Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ONA

Zmieniła zachowanie, o co chodzi?

Polecane posty

Gość ONA

Hej, dziewczyna, która mi się podoba, często przy mnie była małomówna, raczej taka spięta, a ostatnio przy mnie jest rozmowna, wygada itd. Zmiana nastąpiła gdzieś w momencie, jak zauważyła, że obracam się wśród paru dziewczyn. Nie wiem, czy ona próbuje z nimi rywalizować na zasadzie: "też jestem rozmowna itd" czy odwrotnie. Pomyślała sobie, że kogoś mam i stałem się dla niej, tylko "kolegą"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Podrywałeś ją? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pou

co się głupio pytasz, jednej mniej w haremie i panikujesz, może najpierw dorośnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

To akurat zawsze działa na kobiety. Zacząłeś się obracać w towarzystwie atrakcyjnych koleżanek więc zbudowałeś wyższe SMV (social market value). W związku z tym zaczęła się bardziej Tobą interesować, bardziej się otworzyła i powinieneś to traktować jako oznaka zainteresowania. 

Nic tak nie działa motywująco na kobiety jak oddech konkurencji na plecach. Pamiętaj o tym szczególnie, jakby kiedyś Twoja dziewczyna w związku robiła coś krzywego typu spotkanie się z kolegami na "kawę". Zawsze wtedy zachowuj się na zasadzie lustra i umawiaj się z koleżankami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Lorenzo01 napisał:

To akurat zawsze działa na kobiety. Zacząłeś się obracać w towarzystwie atrakcyjnych koleżanek więc zbudowałeś wyższe SMV (social market value). W związku z tym zaczęła się bardziej Tobą interesować, bardziej się otworzyła i powinieneś to traktować jako oznaka zainteresowania. 

Nic tak nie działa motywująco na kobiety jak oddech konkurencji na plecach. Pamiętaj o tym szczególnie, jakby kiedyś Twoja dziewczyna w związku robiła coś krzywego typu spotkanie się z kolegami na "kawę". Zawsze wtedy zachowuj się na zasadzie lustra i umawiaj się z koleżankami. 

Na mnie taki działa wręcz odwrotnie. Jak ja wybieram kogoś sama z siebie i oczekuje tego samego , a kolega widac jeszcze chces się bawić, Żaden to materiał na związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Jaka jest z natury? Jakie jest jej zachowanie w stosunku do innych mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnc

Ja np tez jestem wygadana i smiala, a ostatnio mialam sytuacje ze poznalam faceta ktory od pierwszej chwili nastawial sie na cos powaznego ze mna, ja uwazam go za fajnego chlopaka, chce go miec jako kolege a jesli dobrze go poznam to z czasem moze i cos wiecej,ale to pewnie potrwa biorac tez pod uwage moje doswiadczenia, musze zaufac i wiedziec ze juz sie nie przejade, bo jestem zbyt wrazliwa zeby na to pozwolic,wiem ze zniszczy mnie kolejny niewypał

i przy nim czulam sie taka spieta bo on zachowuje sie jakby tak bardzo chcial ze nie dostrzega czego ja chce, ja niby mowie ale on i tak swoje i probuje przekonac...wiec wychodze na cicha, ale jak zauwazylam ze zainteresowal sie inna, stałam sie luzniejsza , haha moze to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
23 godziny temu, Gość gość napisał:

Podrywałeś ją? 

Nie.

 

23 godziny temu, Gość pou napisał:

co się głupio pytasz, jednej mniej w haremie i panikujesz, może najpierw dorośnij

W jakim haremie? To koleżanki. A z nią chciałbym czegoś więcej.

 

22 godziny temu, Gość Lorenzo01 napisał:

To akurat zawsze działa na kobiety. Zacząłeś się obracać w towarzystwie atrakcyjnych koleżanek więc zbudowałeś wyższe SMV (social market value). W związku z tym zaczęła się bardziej Tobą interesować, bardziej się otworzyła i powinieneś to traktować jako oznaka zainteresowania. 

Nic tak nie działa motywująco na kobiety jak oddech konkurencji na plecach. Pamiętaj o tym szczególnie, jakby kiedyś Twoja dziewczyna w związku robiła coś krzywego typu spotkanie się z kolegami na "kawę". Zawsze wtedy zachowuj się na zasadzie lustra i umawiaj się z koleżankami. 

To co mam teraz zrobić? Kiedyś przy mnie sztywna, teraz na luzie, tak jakby z "chłopaka, który jej się podoba" zamienił na "znajomy".

 

19 godzin temu, Gość ... napisał:

Jaka jest z natury? Jakie jest jej zachowanie w stosunku do innych mężczyzn?

Z natury jest bardzo komunikatywna, koleżeńska, rozmowna.

 

19 godzin temu, Gość gość napisał:

Na mnie taki działa wręcz odwrotnie. Jak ja wybieram kogoś sama z siebie i oczekuje tego samego , a kolega widac jeszcze chces się bawić, Żaden to materiał na związek

W nic się nie bawię.

 

18 godzin temu, Gość nnc napisał:

Ja np tez jestem wygadana i smiala, a ostatnio mialam sytuacje ze poznalam faceta ktory od pierwszej chwili nastawial sie na cos powaznego ze mna, ja uwazam go za fajnego chlopaka, chce go miec jako kolege a jesli dobrze go poznam to z czasem moze i cos wiecej,ale to pewnie potrwa biorac tez pod uwage moje doswiadczenia, musze zaufac i wiedziec ze juz sie nie przejade, bo jestem zbyt wrazliwa zeby na to pozwolic,wiem ze zniszczy mnie kolejny niewypał

i przy nim czulam sie taka spieta bo on zachowuje sie jakby tak bardzo chcial ze nie dostrzega czego ja chce, ja niby mowie ale on i tak swoje i probuje przekonac...wiec wychodze na cicha, ale jak zauwazylam ze zainteresowal sie inna, stałam sie luzniejsza , haha moze to ty?

Twoja sytuacja, a moja to coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 godzin temu, Gość nnc napisał:

Ja np tez jestem wygadana i smiala, a ostatnio mialam sytuacje ze poznalam faceta ktory od pierwszej chwili nastawial sie na cos powaznego ze mna, ja uwazam go za fajnego chlopaka, chce go miec jako kolege a jesli dobrze go poznam to z czasem moze i cos wiecej,ale to pewnie potrwa biorac tez pod uwage moje doswiadczenia, musze zaufac i wiedziec ze juz sie nie przejade, bo jestem zbyt wrazliwa zeby na to pozwolic,wiem ze zniszczy mnie kolejny niewypał

i przy nim czulam sie taka spieta bo on zachowuje sie jakby tak bardzo chcial ze nie dostrzega czego ja chce, ja niby mowie ale on i tak swoje i probuje przekonac...wiec wychodze na cicha, ale jak zauwazylam ze zainteresowal sie inna, stałam sie luzniejsza , haha moze to ty?

Dziwnie się czyta twoją wypowiedz, ja jestem kobietą i tak jakbym czytała o sobie, i to że kolejny niewypał by mnei zniszczył, ja to mówię że bym musiała się skrobac z podłogi i nie wiem czy bym się zeskrobała i podniosła...ale niedawno kogoś poznałam i też zaczęłam się zachowywać jak ten chłopak którego opisujesz...więc nie wykluczaj że coś go bardzo zafascynowało ale spróbował się przełamać to nie znaczy wcale że on tego strachu może nie mieć może na chwilę go jakoś udało mu się stłumić i bardzo możliwe że tez jest tak wrażliwy jak Ty i ma ten sam strach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A tobie o co chodzi? Chciałbyś z nią coś więcej ale jej nie podrywasz, zamiast tego otaczasz się koleżankami i się dziwisz że dziewczyna traci zainteresowanie. 

Opcja 2: po prostu przestała się przy tobie stresować, to źle? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
1 minutę temu, Gość gość napisał:

A tobie o co chodzi? Chciałbyś z nią coś więcej ale jej nie podrywasz, zamiast tego otaczasz się koleżankami i się dziwisz że dziewczyna traci zainteresowanie. 

Opcja 2: po prostu przestała się przy tobie stresować, to źle? 

Ja jestem introwertyczny. Chciałbym z nią coś więcej, ale boję się podrywać. Otaczam się koleżankami? Po prostu jak dizewczyna mi się nie podoba, to nie mam problemu z nią wejść w relację koleżeńską. 

 

Opcja druga byłaby fajna, ale co idzie za zmianą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość ONA napisał:

Ja jestem introwertyczny. Chciałbym z nią coś więcej, ale boję się podrywać. Otaczam się koleżankami? Po prostu jak dizewczyna mi się nie podoba, to nie mam problemu z nią wejść w relację koleżeńską. 

 

Opcja druga byłaby fajna, ale co idzie za zmianą?

Nie wiem, może wzięła leki od psychiatry 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luiza

Opcje są dwie albo uważa Ciebie tylko za kolegę bez jakiejś zbędnej ideologii lub zawsze taka była komunikatywna  .Jeśli wpadłeś jej w oko i z Twojej strony nie było żadnych sygnałów być może zrezygnowała i zaczęła traktować Cię neutralnie jako kolegę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikol

Obstawiam opcję czysto kolezenska.Jesli Ci na niej w jakiś sposób zależy i chciałbyś czegoś więcej musisz się bardziej wysilić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikol

 Spójrz głęboko w oczy pozaczepiaj powiedz komplement daj jej powód żeby o Tobie pomyslała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA

Hmmm, spróbuję, ale nie wiem, czy to się uda. Jak ona że mną rozmawia jak z kolegą to czuję się jak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikol

Z tego co piszesz w wnioskuje że jesteś nieśmialy .Co czujesz kiedy rozmawiacie ? Może powinieneś się bardziej wyluzować ? To że rozmawia z Tobą jak z kolegą nie musi oznaczać że jesteś dla niej tylko kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikol

O czym rozmawiacie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zaskocz ją pozytywnie. Zrób dla niej coś miłego czego ona się po Tobie nie spodziewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
Dnia 26.01.2019 o 09:21, Gość Nikol napisał:

Z tego co piszesz w wnioskuje że jesteś nieśmialy .Co czujesz kiedy rozmawiacie ? Może powinieneś się bardziej wyluzować ? To że rozmawia z Tobą jak z kolegą nie musi oznaczać że jesteś dla niej tylko kolega

Jestem nieśmiały. Kiedy z nią rozmawiam to dobrze spędzam czas. Mógłbym z nią rozmawiać ciągle. Bardziej wyluzować? Ja przy niej sprawiam wrażenie wyluzowanego.

 

Dnia 26.01.2019 o 09:22, Gość Nikol napisał:

O czym rozmawiacie? 

O niczym istotnym. Takie tam "na bieżąco sytuacje".

 

Dnia 26.01.2019 o 13:19, Gość gość napisał:

Zaskocz ją pozytywnie. Zrób dla niej coś miłego czego ona się po Tobie nie spodziewa.

Ale co jak nie jestem tak blisko niej w relacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A jest wolna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
25 minut temu, Gość gość napisał:

A jest wolna ?

Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×