Jak mam o czyms zapomniec?

Chcialbym o czyms zapomniec to cos niedaje mi zyc niszcze przez to innych i siebie , zabiera mi chec do zycia wymiotuje patrzac na siebie , mysle o zabiegu eutanazji , gdybym o tym zapomnial nadal bylbym czlowiekiem , czy jest ktos kto mi doradzi moze zna jakis pomysl zebym o tym co mi zabiera chec do zycia zapomnial ??

tak, powies sie

swiat wtedy stanie sie lepszym miejscem

niech ktos cie ...nie z bejsbola z calej sily

Dzeki za rade chociasz na na temat ,ale to zawsze rada powodzenia :)

Gosc  111 Prubowalem nie pomoglo :)

Autorze, czasami nie da sie zapomniec. Cokolwiek sie wydarzylo, zaakceptuj to. Akceptacja moze Ci pomoc.

Niemogie tego zaakceptowac jesli tego niezapomne do konca zycie juz vende wrakiem czlowieka , przez to nie mogie nic osiagnac , poprostu wykancza mnie to psychicznie i blokuje

Wole smierc wiezienie co by niebylo niz zycie pamientajac to , blokuje mnie to ogranicz niszcze jesli juz nie zniszczylem swojego zycia , pamietajac to spadne na dno samo dno

Co to jest sulpiryd x 3 ?

zastępuj złe wspomnienia dobrymi doświadczeniami

Nic mi nie pomaga ,, zastepywanie zlych wspomnien ,, te wspomnienia dokanczaja do resztyi tak juz zniszczone moje zycie , wiem ze cudow niema , ale moze ktos wie cos wiecej niz ja i ma jakis sposub na zapomnienie tego zlego co mi niedaje zyc