Studia w wieku 27 lat?

Hej! Mam 27 lat i chcę iść na studia magisterskie, mam już licencjat lecz miałam przerwę w studiowaniu, musiałam pracować. Strasznie czuję się z faktem, że na magisterce będą (boże oby nie) same osoby mające 22lata! Dodam, że na licencjacie też byłam wśród młodszego rocznika nieznacznie lecz większość osób nie chciało się ze mną przyjaźnić i nie mogłam z nimi za bardzo rozmawiać na inne tematy niż związane z uczelnią, jakoś mnie nie akceptowali. Znów się obawiam że będę musiała przeżyć i udawać, że jest ok. Czy ktoś z was miał podobne doświadczenie? Czy możecie pomóc, coś doradzić? 

Chodzi o studia dzienne

Nie przejmuj sie takimi drobiazgami, tylko bierz pod uwage, co dadza ci studia. Jesli duzo, to nie ma sie nad czym zastanawiac. Korzysci ze studiow sa wazniejsze.

Ja zaczynałam dwa kierunki w wieku 29 lat. Licencjat i Inżynier. Także nie przejmuj się wiekiem.

Wiek nie ma znaczenia, na uczelni nikomu to nie będzie przeszkadzało.

Dajesz młoda... 

ja mam licencjat w irlandii i teraz zaczynam licencjat honorowany zarzadzanie zasobami ludzkimi (Human Resources). 4 lata studiow bede robila  w 2. 

mam 32 lata  

po 30stce to sie dopiero zycie zaczyna

5 lat to żadna różnica wieku.