Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarna007

Zdrada a miłość

Polecane posty

Witam. Poznałam pewnego faceta. Zarywal do mnie, prawil komplementy. Za któryms razem wymienilismy się nr tel. Wysyłal mi pikantne SMS. Napisał że ma żonę i syna a ze mną chce się spotkać na małe co nieco. Spotkałam się, ale nie na seks tylko na rozmowę przy herbacie. Do niczego nie doszło.
Ten facet twierdzi że kocha żonę  ( są 13 lat po slubie)
Że w ogień by za nią skoczył.. Ze tak mu się wydaje. 
Zdradza ja. Takie typowe skoki w bok. Żonka o niczym nie wie. Ma dwa nr tel.
A jak pytam dlaczego ja zdradza to on odpowiada że i tak tego nie zrozumiem bo tego się nie da zrozumieć, ale wie że robi źle.. 
Przy tej rozmowie dodał jeszcze ze drugi raz by się nie ożenił. Ponoć jest rutyna w związku i mało rozmów. 
Ze na początku było lepiej. 
Ale twierdzi że ja kocha. Pisze do mnie SMS o spotkania, że ma ochotę na mnie i SMS typu że ma ochotę lizać mi cipke i co by ze mną nie robił.
Szuka tylko okazji aż żona wyjdzie z domu na zakupy czy gdzieś i wtedy odrazu pisze. 
Ale ja nie chcę być kobietą do zaspakajania czyis potrzeb. 
Czy taki facet naprawdę kocha żonę?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sen
3 minuty temu, czarna007 napisał:

Witam. Poznałam pewnego faceta. Zarywal do mnie, prawil komplementy. Za któryms razem wymienilismy się nr tel. Wysyłal mi pikantne SMS. Napisał że ma żonę i syna a ze mną chce się spotkać na małe co nieco. Spotkałam się, ale nie na seks tylko na rozmowę przy herbacie. Do niczego nie doszło.
Ten facet twierdzi że kocha żonę  ( są 13 lat po slubie)
Że w ogień by za nią skoczył.. Ze tak mu się wydaje. 
Zdradza ja. Takie typowe skoki w bok. Żonka o niczym nie wie. Ma dwa nr tel.
A jak pytam dlaczego ja zdradza to on odpowiada że i tak tego nie zrozumiem bo tego się nie da zrozumieć, ale wie że robi źle.. 
Przy tej rozmowie dodał jeszcze ze drugi raz by się nie ożenił. Ponoć jest rutyna w związku i mało rozmów. 
Ze na początku było lepiej. 
Ale twierdzi że ja kocha. Pisze do mnie SMS o spotkania, że ma ochotę na mnie i SMS typu że ma ochotę lizać mi cipke i co by ze mną nie robił.
Szuka tylko okazji aż żona wyjdzie z domu na zakupy czy gdzieś i wtedy odrazu pisze. 
Ale ja nie chcę być kobietą do zaspakajania czyis potrzeb. 
Czy taki facet naprawdę kocha żonę?  

Gdzie ty masz rozum? Zasadź mu kopa w jaja zamiast wydawać się w pseudo dyskusję. Chyba, że lubisz robić za wycieraczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena.

To hedonista. Kocha tylko siebie.

26 minut temu, czarna007 napisał:

Ale ja nie chcę być kobietą do zaspakajania czyis potrzeb. 

 Ma żonę po co z nim piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie ta to inna, a ona nic nie zrobiła i chyba nie zamierza wiec po co te naskoki...w sumie dla mnie temat ciekawy od strony psychologicznej., Obstawiam narcyza który kocha tylko siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze

nie kocha i nie szanuje żadnej z Was. Niech żonie wylizuje.

Po co masz być "tą trzecią" skoro możesz być dla kogoś "tą jedyną"? Niech głupszej poszuka, no chyba że tobie pasuje ta rola najgłupszej w tym układzie. Mi by to nie odpowiadało, gdybym była na Twoim miejscu. Olać dziada! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, czarna007 napisał:

Napisał że ma żonę i syna a ze mną chce się spotkać na małe co nieco. Spotkałam się, ale nie na seks tylko na rozmowę przy herbacie.

🙊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena.
45 minut temu, Gość gość napisał:

Nie ta to inna, a ona nic nie zrobiła i chyba nie zamierza wiec po co te naskoki...w sumie dla mnie temat ciekawy od strony psychologicznej., Obstawiam narcyza który kocha tylko siebie

W którym momencie na nią naskoczyłam ?

Coś mi umknęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Marzena. napisał:

W którym momencie na nią naskoczyłam ?

Coś mi umknęło.

No dobra, zadawanie pytania jak do dziecka w twoim przypadku. Dorośli sa odpowiadają za swoje czyny, ja po prostu odebrałam post inaczej, że ona go nei chce, ale ja naiwna jestem. Myślałam że pyta informacyjnie ot tak bo taka sytuacja się wydarzyła. Ona nie napisała że go chce, a jeśli ona chce się przekonać na swojej skórze i być wycieraczką to nic jej nei powstrzyma i tak. I przychylam się do kogoś kto napisał, że ten pan raczej nikogo nie kocha i zdolny do miłości nie jest i nie wie czym ona jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem kochanka ani nie zamierzam nią byc. W miarę szybko wycofałam się. Jeszcze tak nisko nie upadłam by służyć jako zabawka dla faceta któremu sperma zalała mózg.    A wątek założyłam na tym forum dlatego że zastanawiam się jak facet może KOCHAĆ ( tak twierdzi) żonę skoro inne cipki mu w głowie. Tylko o to mi chodziło. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×