Czuję spokój kiedy nie uprawiam seksu, bo mam pewność, że nie będzie ciąży

Czy komuś z was też nieuprawianie seksu mimo bycia w związku zapewnia spokój psychiczny?

22 minuty temu, Gość gość napisał:

Czy komuś z was też nieuprawianie seksu mimo bycia w związku zapewnia spokój psychiczny?

 Ten spokój zapewni ci to, ze jeszcze trochę i w wariatkowie wylądujesz :D

3 minuty temu, Gość gość napisał:

 Ten spokój zapewni ci to, ze jeszcze trochę i w wariatkowie wylądujesz :D

Czemu?

25 minut temu, Gość gość napisał:

Czemu?

 Bo w dzisiejszych czasach wcale nie tak łatwo zajść w ciążę, starają się lebiegi po 2 -4 lata i nic. Widzisz kiedyś chłop jak się spuścił to sperma na metr leciała, cielaka by nią nakarmił, a dzisiaj? Nie bardzo jest czym znaczek przykleić.

25 minut temu, Gość gość napisał:

 Bo w dzisiejszych czasach wcale nie tak łatwo zajść w ciążę, starają się lebiegi po 2 -4 lata i nic. Widzisz kiedyś chłop jak się spuścił to sperma na metr leciała, cielaka by nią nakarmił, a dzisiaj? Nie bardzo jest czym znaczek przykleić.

Ok ale co to ma wspólnego z lądowaniem w wariatkowie?

Po co drugi raz zakładasz ten sam temat 

Widocznie nie dorosles do związku. Poza tym istnieje antykocepcja. Ewentualnie ci przy niej nie staje albo jesteś krypto.

Tego związku nie ma już, a ty jesteś chory psychicznie. 

Ona ...a nie chce, a on się łudzi że to związek.

To prawda , że się nie stresujesz