Tabletka "po" pomożecie?

Witam. Mam pytanie. Ale zacznę od początku : we wrześniu musiałam przyjąć tabletkę "PO",nie miałam po niej w sumie żadnych dolegliwości. W październiku nie dostałam okresu, poszłam do ginekologa, który wykluczył ciąże i przepisał mi Luteine. Po przyjęciu zalecanej dawki dostałam okres i był taki jaki miałam zawsze,długość również. Od października nie dostałam okresu aż do 13 stycznia. W ciąży nie byłam, robiłam testy ciążowe. Miesiączka była bardzo bolesna i obfita, trwała bardzo długo, za długo. Po 2 tygodniach krwawienia udalam się do lekarza, który po zbadaniu stwierdził że zrobił mi się 3cm.krwiak i następnego dnia kazał zgłosić mi się na lyzeczkowanie. Jestem dzień po zabiegu. 
Mam mięśniaki,dwa lata temu miałam je usuwane, ale w ciągu roku dorosły mi na nowo.
No i tu moje pytanie :czy tabletka po miała na to wpływ? Czy zaszkodziłam sobie tym, że ja przyjęłam? Bede wdzięczna za odpowiedź.