Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana

Miłość...dyskusja.

Polecane posty

Gość zakochana

Czy zakładając, że wiemy co czuje do nas druga osoba można się pomylić? co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Wydaje mi się, że nie . Ale pewnie przypadki pomyłek bywaja . Czasem też bywa , że nie zdajemy sobie sprawy z uczucia ktorym darzy nas jakaś osoba . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sen

Raczej nie można, jak wiesz... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana

hmmm... a co myślicie o sytuacji, gdzie osoba zewnętrznie wygląda jakby jej kompletnie nie zależało, jest zimna, oschła, trzyma dystans, a w środku cholernie kocha tą osobę i jej na niej zależy? dajmy na to nawet mijając się, zwykłe rzucone 'cześć', które wygląda na wypowiedziane z przymusu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A to potwierdzone , że kocha ? Jeśli tak , moze nie chce okazać uczuć, wstydzi się, jest niepewna ze ta druga osoba tez kocha , boi się odrzucenia , ma problemy emocjonalne (?). Najbardziej mi pasuje gdy myśli, że ta druga osoba nic do niej nie czuje . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Magdalena

No tutaj już bym nie była taka pewna, że kocha. Chyba, że chorobliwie nieśmiały, ale nawet w takim przypadku to dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana

ech...:classic_sad:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Magdalena
10 minut temu, Gość zakochana napisał:

hmmm... a co myślicie o sytuacji, gdzie osoba zewnętrznie wygląda jakby jej kompletnie nie zależało, jest zimna, oschła, trzyma dystans, a w środku cholernie kocha tą osobę i jej na niej zależy? dajmy na to nawet mijając się, zwykłe rzucone 'cześć', które wygląda na wypowiedziane z przymusu?

Czy piszesz tutaj o sobie? Jeśli nie, to skąd pewność, że kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana

Jak najbardziej, piszę o sobie. Skąd pewność? otóż pewności nigdy nie ma, są to jedynie moje odczucia, mam wrażenie, że on darzy mnie pewnym uczuciem. Poznaliśmy się 4 miesiące temu, jesteśmy młodzi, od początku patrzył na mnie głębokim, magicznym wręcz hipnotyzującym spojrzeniem, te spojrzenie trwało 1,5 miesiąca. Nikt tak nigdy na mnie nie patrzył. Nie wyobrażam sobie, aby patrzeć w taki sposób na osobę, która jest dla nas obojętna, czy nic nie znaczy... Od początku znajomości trzymam się wobec niego na dystans, mam wrażenie, że on myśli nawet, że jego nie lubię. Nie patrzy na mnie, tak, żebym to widziała, praktycznie  w ogóle nie zwraca na mnie uwagi, ale czasem czuję i widzę te spojrzenie, takie same, nic się nie zmienia wobec mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana

Jeszcze na początku, gdy się poznaliśmy zwracał uwagę tylko na mnie, mimo, że byłam w obecności koleżanek, gdy ja nie powiedziałam 'cześć' odwrócił głowę, jakby z rozczarowaniem. Wiem, że to wszystko moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana

nikogo tu nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pewnie bylas zbyt niemila i tej osobie sie odechciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×