Antybiotyk, podać czy poczekać jeszcze

Córka od poniedziałku wieczora gorączkuje i to dość wysoko bo powyżej 39st.Nawet po Nurofenie nie spada poniżej 38,o paracetamolu nie wspomnę bo nie działa wogole.Oczywiscie byłam wczoraj u lekarza i oczywiście przepisała antybiotyk bo sama nie była pewna czy to wirusowa czy już zakażenie bakteryjne.Nie jestem jakoś przekonana do jej racji,ona to tak przepisała na wszelki wypadek tak mi się wydaje.Corka jest osłuchowo czysta,trochę kaszle,trochę boli ją gardło,jest bardzo osłabiona ale nie ma dziwne przy takiej goraczce,pobolewanie ja też głową i gardlo,dzisiaj doszedł lekki wodnisty katar.Bardziej wygląda mi to na jakaś wirusowke,może nawet grypę a nie bakteryjne.Dzisiaj córka czuje się lepiej,ma więcej siły,gorączka też spadła ale jest cały czas na Nurofenie,antybiotyk wykupiłam ale jeszcze nie podałam.Nie jestem przeciwniczką za wszelką cenę ale też uważam że antybiotyki to już konieczność,bo może być tak że nadużywane przestaną działać jak będą naprawdę potrzebne,no i osłabiają organizm a na wirusowke i tak nie pomogą.z drugiej strony cały czas o tym myślę czy nie zaszkodzę dziecku i nie pojawia się jakieś powikłania...co robić ,miałyście podobny przypadek?ile mogę jeszcze poczekać?dzisiaj mija trzecia doba z gorączką ale tak jak pisałam nie jest już taka wysoka jak przez pierwsze dwa dni.

Jeszcze go nie podałaś? Dostałaś wyraźne zalecenia od lekarza, chcesz zdać się na obcych ludzi z internetu?

Wczoraj pytałaś się o to samo. Skoro nie słuchasz rad lekarza, to po co się pytasz ludzi na kafeterii.

Nie podałam bo to moja decyzja,gdybyś była u tego lekarza sama byś się zastanawiała,niby nic nie ma ,ona nie jest pewna co to może być,można podać antybiotyk ze względu na wysoką gorączkę a najwyżej po dwóch dniach zrobić test czy to nie grypa,no ludzie!!!mieszkam na wsi,tu nie ma innego lekarza,jest szpital w pobliskim mieście ale chyba bez przesady skoro córce się poprawiło,uważam że chyba warto poczekać,jeśli temperatura znowu skoczy to podam Zastanawiam się tylko jak długo mogę poczekać,ile może trwać gorączka przy wirusowce i jaka może być wysoka

To skoro podważasz kompetencje lekarza-lecz dziecko sama a nie zajmuj jego czasu i kolejki bo są inni ludzie , którzy potrzebują lekarza. Zwłaszcza, że macie tylko jednego. Nikt nie broni Ci iść dzisiaj na kolejne konsultacje czy na badania krwi.

Ja byłam w zeszłym tyg u pediatry z dzieckiem, 18 miesięcy. Gorączka, katar wodnisty i pokasływał. Przepisała inhalacje i flegamine. I powiedziała, że gorączka może być 5 dni. Z tym że zrobiłam crp. Za 2 dni kontrola, jeśli nie będzie poprawy to jeszcze raz crp i antybiotyk. Inhalacje pomogły na kaszel, a gorączkę miał 6 dni. Z tym że taka agresywna to tylko 3 dni, a potem tylko w nocy wracała. Obeszło się bez antybiotyku. Mój mąż w tym czasie też miał gorączke 4 dni.  Starszy syn przez 3 dni też 2 razy skoczyła mu do 39,6°. Była to grypa. Nikt nie brał antybiotyku.

Rób jak uważasz. Zależy jeszcze ile dziecko ma lat. Ja przy 3 dniach temperatury nie podałabym antybiotyku. Po 5 tak.

Sa lekarze i lekarze!!!wcześniej tu była inna lekarka która nie szastala antybiotykiem na prawo czy lewo,zawsze radziła czekać i przyjść po trzech dniach jak się pogorszy,jak nie to wystarczy lek na gorączkę.zawsze ślepo wierzycie lekarzom?ja poszłam bo chciałam żeby coś stwierdziła,zdiagnozowała a nie powiedziała nie wiem i dała antybiotyk

Córka ma 7 lat,umie już powiedzieć czy jej lepiej czy gorzej a mówi że lepiej

Ewidentnie nie chcesz podać antybiotyku, więc nie podawaj i tyle.

Nie że nie chce tylko nie chce niepotrzebnie,nic nie mam do antybiotyki,uważam że są bardzo potrzebne

nastepnym razem nie idz do lekarza tylko sama córke osłuchaj zbadaj....

Wstrzymaj się z podaniem antybiotyku. Skoro jest lepiej to po co. Jak do soboty nie będzie znacznej poprawy, dalej brak apetytu, wysoka gorączka, dziecko jest apatyczne to wtedy podaj.

Powiem ci jak bylo u mnie . Mialam 6 lat i gorączkę . Lekarz stwerdzil ze to wirus i kazal podawać cos tam na zbicie  temp . Efekt taki ze w koncu od wysokiejj  temp dosalam  drgawek , zaczęłam majaczyć i przyjechalo pogotowie. Kilka dni miałam podawane zastrzyki z penicyliny .j

Podaj ten antybiotyk bo kilka dni wysokiem temp to nie jest zaden wirus. 

3 dni wysokiej temperatury (tym bardziej naglej) to wirus. Warunek jest jeden: nie dochodza zadne poboczne objawy procz typowych dla wirusa (dreszcze, brak apetytu, wodnisty katar).

Spisujemy goraczke,podajemy paracetamol na zmiane z ibuprofenem w odpowiednich odstepach czasu (gdy goraczka siega powyzej 38) poimy i jesli goraczka rosnie a do leku zostaly np 2 godziny to zbijamy okladami.

Jesli odstepy w podawaniu leku zwiekszaja sie czyli goraczka nie przyspiesza,mozna czekac 3 dni powinno wszystko sie uspokoic.

Poimy malymi porcjami i czesto.

Jesli goraczka narasta nie da sie zbic pomimo lekow i okladow,trwa dluzej niz 3 dni- to infekcja bakteryjna. Potzrebny antybiotyk.

Tak wiec obserwuj. Pozdrawiam :)

Teraz te nawet ciężko samemu jako osobie dorosłej stwierdzić czy ma grypę czy tylko jest przeziębiony. Koleżanka ostatnio umawiała wizytę dla córki w Centrum Infekcyjnym Lux Med bo dziecko potrzebowało pilnej konsultacji.