Czy zdarza wam się ignorowac kogos na kim wam zalezy?

I czesto psuje cos co mogloby byc fajne.

Ja ignoruje, kiedy wiem, że nic z tego nie będzie, że nie warto się starać dla kogoś kto nie odwzajemni zainteresowania i troski

Notorycznie ;/

A jesteś młoda czy starsza dziewczyna jak mogę spytać 

Niestety a potem latami żałuje

Młoda duchem

4 minuty temu, Gość BoiTak napisał:

A jesteś młoda czy starsza dziewczyna jak mogę spytać 

Kogo pytasz? 

ja stara

31 minut temu, Gość Bomitak napisał:

I czesto psuje cos co mogloby byc fajne.

Autor czy autorka? Dlaczego ci na tej osobie zależy?

16 minut temu, Gość Dede napisał:

 

Ja mam blokade aby cos zdzialac w miejscu pracy. Tak samo mialem w szkole czy na studiach. Przez co stracilem wiele okazji bo dziewczyny wydawaly sie czekac na mój ruch.  Za to nie mam problemow w innych sytuacjach.

Czasem tak,ale tylko dla wyzszych wartosci...

Przed chwilą, Gość szaarriiikkkk napisał:

Czasem tak,ale tylko dla wyzszych wartosci...

Właściwe podejście do życia.

2 minuty temu, Gość szaarriiikkkk napisał:

Czasem tak,ale tylko dla wyzszych wartosci...

czyli dla własnych cynicznych egoistycznych korzyści bo pieniadze i du/pa rządzą światem a poem płacze w poduszke , ze i tak nieszczesliwy jestem

zawsze tak robię, a potem w myślach wyobrażam sobie z nim wspólne życie  jestem żałosna, wiem

2 minuty temu, Gość delfi napisał:

zawsze tak robię, a potem w myślach wyobrażam sobie z nim wspólne życie  jestem żałosna, wiem

jestem tak samo pieprznieta  

Czasem to lepiej niż się wpakowac w kolejne bagno!

Widzisz burek ostatnio troche plakalem,ale to byl bol stricte fizyczny,tak wyszlo i mnostwo problemow z tym zwiazanych.

Nie mam zwyczaju wciagac kogos w swoje problemy,nawet jak mi na nim nie zalezy.

Nie mam szczesliwego zycia ale zartuje sobie czasem zeby tylko przetrwac,najczesciej z siebie…

Usmiech to najlepsza medycyna

I życzliwość, ale czasem jak ktoś zamknie się w sobie, to nawet rogala na twarzy ciężko zrobić.

Wszystko sie otwiera i zamyka,nawet niebo i pieklo...na tym polega rytm zycia.

Czasem trzeba zatrzasnac z hukiem...ale nasza droga ciagle jest przed nami nawet jak jestesmy sami.

Odpowiadam tylko na pytanie w temacie,bo to trafne pytanie nawet na sniadanie...

11 minut temu, Gość szaarriiikkk napisał:

Wszystko sie otwiera i zamyka,nawet niebo i pieklo...na tym polega rytm zycia.

Czasem trzeba zatrzasnac z hukiem...ale nasza droga ciagle jest przed nami nawet jak jestesmy sami.

Odpowiadam tylko na pytanie w temacie,bo to trafne pytanie nawet na sniadanie...

Masz rację :), pozdrawiam.

TO PO CO TAK ROBICIE????

Okropnosc ;) ...a potem placza, ze nieszczesliwi :)

Usmiechnac sie do takiej osoby i przestac sie bac, bo zycie Wam minie...

...a mija szybciutko.

Jak się jest de.bilem to tak się robi. Jak się nie potrafi umiejętnie stosować chłodnika to nie powinno się w ogóle tego stosować. 

Jeśli kogoś lubię, cenię i szanuję, to staram się mu to okazać. I na odwrót. Nie chcę manipulować ludźmi, bo wiem jakie to jest wkurzające. Manipulatora wyrzuciłam ze swojego życia, bo mnie denerwował. A teraz on sie na mnie msci wymyslając na mój temat najgorsze rzeczy. Jestem zupełnie innym typem człowieka. 

4 minuty temu, Gość oczywiscie napisał:

Jeśli kogoś lubię, cenię i szanuję, to staram się mu to okazać. I na odwrót. Nie chcę manipulować ludźmi, bo wiem jakie to jest wkurzające. Manipulatora wyrzuciłam ze swojego życia, bo mnie denerwował. A teraz on sie na mnie msci wymyslając na mój temat najgorsze rzeczy. Jestem zupełnie innym typem człowieka. 

To nie manipulacja tylko przeczucie albo strach zże i tak nam nie wyjdzie i że to jest jednostronne

10 minut temu, Gość gość napisał:

To nie manipulacja tylko przeczucie albo strach zże i tak nam nie wyjdzie i że to jest jednostronne

Nie - to się nazywa brak pewności siebie i kiepskie przystosowanie do życia, które wymaga twardego tyłka. 

9 minut temu, Gość Lorenzo01 napisał:

Nie - to się nazywa brak pewności siebie i kiepskie przystosowanie do życia, które wymaga twardego tyłka. 

Przyznaję się to też, ale taka się urodziłam już dobra i naiwna i chłodnik w moim wykonaniu to obraza i foch na wieki, co zrobisz nic nie zrobisz  

/u mnie nie ma nic pomiędzy, albo bezgraniczna miłośc albo arktyka....hardkor

29 minut temu, Gość gość napisał:

Przyznaję się to też, ale taka się urodziłam już dobra i naiwna i chłodnik w moim wykonaniu to obraza i foch na wieki, co zrobisz nic nie zrobisz  

Bo chłodnik stosuje się tylko i wyłącznie za karę za obiektywnie bardzo złe zachowanie. Nigdy jak jest ok, bo to oddala dwie osoby (często bezpowrotnie). 

21 minut temu, Gość Lorenzo01 napisał:

 

Bo chłodnik stosuje się tylko i wyłącznie za karę za obiektywnie bardzo złe zachowanie. Nigdy jak jest ok, bo to oddala dwie osoby (często bezpowrotnie). 

Było złe zachowanie i jest arktyka, niema że boli  

Nie bo jedno drugiemu przeczy.