Relacja "only sex " jest w ogóle możliwa?

Sex bez związku. Dwoje wolnych osób. Niby tylko sex. Jest to możliwe? Bez większych uczuć... bez niczego tak po prostu? Ehh  jestem w kropce i nie wiem co myśleć

Wolę facetów

Spotykam się z chłopakiem od ponad dwóch mc.  I sama nie wiem co o tym myśleć. Raz mam ochotę to zakończyć. Bo na dłuższą metę nie ma to sensu. Miałam nie raz tylko "uklady" bo ciężko mi chyba jest w związku "nie mogę kochać bo słaba jestem wtedy" za bardzo się angażuje więc wychodzi tak ze sa tylko układy. I raz jest tak ze mam ochotę z nim pogadać żeby coś więcej. Wtedy on jakby czytał mi w myślach że wyjeżdżam z tekstem że wiem że to tylko sex. Ale to tak naprawdę patologiczny związek. Chyba nie da się bez większych uczuć z kimś mieć relacji ehh sama nie wiem