Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1212

Dlaczego tak trudno jest ułożyć sobie życie po 30?

Polecane posty

Gość Gość

Ja mam 30 lat, mam męża i małe dzieci. Myślę, że gdyby mężowi coś się stało, już pomijając rozpacz i żal, musiałabym bardzo mocno skupić się na wychowywaniu dzieci i na randkowanie przez kolejnych 10 lat absolutnie nie miałabym czasu. Jednak z drugiej strony patrząc, raczej nie chciałabym być sama już zawsze, może około 40 próbowałabym wejść w nowy związek. Ale z pewnością miałąbym już określone wymagania, więc znalezienie odpowiedniej osoby mogłoby być bardzo trudne. W związek z mężem weszłam mając 21 lat, więc wtedy specjalnych wymagań nie miałam ;)

A czemu trudno ułożyć sobie życie po 30? Myślę, że w tym wieku każdy ma juz w miarę ukształtowany charakter i sprecyzowane oczekiwania, własne przyzwyczajenia. Trudno znaleźć samotną osobę, bo jak ktoś chciał założyć rodzinę, to raczej zdazył to zrobić przed 30. Zostali tylko ci, którym z jakichś powodów nie wyszło małżeństwo czy rozpadł się wieloletni związek, ci którzy skaczą z kwiatka na kwiatek oraz nieudacznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Moja koleżanka związała sie własnie z takim- jak to inni nazywają "nieudacznikiem". Wszyscy ją przestrzegali, ze chyba zwariowała, że on nigdy kobiety nie miał, ze taki nieśmiały, nieprzystojny, do 35 lat mieszkał u rodziców. Ogólnie był pośmiewoiskiem w naszym miasteczku, choć pracował, był wykształcony, znał kilka języków. Dla niej to był ostatni dzwonek, no ale ci wszyscy się zdziwili, bo jednak ten nieudacznik stanął na wysokości zadania, dziś są 10 lat po slubie, on jest wspaniałym mężem i ojcem, gdy się zaręczyli on wyprowadził się od rodziców i okazało się, ze wcale maminsynkiem nie jest. Ma dobrą pracę, wciąż sie edukuje, bardzo kocha koleżankę i szanuje rodzinę, no tylko zbyt towarzyski nie jest, ale ona mówi, ze o lepszym mężu nie marzyła. Dziecmi świetnie potrafi sie zając, dba o rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

W pewnym wieku lepiej dac sobie spokój z poszukiwaniem związku, bo na prawdziwą miłość jest już za późno koło 40. Ludzie w tym wieku bardziej przyjaźni szukają i seksu niż miłości i związku. Bez sensu jest układanie sobie życia w tym wieku. Gdy człowiek ma 20 lat i ok. 30 to jeszcze moze, ale po 30 już inne ma sie priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Ola
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

W pewnym wieku lepiej dac sobie spokój z poszukiwaniem związku, bo na prawdziwą miłość jest już za późno koło 40. Ludzie w tym wieku bardziej przyjaźni szukają i seksu niż miłości i związku. Bez sensu jest układanie sobie życia w tym wieku. Gdy człowiek ma 20 lat i ok. 30 to jeszcze moze, ale po 30 już inne ma sie priorytety

Zasmuciłeś mnie tym postem. Jestem samotną mamą i w tym roku skończę 40stkę. Urodziłam pierwsze dziecko w wieku 38 lat. Nie jestem słoiczycą i nawet nie jestem z Warszawy. Rozstaliśmy się z ojcem dziecka i prawdę mówiąc byłam przekonana, że ułożę sobie jeszcze życie. Czytając kafę raczej powinno się usunąć w niebyt i niczego już w życiu nie oczekiwać. A ja chciałabym kochać i być kochaną. I wierzę, że gdzieś tam czeka moja połówka, moje przeznaczenie. Moja miłość. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wcale nie ciężko, ale trzeba szukać, poświęcić czas na randkowanie, podryw itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 14.02.2019 o 00:32, Gość Gość Ola napisał:

Zasmuciłeś mnie tym postem. Jestem samotną mamą i w tym roku skończę 40stkę. Urodziłam pierwsze dziecko w wieku 38 lat. Nie jestem słoiczycą i nawet nie jestem z Warszawy. Rozstaliśmy się z ojcem dziecka i prawdę mówiąc byłam przekonana, że ułożę sobie jeszcze życie. Czytając kafę raczej powinno się usunąć w niebyt i niczego już w życiu nie oczekiwać. A ja chciałabym kochać i być kochaną. I wierzę, że gdzieś tam czeka moja połówka, moje przeznaczenie. Moja miłość. 

 

Całe życie można żyć marzeniami. Skoro Ci tak wygodniej zamiast stanąć realistycznie na nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brooklyn

Wcale nie jest trudno kogoś poznać. Mnie jest łatwiej teraz, gdy mam prawie 40 niż gdy miałam 20 lat. Wtedy byłam skazana na wąskie grono znajomych ze szkoły i ich znajomych, a teraz sky is the limit. Tylko trzeba się adaptować do nowych realiów. Jakbym miała się złamać, bo poznałam dwóch facetów i żaden się nie nadawał, to bym musiała być w stanie permanentnego załamania nerwowego. Dwóch facetów, to mnie się zdarzało nieraz poznać i spławić w ciągu jednego popołudnia. Większość ludzi do nas nie pasuje i to jest normalne, a teraz mamy możliwość, żeby poznać dużą ilość ludzi spoza sfer, w których się obracamy. Wystarczy się spotykać i w końcu się trafi na kogoś odpowiedniego. I będzie to bardziej trafiona osoba niż chłopak ze studiów, który był najlepiej do nas dopasowany, ale z zaledwie 15 dostępnych na roku.. Ja jestem zaręczona z kimś kompletnie spoza mojej ligi, a i tak mi trochę żal, że stracę wolność 🙂 Szkoda, że w tak młodym wieku macie poczucie, że wszystko co ciekawe to już macie za sobą.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemjakajestem

Ja mam takie samo zdanie- zostałam sama w wieku 38 lat, było to dwa lata temu, od roku intensywnie szukam, nieraz mam po kilka randek z internetu dziennie. Jeszcze nie trafiłam na tego, który by do mnie pasował, ale randkujac tak intensywnie wiem, ze mam spore szanse w końcu poznać kogoś odpowiedniego. no ale trzeba się wysilić, nie dawać za wygraną, duzo czasu na to poświęcić, jak się chce te dopasowaną osobę znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Teraz jest o wiele łatwiej, bo internet daje nieograniczone możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×