Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kassaka

8 miesięczny niemowlak spadł z łóżka na głowę

Polecane posty

Gość Kassaka

Ja nie wiem jak jak mogłam go nie dopilnować. Sytuacja miała miejsce o 7.30. Lezelismy na łóżku zostawiłam poduszkami i przysnelam. Nagle słyszę huk i za chwilę płacz. Na pewno był na brzuchu czalgal sie i spadł naoewno na głowę i plecy bo jak go podnosiłam to leżał w poprzeg łóżka wygląda na to ze zrobil fikolka. Masakra strasznie się boje. Miałam jechać z nim do lekarza ale do tego zatrzasnelam kluczyki w samochodzie. Nie mama zapasowych. 

Od tamtej pory nic się nie dzieje nie pokojacego. Dokładnie go obejrzałam jest wesoły śmieje się ma apetyt. 

Czy wasze dzieci też miały takie upadki i było wszystko ok? Bardzo się martwie i nie mogę sobie wyparowac ze pozwoliłam mu spać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Prawdopodobnie nic się nie stało, aczkolwiek jedz z nim na obdukcje niech zrobią mu tomograf głowy. 

Taki upadek może mieć bardzo duże konsekwencje np krwiak na mózgu. Nie chcę Cię straszyć bo to rzadkie przypadki ale dzieci mają bardzo cieniutka skórę na głowę więc o uraz bardzo łatwo. Teraz się śmieje i może nie dawać żadnych objawów ale konsekwencje mogą być ogromne. 

Nie lekceważ tego co się stało bo teraz jest ok.. 

 

Mój tata jest dorosły. Upadł i uderzył się w głowę też funkcjonował dwa dni normalnie dopiero jak krwiak na mózgu zaczął uciskac to zaczął tracić równowagę i dretwialy mu ręce.. Na szczęście się whlanal. Ale to dziecko, koniecznie jedz na rezonans. 

Czasami drobny upadek może spowodować większe szkody niż taki z hukiem ale na wszelki wypadek ja bym pojechała bo będziesz sobie plula w twarz jak coś się stanie. 

 

Życzę oczywiście szczęśliwego zakończenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Poza tym stało się to o 7.30 a jest 12 na prawdę uważasz że to rozsądne? 

Serio siedzisz i czekasz?? 

Na co? Zatrszasly Ci się kluczyki to wsiadz a autobus albo taxowke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak się zatrzaskuje kluczyki w aucie?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aks

Moim zdaniem powinnaś pojechać. 

Jesli nie masz jak dojechac to poproś o pomoc sąsiadów lub znajomych. Mimo wszystko, nie ryzykuj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska

A moim zdaniem straszycie dziewczyne. Wbrew pozorom dzieci umieja spadac , nie pierwszy upadek i nie ostatni. Obserwowac i nie kłaść spac przez co najmniej dwie godziny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frwdgt

Panikary. I co zrobia u lekarza? Nic. Kaza obserwowac dziecko i wrocic, jesli by wymiotowalo lub mialo zawroty glowy. No chyba, ze autorka na dzien dobry sciemni, ze dziecko zle sie czuje po upadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tez sie zastanawiam jak sie zatrzaskuje klucze w aucie, pytam bez złośliwości serio ciekawa jestem.

A co do upadku jeśli nie wymiotuje i zachowuje sie normalnie w sensie, ze nie jest nadmiernie senny to nic sie nie stało. Ale jeśli masz wątpliwości to.jedz do lekarza. Mój syn tez upadl dwa razy z łóżka raz jak miał 5mcy, a drugi raz jak mial roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc
4 minuty temu, Gość Frwdgt napisał:

Panikary. I co zrobia u lekarza? Nic. Kaza obserwowac dziecko i wrocic, jesli by wymiotowalo lub mialo zawroty glowy. No chyba, ze autorka na dzien dobry sciemni, ze dziecko zle sie czuje po upadku.

Dokladnie. Żaden lekarz nie każe przeswietlac glowy jak nie ma zadnych objawow. Promienie tez sa szkodliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Moja corka jak miala 8 miesiecy tez spadla mi z lozka, co prawda nie jest wysokie i mamy wykladzine dywanowa ale huk byl i obtarta glowa. Obserwowalam czy nie jest senna, czy nie ma zawrotow glowy i wymiotow. Nic sie nie stalo na szczescie. Obserwuj ja do 48 godz.i jakby cos cie niepokoilo to wtedy jedz, zazwyczaj jednak takie upadki nie sa grozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Mój syn spadł z łóżka jak miał 6 miesięcy. Również obłożone wszystko było poduszkami i nie mam pojęcia kiedy zasnęłam i jak to zrobił.

pojechaliśmy do szpitala. obejrzeli dziecko i dodatkowo dostaliśmy skierowanie do neurologa. oczywiście wizyta musiała byc prywatna bo terminy 3 miesięczne były.

Wszystko skończyło sie dobrze, nic mu nie było ale neurolog sprawdził wszystkie odruchy i podpowiedział żeby dziecko zacząć sądząc a wychodziliśmy z założenia że sam zacznie jak przyjdzie na niego pora bo nie chcieliśmy źle wpływać na jego kręgosłup. 

Wizyta nie zaszkodzi a w razie czego zawsze będzie notatka że nie zlekcewazylas tego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gość

Jedź dla świętego spokoju, bo sobie nie darujesz później...mi wypadło z wózka...też w okolicach 7 miesięcy ..straszna akcja mam ciarki ,a w szpitalu bez kolejki zbadano malucha i było wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Obserwuj źrenice, czy są równe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis

My tez mielismy taki przypadek raz roczniak spadl z lozka, zupelnie nic sie nie stalo, nawet nie bylo guza. Obserwuj, jak nic sie nie dzieje to nie musisz jechac do szpitala. Tomografie i tak by musieli zrobic w uspieniu-chcesz usypac takie male dziecko? Zreszta i tak go nie przeswietla, jesli nie ma przeslanek-nic zlego sie nie dzieje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

U mnie byl jeszcze gorszy przypadek, bo 14msc pod opieka ojca walnelo glowka w beton na placu zabaw, bo maz juz taki pewny dziecko puscil, ktore dopiero zaczelo chodzic, grrr. Stluczenie w okolicy oka i skroni, obtarcie, krew sie nie lala, ale co ja strachu sie najadlam. Ale tez nie jechalismy na pogotowie (dodatkowo mieszkamy za granica, gdzie bagatelizuja wiele spraw), obserwowalam w domu, jednak nic niepokojacago nie bylo.Nie wymiotowala, nie plakala, zrenice rowne, jadla ladnie, spala normalnie. Jesli nie ma zadnych objawow to nawet jak pojedziesz na pogotowie nie przeswietla ci tak od razu dziecka, musza miec podstawy. Niestety, ale takie upadki wpisane sa w dziecinstwo, kazdy ci to powie.Od teraz jeszcze bardziej zacznij uwazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jankaskakanka

Moja córka wypadła z krzesełka do karmienia gdy miała 7 miesięcy.(z wys. ok.1m),nic jej nie było...chociaż czasami zachowuje się jakby coś się jej poprzestawiało,a ma już 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa

A moja corka w wieku trzech lat wychodzac z pod prysznica na mokre plytki upadla prosto na nos i czoło. Okropnie opuchlo czolo. Bylismy wtedy na wakacjach w malej nadmorskiej miejscowosci. Reszte dnia i noc bacznie obserwowalam, następnego dnia bylismy juz w domu i zaraz jechalam na sor.  Lekarz tylko obejrzal ja dokladnie i wyslal do domu. Nic jej na szczescie nie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×