Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ptaczka

Alimenty

Polecane posty

Zacznę od początku. Rozstałam się z R ponad 3 lata temu. Mieliśmy zabrany kredyt na remont mieszkania na jego nazwisko , rata niecałe 1000 zł. Mamy 2 synów,  ustaliliśmy między sobą że on będzie płacił kredyt w ramach alimentów A gdy weszła ustawa że aby dostać 500+ alimenty muszą być zasądzone zalatwilismy to w sądzie.  Tylko ze ( wtedy jeszcze się dogadywalismy) ustaliliśmy 500 zł na obu ( jemu było na rękę do kredytu A mi do dochodu). Kredyt kończy się w 2021 r. zawsze mówił że będzie dawał to 1000 zł jak skończy spłacać ale zaczynam w to wątpić ponieważ dzieci też już przestał odwiedzać. Czy mam szanse w sądzie to 500 podwyższyć do 1000 ? Żeby jednak było to na papierku? On ma własną działalność z której ma ok 10000zl na miesiąc ale nie wiem czy to wykazuje ... bardzo w to wątpię (jak przyszło pismo z zusu o składkach to za zeszły rok nic nie miał odprowadzone) . Chłopcy w tym roku mają 7 i 4 lata .

Ja zarabiam ok 2300 zł,  mam partnera ( niedługo męża) i bede miała z nim dziecko . 

Nie zostawiam , nie zbieram żadnych paragonów za zakupy dla dzieci rachunki czy zajecia dodatkowe. Czy to będzie konieczne w sądzie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(jak przyszło pismo z zusu o składkach to za zeszły rok nic nie miał odprowadzone) 

Czy potrafisz sensownie wytłumaczyć to zdanie?

Pewnie nie. Bo żeby pisać sensowne prowo - to trzeba cuś umić 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raz na jakiś czas przychodzą takie informacje z zusu o odprowadzanych składkach na emeryturę A że tam akurat nie zmienił adresu to przychodzi na mój.  Nie wiem co w tym dziwnego ? Żadne prowo tylko normalne pytanie .

I nie nie otwieram jego korespondencji , sam kazał sprawdzić czy to coś ważnego,  mieszka 300 km od nas i nie przyjeżdża tutaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ano to w tym dziwnego, że jeśli prowadzi działalność i nie odprowadza składek ZUS, to tenże ZUS przy pomocy komornika daaawno puścił go w skarpetkach i żadnych alimentów ani rat by nie płacił 😉

Ale przecież ty tego nie wiesz - bo żeby pisać sensowne prowo, to trzeba cuś wiedzić 🤪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jakim cudem nie ma odprowadzanych składek? No nie znam się na tym . Jakbym się znała to bym nie pisała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No widzisz! Nie znasz się, a piszesz!!

I prowo ci sie nie udało!!!🤪  Wymyśl lepsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Dziewczyno, napisz to jeszcze raz, ale z sensem. R to mąż czy facet? raczej facet, skoro piszesz, że kredyt na jego mieszkanie. I tu pytanie - co ty masz z tego, że on płaci raty kredytu za SWOJE mieszkanie, bo kompletnie tego nie rozumiem? dlaczego za twoją zgodą płacił kredyt zamiast alimentów - gdzie tu jakaś korzyść dla dzieci? 

500 zł na jedno dziecko to strasznie mało, a ty dostajesz tyle na dwoje???? przecież to jakieś ochłapy, już dawno powinnaś wystąpić o podwyższenie, nie musisz zbierać paragonów, skorzystaj z kalkulatorów alimentacyjnych, są dostępne w necie, zrób porządne zestawienie wydatków i idź do sądu. Możesz wystąpić o więcej niż 50% kosztów utrzymania dzieci, bo ojciec nie poświęca im czasu. 

Mój kolega widuje się z dziećmi co 2 tygodnie na weekend, spotyka w tygodniu, zabiera na połowę ferii i wakacji - przy zarobkach rzędu 5 tys. dostał na dwoje dzieci 2 tysiące alimentów, więc weź się za załatwienie tej sprawy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie byliśmy małżeństwem.  Mieszkanie jest mojej babci w rodzinnej kamienicy , on brał na siebie kredyt na jego remont więc zamiast alimentów zgodziłam się żeby płacił 1000 zł za ten kredyt. Rozstalismy się w zgodzie więc nie chciałam więcej kasy od niego zdzierac,  teraz teoretycznie nie dostaje od niego nic i spokojnie sobie żyjemy. Ale właśnie chciałam się dowiedzieć czy jak ten kredyt się skończy to mam szanse w sądzie na podwyższenie tych 500 zł alimentów z papierka do 1000 zł . Będąc zimną su*** miałabym w dupie ten kredyt ( w końcu jest na niego) i bym ciągla jeszcze kase na chłopaków ale nie o to chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co do tego zestawienia wydatków to mam liczyć wszystkie rachunki,  wydatki na jedzenie , przedszkole itd ? Czy np wakacje albo prywatne wizyty u lekarza też się liczą czy może mi powiedzieć że to moja fanaberia ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Naprawdę? Gdzie ty wyczesałaś takiego przygłupiego półgłowka?

I taki półmózg zabia 10 tysi? Gdzie??? Czy to nie aby B.M.? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuza

Oddaj dzieci mężowi i płać na nie 1000 albo (poniżej)

2 godziny temu, Ptaczka napisał:

 

Ja zarabiam ok 2300 zł,  mam partnera ( niedługo męża) i bede miała z nim dziecko . 

 

Skoro będziesz mieć następne z innym, to gdzie tu mądre rozumowanie? Twój partner powinien przysposobić Twoje dwoje poprzednich dzieci. Jest taka możliwość. Jak nie zakończysz jednego etapu, to drugiego nie rozpoczniesz. Wtedy będziecie w gospodarstwie 2plus3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba sobie żartujesz że mam dzieci oddać,  a przysposobienie chyba też nie jest takie łatwe , były partner się nie zrzeknie praw . Życie się ułożyło tak A nie inaczej , każde z nas już ma nowe rodziny i tyle . Nie szukam tu nikogo kto będzie mnie czy jego bedzie oceniał .  Ale oczywiście tylko na to was stac . 

A 10tys spokojnie zarabia jak nie więcej.... Jest ajentem kilku małych sieciowek więc co w tym dziwnego ? Zazdrość was zżera? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie. Żal nam dope ściska.

Marna prowokatorko 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sp...aj! Niedorozwoju 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Ptaczka napisał:

A co do tego zestawienia wydatków to mam liczyć wszystkie rachunki,  wydatki na jedzenie , przedszkole itd ? Czy np wakacje albo prywatne wizyty u lekarza też się liczą czy może mi powiedzieć że to moja fanaberia ? 

Tak, to są normalne potrzeby dzieci. On powiedzieć może wszystko, co nie znaczy, że trzeba to brać pod uwagę. W przypadku faceta zarabiającego 10 tys tłumaczenie, że wakacje to fanaberia byłyby śmieszne. 

W arkuszach kalkulacyjnych będziesz miała podpowiedzi. 500 zł na dziecko to BARDZO MAŁO. Policz koszty, to sama się zdziwisz.

Nie bardzo rozumiem po co chcesz czekać jeszcze parę lat, przecież o podwyżkę alimentów możesz wystąpić już teraz, i po prostu dogadać się, żeby nie płacił części na rzecz kredytu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie znalazłam taki szczegółowy kalkulator i dzisiaj do niego przsiąde.  Nigdy tak naprawdę nie zastanawialam czy to dużo czy mało , generalnie słyszałam że na jedno dziecko kobiety mają więcej zasądzone ale tak jak mówię nie zależalo mi na wyciganaiu nie wiadomo ilu pieniędzy , ale teraz gdy chłopaków odwiedza raz na 2 miesiące troche inaczej na to patrzę.  Dziękuje za sensowną odpowiedź  🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 godzin temu, Gość gosc napisał:

Dziewczyno, napisz to jeszcze raz, ale z sensem. R to mąż czy facet? raczej facet, skoro piszesz, że kredyt na jego mieszkanie. I tu pytanie - co ty masz z tego, że on płaci raty kredytu za SWOJE mieszkanie, bo kompletnie tego nie rozumiem? dlaczego za twoją zgodą płacił kredyt zamiast alimentów - gdzie tu jakaś korzyść dla dzieci? 

500 zł na jedno dziecko to strasznie mało, a ty dostajesz tyle na dwoje???? przecież to jakieś ochłapy, już dawno powinnaś wystąpić o podwyższenie, nie musisz zbierać paragonów, skorzystaj z kalkulatorów alimentacyjnych, są dostępne w necie, zrób porządne zestawienie wydatków i idź do sądu. Możesz wystąpić o więcej niż 50% kosztów utrzymania dzieci, bo ojciec nie poświęca im czasu. 

Mój kolega widuje się z dziećmi co 2 tygodnie na weekend, spotyka w tygodniu, zabiera na połowę ferii i wakacji - przy zarobkach rzędu 5 tys. dostał na dwoje dzieci 2 tysiące alimentów, więc weź się za załatwienie tej sprawy. 

..., 500 zł to strasznie mało?

Mój facet płaci 200 i sie z tym dzieckiem nie widuje wcale na szczescie, za ... pan bym mu nie pozwoliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chcesz powiedzieć że facet wziął kredyt żeby wyremontować twoje mieszkanie?

I ty w tym mieszkaniu się pier/dolisz z jakimś kolejnym łosiem?

I płodzisz z nim  kolejne bachory?

A facet spłaca ten kredyt?

I ty postanowiłaś (wbrew umowie) przyje/bać mu dodatkowo alimenty?

No brawo! Brawissimo!! Jesteś prawdziwom kobietom!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

*jezdeś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Gość Gość napisał:

Chcesz powiedzieć że facet wziął kredyt żeby wyremontować twoje mieszkanie?

I ty w tym mieszkaniu się pier/dolisz z jakimś kolejnym łosiem?

I płodzisz z nim  kolejne bachory?

A facet spłaca ten kredyt?

I ty postanowiłaś (wbrew umowie) przyje/bać mu dodatkowo alimenty?

No brawo! Brawissimo!! Jesteś prawdziwom kobietom!!!!

Czytaj ze zrozumieniem.  Chce ten tysiąc mieć na papierku po to żebym była zabezpieczona jak się skończy kredyt ... co to za różnica czy on to płaci czy dawałby mi pieniadze i ja z powrotem bym mu odsylala na kredyt ?  

Skoro on sobie postanowił ułożyć życie z kimś innym to ja nie mam prawa? Do usranej śmierci mam nad nim płakać i błagać żeby wrócił? Ten rozdział już się zakończył.... ale oczywiście łatwo oceniać nie znając sytuacji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak to nie znając sytuacji?

Przecież całą sytuację nam opisałaś!

No chyba (jak za pewne zwykle) nakłamałaś!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie napisał kto kogo zostawił i jak zakończył się nasz związek A Ty ewidentnie stoisz po stronie eks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jakie ma znaczenie kto kogo zostawił? (jeśli on ciebie, to musiałaś mu nieźle dać popalić)

Umówiłaś się z facetem - ,to respektuj tą umowę!

Bo jak na razie, to wychodzi z ciebie podła łajdacka zdzira bez honoru i przyzwoitości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A on obiecał że będzie się interesował dziećmi i co ? Gowno  🙂 ale oczywiście tatuś najlepszy na świecie nie ważne że ma dzieci w dupie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×