może już kochasz, skoro jesteś na tym forum?

amen

och ja już nie wierzę w milosc, tyle razy byłem zdradzany, że odpuscilem sobie, modle sie ale to nie pomaga...

czas najwyższy uwierzyć w Miłość Bożą i zostań księdzem

za stary jestem i nie czuje powołania

Krzyże bywają ciężkie a wszystkie z pomocą Boga mogą stać się lekkie...

polecam RÓŻANIEC, cudowna modlitwa

dziś już muszę iść spać bo rano do pracy wstaję, jutro bym się po modlił wspólnie tu na forum wieczorem

Zapraszam

konicznie ten rózaniec, czy bedziesz  jutro wieczorem?  na tym poscie?

postaram się być

dziekuje za po swiecony czas, zycze dobrej nocy no i mam nadzije że do jutra wieczorem, zapisze sobie post i bede kolo 20

już chce się modlić

To zaczynamy 

Ojcze w niebie, proszę Cię za zakazane miłości, wyprostuj myślenie ludzi uwikłanych, usprawiedliwiaj zawsze ich wybory, może dobre...może złe...Pomóż im.

Aby po śmierci nie mieli do siebie pretensji i byś im wybaczył to, że nie spełnili Twojej świętej Woli. Ciebie prosimy...

Wieczny odpoczynek