Gdzie uciec z tej republiki bananowej

Mam dość życia w tej Polsce, braku perspektyw, gigantycznego bezrobocia i pracy tylko po układach. Może z 10 prosent społeczeństwa żyje normalnie dzięki znajomoscią a reszta wegetuje. Chcemy z mężem wyjechać gdzieś, mamy 2 dzieci i trzecie w drodze. Mąż zna trochę angielski, niemiecki miał w technikum i trochę też zna. Gdzie najlepiej wyjechać żeby żyć normalnie, móc kupić dziecku hulajnogę elektryczna, wyjechać na wczasy za granicę i nie liczyć się z każdą Złotowa? Jak wyglądają benefity w Angli, Niemczech, Holandi i Norwegi?

Ten temat to zart ?

Czemu niby żart?Nie każdy ma super posadkę w urzędzie gminy bo ciotka załatwiła. Zdejmwij różowe okulary bo większość Polaków żyje poniżej granicy ubóstwa.

Ok po twojej odpowiedzi widze ze na sile chcesz ciagnac to prowo ale w sumie jak ci sie chce i nudzi ci sie , z tym urzedem gminy to nawet dobre bylo 

Mieszkam w Holandii, mąż pracuje na magazynie, stać nas na wszystko i jeszcze budujemy w Pl dom.

Z Twojej wypowiedzi, że jesteś niepracujacym pasożytem. Tworzycie sobie sfrustrowana rodzinkę nieudacznikow. Myślisz, że poza Polską forsa leży na ulicy? Ty nie chcesz nic osiągnąć, chcesz lepszego socjalu. Nieudacznik wszędzie będzie tylko nieudacznikiem.

Ambra, może nie socjal, ale chociaż praca. Tam praca tu jest, a w pl bezrobocie sięgające 30 prosent.

1 godzinę temu, Gość załamana ankaa napisał:

Ambra, może nie socjal, ale chociaż praca. Tam praca tu jest, a w pl bezrobocie sięgające 30 prosent.

A nawet i 70% a glodujace dzieci wyjadaja turystom kanapki z plecakow

Śmiej się śmiej ale w moim regionie dzieci chodzą głodne. I zjadłyby te kanapki. A że bezrobocie jest to w tv nie mówią? Nie, bo teraz rządzi jedyna słuszna partia i tv kłamie, że jest dobrobyt.

Nie umiesz napisać procent?  Co to do licha znaczy prosent?  Z jakiej dziury pochodzisz. Może wystarczy przenieść się do wiekszego miasta i przestać produkować dzieci a wziąć się do roboty? Za granicą tez manna z nieba nie leci. A ty tylko o benefitach snisz 

3 godziny temu, Gość Ambra napisał:

Z Twojej wypowiedzi, że jesteś niepracujacym pasożytem. Tworzycie sobie sfrustrowana rodzinkę nieudacznikow. Myślisz, że poza Polską forsa leży na ulicy? Ty nie chcesz nic osiągnąć, chcesz lepszego socjalu. Nieudacznik wszędzie będzie tylko nieudacznikiem.

W punkt. 

Czyli dla was nieudacznikami jest 90 procent Polaków?  Bo tyle żyje poniżej jakichkolwiek norm. Jesteśmy chyba 16 najbiedniejszym krajem na świecie. Obudźcie się! To, że wam się udało nie oznacza, że wszyscy są bogaczami. 

O losie dziewczyny nie karmcie trola ! temat sam zdechnie tak jak te 90% glodujacych Polakow

6 godzin temu, Gość załamana ankaa napisał:

Mam dość życia w tej Polsce, braku perspektyw, gigantycznego bezrobocia i pracy tylko po układach. Może z 10 prosent społeczeństwa żyje normalnie dzięki znajomoscią a reszta wegetuje. Chcemy z mężem wyjechać gdzieś, mamy 2 dzieci i trzecie w drodze. Mąż zna trochę angielski, niemiecki miał w technikum i trochę też zna. Gdzie najlepiej wyjechać żeby żyć normalnie, móc kupić dziecku hulajnogę elektryczna, wyjechać na wczasy za granicę i nie liczyć się z każdą Złotowa? Jak wyglądają benefity w Angli, Niemczech, Holandi i Norwegi?

 

Nie chcę być wredna, ale może najpierw naucz się pisać? Akurat ty robiąc takie byki to na dobrą pracę nie zasługujesz. Wybacz...

Zapraszam na Dolny Śląsk, tu jest pracy od za...ia. Prawie każdy pracodawca szuka pracowników, bo rotacja jest olbrzymia.

Na Ziemi Lubuskiej też praca szuka ludzi.No ale ona ma dzieci,trzecie w drodze i będzie biadolic z kim je zostawi.A procenty to z d..y wzięte.Mam szerokie grono znajomych,sporą rodzinę-nikt z głodu nie umiera,nie bieduje.Ale oni pracują i nie liczą na zasiłki.Koleżanka(po studiach) jest na wychowawczym i sprzata mieszkania.Dorzuca miesięcznie do budżetu dpmowego ok 1500zł.A mogla siedziec i lamentowac.

Trochę już za późno na jakieś radykalne zmiany życia. Trójka dzieciaków i ty chcesz TERAZ uciekać?

Przeciez to troll , albo psychicznie chora idi.otka , oto jej wpis z innego tematu 

Napisano 20 godzin temu

A w Polsce niby lepiej? Bieda, bezrobocie, głodne dzieci, bród, syf. Mężowie alkoholicy znęcają się nad dziećmi i żonami. Byłam ostatnio u rodziców w Polsce to bałam się z domu wyjść. Wszędzie menele i żule, zaczepiający kobiety. Dzieci głodne żebraja na ulicy. 

W Wielkopolsce też pracy bardzo dużo. U męża w firmie od pół roku nie mogą znaleźć nikogo na drugą zmianę. Ludzie wysyłają CV a jak dzwonią to mówią, że już nieaktualne, że już nie szukają pracy. W każdym sklepie do jakiego się nie ruszysz jest kartka, że szukają pracowników. Małe miasto 60 tys mieszkańców. 

My z mezem w ZEA i trzepiemy dobre sianko, ale z trojka dzieci nie polecam. Poza tym teraz ma przyjsc kryzys ekonomiczny i jest tu ciezko znalezc prace. Dlatego myslimy zeby za rok zwinac dom i psa i wyjechac do Niemiec. nie znamy niemieckiego ale sa tam tez anglojezyczne firmy.