Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oliwia

piekna historia milosna czy blef?

Polecane posty

Gość Oliwia

Cześć, poznałam faceta w listopadzie na imprezie. Powiedział mi, że przyszedł na impreze w garniturze ponieważ chcę sie zwiazac i szuka żony. Jakas tam gadka szmatka była. Na poczatku niezbyt mnie zainteresował ale chetnie przebywałam w jego towarzystwie. Umiał ze mna rozmawiać, był takim facetem typu takiego którego lubię. Byłam dla niego chyba dość chamska tamtego wieczoru i również nie skupiałam sie tam tylko na nim on też nie ale nie latał z innymi tylko sobie chodził i obserwował 🙂 Nastepnego dnia po imprezie znów chamsko w jego strone powiedziałam,że niezbyt mi sie podobało jego zachowanie i nie chciałam się z bawić 😉 On był dość zainteresowany moja osoba i chetnie pisal i pytal o wszystko. Spodobało mi się to i szybko zmieniłam do niego nastawienie. Stałam się miła, byliśmy ciagle na smsach od siebie. Zgodziłam sie na to mimo że wiedziałam o jego frywolnosci... Lecz wszystko wiedziałam tylko z opowiadań, nigdy nie przyłapałam go na tym ze pisze lub rozmawia z dziewczynami. Weszłam wiec w to tylko dlatego,że nie nie był to od poczatku strzał amora. Bardzo dobrze sie dogadywalismy, mamy zupelnie to samo poczucie humoru. Lubimy tez kilka rzeczy  tych samych. Zaprosił mnie na sylwestra do siebie ale definitywnie tam nie poszłam. Spotkalismy sie pierwszy raz od 1 spotkania własnie w sylwestra 😉 Umowilismy sie w tym samym klubie w którym sie poznalismy. Jak weszłam to pamietam natrafilismy na siebie po killku minutach i poszlismy do baru, tam przegadalismy czas do konca imprezy az zapalili swiatlo. Tak sie stało że wróciłam z nim do domu. To było moim problemem, poniewaz bylam dość pijana. żenada z mojej strony totalna, zwłaszcza ze na codzien jestem bardzo skromna i serdeczna. Podobno kazałam mu wyjsc z taksówki itd. szambo z tego zachowania totalne. Ogólnie własnie w tym momencie w zyciu miałam najwiekszy problem z alkoholem, zapijałam smutki az do momentu ze niczego nie pamietalam i jakakolwiek ilosc alkoholu bardzo zle na mnie wplywala. Wstalismy , ogarnelismy sie i podrzucił mnie do domu okolo 15. Ja juz myslalam ze jestem skreslona totalnie,ze laska tak pijana na pierwszym spotkaniu wspolnym. Mówie lipa, ale on mimo wszystko napisał, odezwal sie i pisalismy dalej. Miedzy nami do niczego nie doszło w łóżku 🙂 Było znów bardzo sympatycznie, a po 2 tyg doszło do nastepnego spotkania. On chciał sie wygadac i napić się wódki, chciał zebym mu potowarzyszyła i porozmawiała z nim. Spotkalismy sie o 20 znów bardzo duzo rozmwialismy, duzo tez sie droczymy. o 24 przyszedł jego przyjaciel i spedził z nami czas do 3 😉 do godziny 24 wypiłam 2 drinki i to niecałe , chciałam sie pilnować by nie było znów przypału. Ten kumpel jak przyszedł to tak mi sie spodobało ze zaczełam szybciej pic te drinki ale co prawda miałam je słabe. Troche sie podpiłam, tanczylismy z jego kumplem. Poznałam go z tej strony, ze zero dotyku, zero pocałunków, głownie rozmowa. I jak wstalismy rano to on zaproponował seksik jak to on mowi. Nie zgodziłam się, wstałam tylko sie uszykowac i zamówił mi taksówkę. Nie czułam się zbyt dobrze po tym spotkaniu i oboje na nastepny dzien dostalismy mocnego stanu melancholijnego. Ja płakałam dużo, jemu nie wychodziło w pracy i nigdzie indziej pozaytm. Stracilismy kontakt tylko po tygodniu od spotkania na 2-3 dni i znów piszemy i piszemy. Postanowilismy ze spotkamy sie znów w sobote, po 2 tyg od ostatniego spotkania. I wypijemy wino, obejrzymy film. Chciał ze mna porozmawiać a ja bardzo chciałam podzielić sie z nim swoimi planami, które z kolei bardzo mu sie spodobaly 😉 Spotkanie dla niego mialo nazwe "musimy popracować nad przytulankami". Chodziło o to że chcę się przytulać, lecz znów plany przyćmiła nasza znów bardzo silna konwersacja. Która trwała 4 godziny i dopiero potem włączylismy film. Jak sie okazało ten nieczuły partner okazał sie facetem który lubi komedie romantyczne, lubi sie przytulac, jest taki kochaniutki. Od tej strony dopiero wtedy go poznałam. Przytulił mnie w nocy. 2 razy przypadkowo zainicjował dotyk. Wydaje mi sie ze jest dosc niesmialy jednak w tych sprawach. Byllismy bardzo blisko siebie wybierajac film, on  nawet czasem mnie dotknal i pozwolil mi polozyc moja głowkę na jego ramieniu. Podobało mi sie bardzo i znów zostałam u niego na noc. Tym razem typowo przemyslanie, wzielam kosmetyczke, bluzeczke do spania. Rano jak wstalismy, przytulalismy sie duzo. W koncu nam sie to udało lecz on nietety musiał leciec na urodziny swoich bratanków. I wydarzyło sie TO miedzy nami, lecz było to tak jakby troche mechaniczne. Zgodziłam się w koncu ale było to takie szybkie, w jednej pozycji. Doszedł i koniec... Było to dziwne ale jakoś tego nie odczułam emocjonalnie. Z kolei pocałunki były niesamowite i przecudownie słodkie. Przed 13 podrzucił mnie do domu. I znów odpisał, w dodatku pisał co robi w danym momencie, ocenił film. 

Co myslicie o tej relacji? Gdybym miała powiedzieć co czuje je, opisałabym to słowami nie wiem. Z jednej strony bardzo mocno chciałabym byc jego, mógłby być moim mezem i ojcem moich dzieci. Czuje ze zaczynam myslec o nim na powaznie i nie chce dopuscic do zakochania, bo nie wiem co czuje on. Byłyscie kiedys w takiej sytuacji? Z drugiej strony drazni mnie ta niepewność i to ze nie wiem czy on chce tego samego co ja. Jakies znaki podprogowe ,zeby ocenic ???? Znacie, podpowiecie ? nie chce pytać sie wprost zebym nie wyszła na desperatke. 

plus pytanie tak z innej beczki. Zadanie facetowi pytania ,, Czy mnie lubisz?" lub "Jak myślisz da sie mnie lubić?" -Jest takie w miare naturalne czy pomysli ze go podpuszczam??

Wybaczcie za ten chaos w wypowiedzi, pisałam ja ponad godzine bo chciałam podkreslic najwazniejsze szczegóły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostek

Brzmi jak podszyw ściema prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Jestem robotę napisał:

A jaki film ogladaliscie?

Fajny jakiś?

Wtedy erotyczny 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sen
23 minuty temu, Gość Oliwia napisał:

Cześć, poznałam faceta w listopadzie na imprezie. Powiedział mi, że przyszedł na impreze w garniturze ponieważ chcę sie zwiazac i szuka żony. Jakas tam gadka szmatka była. Na poczatku niezbyt mnie zainteresował ale chetnie przebywałam w jego towarzystwie. Umiał ze mna rozmawiać, był takim facetem typu takiego którego lubię. Byłam dla niego chyba dość chamska tamtego wieczoru i również nie skupiałam sie tam tylko na nim on też nie ale nie latał z innymi tylko sobie chodził i obserwował 🙂 Nastepnego dnia po imprezie znów chamsko w jego strone powiedziałam,że niezbyt mi sie podobało jego zachowanie i nie chciałam się z bawić 😉 On był dość zainteresowany moja osoba i chetnie pisal i pytal o wszystko. Spodobało mi się to i szybko zmieniłam do niego nastawienie. Stałam się miła, byliśmy ciagle na smsach od siebie. Zgodziłam sie na to mimo że wiedziałam o jego frywolnosci... Lecz wszystko wiedziałam tylko z opowiadań, nigdy nie przyłapałam go na tym ze pisze lub rozmawia z dziewczynami. Weszłam wiec w to tylko dlatego,że nie nie był to od poczatku strzał amora. Bardzo dobrze sie dogadywalismy, mamy zupelnie to samo poczucie humoru. Lubimy tez kilka rzeczy  tych samych. Zaprosił mnie na sylwestra do siebie ale definitywnie tam nie poszłam. Spotkalismy sie pierwszy raz od 1 spotkania własnie w sylwestra 😉 Umowilismy sie w tym samym klubie w którym sie poznalismy. Jak weszłam to pamietam natrafilismy na siebie po killku minutach i poszlismy do baru, tam przegadalismy czas do konca imprezy az zapalili swiatlo. Tak sie stało że wróciłam z nim do domu. To było moim problemem, poniewaz bylam dość pijana. żenada z mojej strony totalna, zwłaszcza ze na codzien jestem bardzo skromna i serdeczna. Podobno kazałam mu wyjsc z taksówki itd. szambo z tego zachowania totalne. Ogólnie własnie w tym momencie w zyciu miałam najwiekszy problem z alkoholem, zapijałam smutki az do momentu ze niczego nie pamietalam i jakakolwiek ilosc alkoholu bardzo zle na mnie wplywala. Wstalismy , ogarnelismy sie i podrzucił mnie do domu okolo 15. Ja juz myslalam ze jestem skreslona totalnie,ze laska tak pijana na pierwszym spotkaniu wspolnym. Mówie lipa, ale on mimo wszystko napisał, odezwal sie i pisalismy dalej. Miedzy nami do niczego nie doszło w łóżku 🙂 Było znów bardzo sympatycznie, a po 2 tyg doszło do nastepnego spotkania. On chciał sie wygadac i napić się wódki, chciał zebym mu potowarzyszyła i porozmawiała z nim. Spotkalismy sie o 20 znów bardzo duzo rozmwialismy, duzo tez sie droczymy. o 24 przyszedł jego przyjaciel i spedził z nami czas do 3 😉 do godziny 24 wypiłam 2 drinki i to niecałe , chciałam sie pilnować by nie było znów przypału. Ten kumpel jak przyszedł to tak mi sie spodobało ze zaczełam szybciej pic te drinki ale co prawda miałam je słabe. Troche sie podpiłam, tanczylismy z jego kumplem. Poznałam go z tej strony, ze zero dotyku, zero pocałunków, głownie rozmowa. I jak wstalismy rano to on zaproponował seksik jak to on mowi. Nie zgodziłam się, wstałam tylko sie uszykowac i zamówił mi taksówkę. Nie czułam się zbyt dobrze po tym spotkaniu i oboje na nastepny dzien dostalismy mocnego stanu melancholijnego. Ja płakałam dużo, jemu nie wychodziło w pracy i nigdzie indziej pozaytm. Stracilismy kontakt tylko po tygodniu od spotkania na 2-3 dni i znów piszemy i piszemy. Postanowilismy ze spotkamy sie znów w sobote, po 2 tyg od ostatniego spotkania. I wypijemy wino, obejrzymy film. Chciał ze mna porozmawiać a ja bardzo chciałam podzielić sie z nim swoimi planami, które z kolei bardzo mu sie spodobaly 😉 Spotkanie dla niego mialo nazwe "musimy popracować nad przytulankami". Chodziło o to że chcę się przytulać, lecz znów plany przyćmiła nasza znów bardzo silna konwersacja. Która trwała 4 godziny i dopiero potem włączylismy film. Jak sie okazało ten nieczuły partner okazał sie facetem który lubi komedie romantyczne, lubi sie przytulac, jest taki kochaniutki. Od tej strony dopiero wtedy go poznałam. Przytulił mnie w nocy. 2 razy przypadkowo zainicjował dotyk. Wydaje mi sie ze jest dosc niesmialy jednak w tych sprawach. Byllismy bardzo blisko siebie wybierajac film, on  nawet czasem mnie dotknal i pozwolil mi polozyc moja głowkę na jego ramieniu. Podobało mi sie bardzo i znów zostałam u niego na noc. Tym razem typowo przemyslanie, wzielam kosmetyczke, bluzeczke do spania. Rano jak wstalismy, przytulalismy sie duzo. W koncu nam sie to udało lecz on nietety musiał leciec na urodziny swoich bratanków. I wydarzyło sie TO miedzy nami, lecz było to tak jakby troche mechaniczne. Zgodziłam się w koncu ale było to takie szybkie, w jednej pozycji. Doszedł i koniec... Było to dziwne ale jakoś tego nie odczułam emocjonalnie. Z kolei pocałunki były niesamowite i przecudownie słodkie. Przed 13 podrzucił mnie do domu. I znów odpisał, w dodatku pisał co robi w danym momencie, ocenił film. 

Co myslicie o tej relacji? Gdybym miała powiedzieć co czuje je, opisałabym to słowami nie wiem. Z jednej strony bardzo mocno chciałabym byc jego, mógłby być moim mezem i ojcem moich dzieci. Czuje ze zaczynam myslec o nim na powaznie i nie chce dopuscic do zakochania, bo nie wiem co czuje on. Byłyscie kiedys w takiej sytuacji? Z drugiej strony drazni mnie ta niepewność i to ze nie wiem czy on chce tego samego co ja. Jakies znaki podprogowe ,zeby ocenic ???? Znacie, podpowiecie ? nie chce pytać sie wprost zebym nie wyszła na desperatke. 

plus pytanie tak z innej beczki. Zadanie facetowi pytania ,, Czy mnie lubisz?" lub "Jak myślisz da sie mnie lubić?" -Jest takie w miare naturalne czy pomysli ze go podpuszczam??

Wybaczcie za ten chaos w wypowiedzi, pisałam ja ponad godzine bo chciałam podkreslic najwazniejsze szczegóły. 

Zapytaj go, jak traktuje poważnie to przecież odpowie. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona

Nie pytaj. Spotkacie się kilka razy i sama wyczujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jestem robotem - wygrałeś dziś 😄😊😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona
4 minuty temu, Jestem robotę napisał:

To może być ważne.

Jak gdzieś na zewnątrz tzn że nie ceni w tobie osobowosci

Co złego zrobiła ci autorka tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jestem robotem - wygrałeś dziś 😄😊😄

Niestety. Przegrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hultaj

nie pisz z babami 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona

Autorko, czasem kilkoma niepotrzebnymi słowami można zniszczyć początki przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwia
50 minut temu, Gość Gość napisał:

Wtedy erotyczny 🙂

Nic do ukrycia, komedia 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwia
56 minut temu, Gość gostek napisał:

Brzmi jak podszyw ściema prowokacja

Czemu tak sadzisz? Autentyczna historia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

po co zrobiłaś z nim TO? skoro nawet nie wiesz czy Cię lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Jestem robotę napisał:

No a skąd miała wiedzieć czy ja lubi?

zapytac sie ?  jakbym z kazdym facetem z którym lubię pogadać robiła  TO to ciekawe jakbym się musiała nazywać?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona

To się wyczuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka
55 minut temu, Gość gosc napisał:

zapytac sie ?  jakbym z kazdym facetem z którym lubię pogadać robiła  TO to ciekawe jakbym się musiała nazywać?...

nie rozdmu...my tematu. Wiem ,że mnie lubi. Gdyby mnie nie lubił to inaczej by wygladała ta znajomosc chyba raczej coo ??? 

Nie pomagacie 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka
50 minut temu, Jestem robotę napisał:

Czy tak samo fajnie gadaloby ci sie o tym samym z kobietą?

Uznałabys że jest interesująca?

Chyba czas najwyższy spojrzeć w prawdzie w oczy i przyznać "tylko seks"  to priorytet w waszym zyciu

Przecież w tekscie jest zawarte to ze głownie ze soba rozmawiamy. Uprawialismy seks tylko raz, zwłaszcza prowadzimy ciekawe rozmowy. W takim razie- serio ???

Mi nie zalezy na seksie dlaetgo tez bedac wczesniej u niego rezygnowałam z tego

Chyba nie przeczytales tekstu a sie wypowiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×