Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wera

Boje sie bolu porodowego i tego ze porod bedzie długi

Polecane posty

Gość Wera

Wpadlam. Panicznie sie boje. To juz 33 tydzien a ja nie spie,mysle..

Mialam pierwsza cesarke. Myslalam ze umre,po prostu serce myslalam ze mi wyskoczy,cisnienie skoczylo mi do 260,lekarze nie wiedzieli co robic,drętwialy mi ręcę i okropnie bolały a teraz np po latach strasznie bolą mnie plecy na dole,dokladnie w tym samym miejscu w ktorym dawali znieczulenie.W nocy potrafilam budzic sie z krzykiem a jak mnie rozcieli to okazalo sie ze znieczulenie jeszcze dobrze nie zaczęło działac. Po prostu mam traumę.

Przez tamte wydarzenia nie chcialam miec wiecej dzieci,bałam się,ale w koncu po 10 latach zdecydowalismy sie na następne. Lekarz zapewnil mnie ze jesli tylko bedzie to mozliwe to bedzie SN. I był,wywoływany od początku do konca. Aleeee,własnie ten ból,ja chcialam skakac z okna,naprawde. I dostalam znieczulenie,ktore w ogole nie zadziałało,nie czułam roznicy,anestezjolog rozłożył rece i mowi ze nic nie moze zrobic,"taka moja uroda"

Teraz 5 lat po porodzie wpadlam. Bralam tabletki i podczas grypy zaszlam w ciaze. Płakałam pierwsze 3 miesiace chcialam usunac ale maz mnie namowil zeby tego nie robic,ze pojdziemy prywatnie rodzic i dostane znieczulenie,on znow mnie wesprze itp.. Dalam sie namowic,ale zaluje ale juz za pozno.

Boje sie panicznie tego bólu,nie wiem czy rodzilam dlugo,ale 3 ostatnie godziny byly najgorsze. O 10 podlaczyli kroplowke o 12 przebili wody,o 17:25 urodzilam... Fakt ze czulam sie idealnie po porodzie. Nie pękłam,wstałam i poszłam bez problemu,po cesarce nie bylo tak kolorowo

Pocieszcie:-( 

Zazdroszcze kobietom ktore rodzą w 30 minut a niejedna taka opowiesc slyszalam na sali. 

Moja mama moja najstarsza siostre urodzila w 20 minut,moja druga siostre w 30(4,5kg) a mnie w 15 minut. Wyszlam razem z wodami,przed szpitalem łapał lekarz mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil

Cóż jakie masz teraz wyjście jakoś urodzisz ....pocierpisz i zapomnisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie dziwię się  że się boisz ... 😞 Też byłam w ciąży i tez bałam się ryczalam dzień w dzień bo panicznie się bałam bólu , CC było dla mnie porażające a właśnie miałam CC .. ale musisz być silna , może zwróć się o jakąś pomoc psychologa ? Pamiętaj że nie każdy poród musi być taki sam . Jedne mają pierwszy lekki , drugi trudny i tak może być odwrotnie , nie ma odwrotu . Musisz urodzić ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Będzie się działo

Nie ty jedna się boisz, ja jestem w 37 tyg i też myślę o tym, ale nie ma innej opcji jak przejść przez to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Będzie się działo

Panika i ryczenie nie pomoże i nic nie zmieni,  wręcz z takim nastawieniem będzie tylko gorzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnn

Oczywiście że dasz radę, w końcu już dwa razy to udowodniłas 😉 jesteś silna kobieta, trzymam kciuki, a poza tym polecam wizytę u psychologa na pewno pomoże uporządkować emocje i Cię pozytywnie nastawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×