Czy trudno jest zrobić prawo jazdy?

Jeśli się jest osobą bardzo nieobytą z samochodami? Mam na myśli, że całe lata na uczelnię i do pracy jeździłam tramwajem.

2 minuty temu, Gość Merigold napisał:

Jeśli się jest osobą bardzo nieobytą z samochodami? Mam na myśli, że całe lata na uczelnię i do pracy jeździłam tramwajem.

Pamiętaj dziewico o tym, że faceci instruktorzy często łapią kursantki za cycki. Wiesz o tym kotku?

Gorące całusy w ci*pkę!

3 minuty temu, Gość Merigold napisał:

Jeśli się jest osobą bardzo nieobytą z samochodami? Mam na myśli, że całe lata na uczelnię i do pracy jeździłam tramwajem.

W sprawach seksu też jesteś nieobyta?

napisałaś bez sensu

co to znaczy - nieobyta z samochodami?

jeździłaś? masz prawko sprzed wielu lat?

czy w życiu nie siedziałaś za kółkiem i oczekujesz od nas wróżby, jaki z ciebie byłby kierowca?

1 minutę temu, Ewa333333 napisał:

napisałaś bez sensu

co to znaczy - nieobyta z samochodami?

jeździłaś? masz prawko sprzed wielu lat?

czy w życiu nie siedziałaś za kółkiem i oczekujesz od nas wróżby, jaki z ciebie byłby kierowca?

 

Ewa nie czepiaj się dziewczyny, bo Ty też jesteś nieobyta .... w seksie.

2 minuty temu, Ewa333333 napisał:

napisałaś bez sensu

co to znaczy - nieobyta z samochodami?

jeździłaś? masz prawko sprzed wielu lat?

czy w życiu nie siedziałaś za kółkiem i oczekujesz od nas wróżby, jaki z ciebie byłby kierowca?

 

Dlaczego mnie obrażasz Ewa ?

Szanowna Pani Ewo. Pytałam o zrobienie prawa jazdy, myślę zatem, że chyba jasne jest, że go nie posiadam. Od nikogo niczego nie oczekuję. Osobom chętnym, aby mi bezinteresownie pomóc, byłabym wdzięczna za napisanie mi, czy nie mając doświadczenia z samochodem, łatwo sobie poradziły, albo czy znają takie przypadki wśród znajomych lub w rodzinie. Napisałam też, co rozumiem przez "nieobycie" - rzadko jeździłam samochodem nawet jako pasażer i w związku z tym nie znam się na znakach drogowych i nie przyglądałam się reakcjom kierowcy.

7 minut temu, Gość Merigold napisał:

Dlaczego mnie obrażasz Ewa ?

Tego ja nie pisałam, ale też nie rozumiem, skąd ten "napad" na mnie. 

Czy ktoś mi pomoże? Proszę przemądrzałą Ewę333333, żeby nie pisała komentarzy w moim temacie bo nie lubię zarozumiałych ludzi.

3 minuty temu, Gość Merigold napisał:

Szanowna Pani Ewo. Pytałam o zrobienie prawa jazdy, myślę zatem, że chyba jasne jest, że go nie posiadam. Od nikogo niczego nie oczekuję. Osobom chętnym, aby mi bezinteresownie pomóc, byłabym wdzięczna za napisanie mi, czy nie mając doświadczenia z samochodem, łatwo sobie poradziły, albo czy znają takie przypadki wśród znajomych lub w rodzinie. Napisałam też, co rozumiem przez "nieobycie" - rzadko jeździłam samochodem nawet jako pasażer i w związku z tym nie znam się na znakach drogowych i nie przyglądałam się reakcjom kierowcy.

Nie przejmuj się Ewą, bo ona niedawno dowiedziała się, że była nieplanowana - jej ojcu gumka pękła i dlatego Ewa wyżywa się na innych.

Merigold napisz, czy w TYCH sprawach masz jakieś doświadczenie, czy jesteś dziewicą.

1 minutę temu, Gość Merigold napisał:

Czy ktoś mi pomoże? Proszę przemądrzałą Ewę333333, żeby nie pisała komentarzy w moim temacie bo nie lubię zarozumiałych ludzi.

To też nie ja pisałam, zatem uprzejmie proszę, by zignorowano kolejne "moje" wypowiedzi - prawdopodobnie znów nie będą moje.

Będę wdzięczna za odpowiedź na pierwotnie postawione pytanie, jeśli ktoś będzie miał ochotę.

Nie wiem, siostra jak zdawała to za 3 razem zdała. Ale to jakieś 8 lat temu było

7 minut temu, Gość Merigold napisał:

Tego ja nie pisałam, ale też nie rozumiem, skąd ten "napad" na mnie. 

Nie przejmuj się Ewą bo Ewa jest nerwowa bo nie dostała orgazmu po masturbacji.

2 minuty temu, asiutka99 napisał:

Nie wiem, siostra jak zdawała to za 3 razem zdała. Ale to jakieś 8 lat temu było

Merigold pamiętaj, że asiutka99 to 60 letni Janusz.

26 minut temu, Gość Merigold napisał:

Jeśli się jest osobą bardzo nieobytą z samochodami? Mam na myśli, że całe lata na uczelnię i do pracy jeździłam tramwajem.

A gdzie pracujesz kotku?

Weż kilka lekcji dodatkowych, i po bujaj trochę pomieście bo na tym zawsze się nie zdaje , a POŚLADKI ROZLUŻNIJ i BEZ SPINY MALENKA, i dajesz na egzamin!!! POWODZENIA MYSZKO SŁODKA

8 minut temu, Gość Merigold napisał:

To też nie ja pisałam, zatem uprzejmie proszę, by zignorowano kolejne "moje" wypowiedzi - prawdopodobnie znów nie będą moje.

Będę wdzięczna za odpowiedź na pierwotnie postawione pytanie, jeśli ktoś będzie miał ochotę.

Ja mam ochotę. Możemy bez gumki? ;)

OCH jak bym mógł sam bym ciebie podszkolił SŁONECZKO ŚLICZNE

2 minuty temu, Gość kasanowa napisał:

Weż kilka lekcji dodatkowych, i po bujaj trochę pomieście bo na tym zawsze się nie zdaje , a POŚLADKI ROZLUŻNIJ i BEZ SPINY MALENKA, i dajesz na egzamin!!! POWODZENIA MYSZKO SŁODKA

Nie znasz zasad polskiej ortografii. Pisze się: pobujaj a nie: po bujaj a także nie pisze się: pomieście ale pisze się: po mieście.

MYSZKO SŁODZIUTKA TY

1 minutę temu, Gość kasanowa napisał:

OCH jak bym mógł sam bym ciebie podszkolił SŁONECZKO ŚLICZNE

Nie jestem słoneczkiem. To że jestem dziewicą wcale nie znaczy że będziesz moim pierwszym.

Bszwagierki syn 18lat zdał za 1 razem uczy się przeciętnie taki szczyl... 

ja mam zamiar iść w maju na prawko ale nie wiem czy się uda trochę się boje wypadków :7 w

Mój 7 lat temu zaczął robić prawko  i dopiero rok temu zdał bo zrobił sobie przerwę 6lat gdy za drugim razem mu się nie udało i jeździł bez prawka 6 lat i 2x 500zl załapał

Ale rok temu jak poszedł to oba egzaminy zdał za pierwszym razem

ORTOGRAFISTA SIĘ ZNALAZŁ   JA NIE PISZE TYLKO ROBIĘ PRZEKAZ

2 minuty temu, Gość kasanowa napisał:

MYSZKO SŁODZIUTKA TY

Siusiaku malutki zawsze zwisający ty

1 minutę temu, Gość kasanowa napisał:

ORTOGRAFISTA SIĘ ZNALAZŁ   JA NIE PISZE TYLKO ROBIĘ PRZEKAZ

Nikomu nie zdradzę twojej tajemnicy, że masz kompleks małego członka.

Ludzie pomóżmy niedoświadczonej dziewicy!

17 minut temu, asiutka99 napisał:

Nie wiem, siostra jak zdawała to za 3 razem zdała. Ale to jakieś 8 lat temu było

A ty idziesz na prawo jazdy?

Na razie nie. Najwcześniej po wakacjach

 SŁONECZKO ŚLICZNE