Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiatek

Związek narkotyki rozsypka

Polecane posty

Gość kwiatek

 Chciałabym wam powiedzieć o problemie który męczy mnie już dłuższy czas. Chodzi o to że kiedyś (a dokładnie dwa lata temu )byłam z chłopakiem rok. Rozstaliśmy się w zeszłym roku na początku wszystko układało się jak należy. Nie byłam na tyle zaangażowany żeby wkładać w nasz związek uczucia.. po dwóch miesiącach zrozumiałam że to coś więcej...wtedy wszystko zaczęło się psuć. Moj facet wolal imprezy niż spotkanie ze mną. Do tego doszły narkotyki. Próbowałam go z tego ratować ale skończyło się na obietnicach. Często wracaliśmy i rozstawaliśmy się. W międzyczasie kręcił się wokół innych dziewczyn zwłaszcza moich koleżanek. Zniszczył mi samoocenę i poczucie własnej wartości. Zdążyłam się z tego wyleczyć ale kiedy tylko powraca  znów czuję że mnie do niego ciągnie. Jednocześnie nie potrafię z nim być. Odkąd pamiętam gdy byliśmy razem różniliśmy się niezmiennie. On był ćpunem a ja byłam ułożone. Od pół roku wszystko się zmieniło. Przestałam być aż tak ułożona ale wciąż nie toleruje narkotyków twardych lub ogólnie narkotyków zażywanych w nadmiarze czy szemranych typów jako kolegów. Ciągle czuję się nie dowartościowana i myślę że powinnam być taka jak on by tak naprawdę coś znaczyc. Wiem że to głupie że widzę autorytet w cpunie ale myślę że jako normalna dziewczyna nie mam polotu. Nie wiem czy to za sprawą prawa przyciągania czy innej siły ale wciąż trafiam na takie osoby. Nie zniosę kolejny raz tego gdy imprezy czy kumple będą ważniejsi. Nie chce być na drugim planie. Doświadczyłam tego tak wiele razy. Jestem w życiowej rozsypce bo  jednocześnie chciałabym poznać kogoś na poważnie i w końcu się zobowiązać ale z drugiej strony wciągnęłam się trochę w złą stronę. Nie mówię że jestem taka jak on ale zaczelam to lubić. Chciałabym mieć kogoś na dobre i zle, ale wszystko z umiarem. To głupie ale chyba mnie do patologii ciągnie. Mamy ja 17 lat on 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo i to wcale nie jest głupie a  nawet to nie nasza wina, ciągnie mnie do ludzi z problemami, uzależnionych ale z tego wychodzi ze zawsze staram sie im pomóc a oni ta pomoc bardzo wykorzystują. Jestem z rodziny która naduzywala alkoholu, czytałam o tym dużo i to tez z tego względu:) spotykałam sie z narkomanem, zakochalam sie ale nic z tego nie wyszlo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×