Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ann

Żona jest nudna i nie chce o siebie zadbac

Polecane posty

Gość Ann

 Problem polega na tym, że ja jestem przystojnym 28 letnim facetem a żona mimo młodego wieku nic ze sobą nie robi. Ma ład a buzie i jest szczupła ale to wszystko. Nawet nie możemy uprawiać seksi w innej pozycji niż na misjonarza bo ma tak zwiotczale te nogi że przegromala się po mnie jakby jakąś chora była. Czasem mam wrażenie że kocham się dosłownie z Babcia, jest taka pokraczna. 

 

Rozmawiałem z nią setki razy, mówiłem, że ja potrzebuje seksu i wiem, że gdyby zaczęła się trochę ćwiczyć to inaczej by yo wyglądało, ale ona, zlewa temat. Mówi że coś zrobi a oczywiście guzik z tego. Tłumaczyłem jej już ze ja tak dalej nie mogę i jeśli zależy jej na nas i naszym dziecku to niech się za siebie weźmie. 

 

Efektu niestety brak.. 

Teraz mam dylemat moralny bo z jednej strony czuje, że skoro ona ma na mnie wbite to na dobrą sprawę co mnie powstrzymuje aby mieć kogoś na boku? Skoro jej się nie chce zadbać o nasz związek i świadomie powoli doprowadza nasza rodzinę do upadłości to w sumie czemu by tego nie robić po kryjomu? Ja byłbym zaspokojony i dla dobra dziecka jeszczs parę lat bym się przemęczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz to robić za jej plecami z inną babka to lepiej ją zostaw i tyle. Zaoszczędzisz i sobie i jej i generalnie wszystkim głupiej sytuacji z której nie będziesz wiedział jak później wybrnąć. Skoki w bok zawsze mają swoje konsekwencje i prędzej czy później wychodzą na jaw. Dziecko raczej na tym nie skorzysta, a w tym momencie jest jedynie słaba wymówka żeby zdradzić żonę i tyle. Jeśli nie układa się wam i mimo twoich próśb ona nic nie robi żeby poprawić tą sytuację to najlepiej to zakończyć, nie sensu się oszukiwać bo będzie tylko gorzej. Pamiętaj jednak że wyzwolone seksualnie laseczki dadzą ci rozrywkę na chwilę, a chwilę jak wiadomo są ulotne więc może warto się zastanowić. To że tobie nagle zaczęło być nudno w związku to jedno, ale może po prostu dopiero teraz zacząłeś widzieć z kim się związałeś?a tak wogle jak można to robić tylko w jednej pozycji?????

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann

Czasem jest też inna, ale podchody są do tego takie jakbym staruszek na pasach pod boczkiem przeprowadzał. 

 

Trochę racji masz z tym dzieckiem, że to niby taka wymówka. Powiem Ci szczerze że wolałbym po stokroć aby ona się zmieniła niż zmieniać na inną, ale ta kwestia seksualności nie daje mi spokoju, obniża moja samoocenę i to znacząco. Tym bardziej, że jestem typem romstyka i zdecydowanie bardziej wolę dawać. Co nie znaczy, że nie chce nigdy nic w zamian.  Ona o tym wie, mówiłem jej, że jak tak dalej będzie to skrzywdzi tym nasza rodzinę ale ona nic sobie z tego nie robi.. 

 

I jak o tym pomyśle to to tak kurewsko boli, że z jednej strony mam wręcz ochotę ja ponizyc i pokazać do czego jej Ignorancja doprowadziła. 

 

Nie, nie jestem z siebie dumny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi

Zrób coś aby Twoja żona poczuła się kobietą.  Kobietą  pożądaną przez  Ciebie, zdobywaj ją gestami,przytulnie, słowem "kocham cie" kiedy gotuje obiad. Błagam walcz o to uczucie bo mimo że ja jestem kobietą twardą  i silną pragnę męskiego oparcia choć  udaję że daję  radę. Nie idź  na łatwiznę, nie bądź pokrzywdzonym. Postaw wasz związek malzenski  na nogi, bo poczujesz pustkę, taką która  ja teraz czuję.  Pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma sensu walczyć o kogoś kto nie walczy o nas. Ona miałaby szansę poczuć się kobietą gdyby nie leżała jak kloda która trzeba przewracać. Brak zainteresowania ze strony kobiety powoduje że facetowi przestaje się chciec i traktować ją jak księżniczkę. A wogle jeśli on teraz zacznie pokazywać jej jak to jemu zależy i na rękach ją nosić to tylko utwierdzi ja w przekonaniu że robi dobrze bo potraktuje to jako nagrodę. Skoro porozmawiał z nią otwarcie kilka razy a ona go zbyla mówiąc że coś się zmieni a nie zmienia się  nic to po prostu traktuje to jak twoje męskie fanaberie które ci zaraz przejdą ale żeby uspokoić sytuacje to powie ci że tak ona się zmieni i czego to jeszcze nie zrobi. Jeśli teraz zaczniesz się starać to tylko utwierdzi aż ja w przekonaniu że miała rację - że ci przeszły męskie fanaberie i wszystko wróciło do normy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×