Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maybe17

Orientacja.

Polecane posty

Gość Maybe17

Na początku zaznaczam, iż się bardzo rozpisze. Od 2/3 lat zmagam się z "problemem" mojej orientacji. Strasznie mnie to męczy, sama nie wiem kim jestem. Mianowicie, pierwszy pocałunek miałam w przedszkolu z chłopakiem, potem podstawówka i miałam tego niby chłopaka, gdy się całowaliśmy miałam poczucie że tak każdy ma i tak musi być, że dla nikogo to nie jest przyjemne a raczej  "obrzydzające" (dodam że zawsze byłam bardziej dojrzała niż reszta). Zawsze wiedziałam że muszę mieć męża ślub i dzieci. A z drugiej strony  nie wyobrażam sobie, że mam być przytłoczona przez faceta. Gimnazjum, było dużo chłopaków którzy chcieli ze mną być i na początku gdy z nimi kręciłam to niby mi się podobali, gdy widziałam że czegoś chcą, od razu ich odrzucałam. Do teraz mam tak że totalnie nie widzę się w związku z chłopakiem, że będzie mnie całował czy dotykał, jestem w stanie go polubić, może spodobać mi się z wyglądu ale to tyle. W 3 gimnazjum spodobała mi się dziewczyna, było coś między nami. Przy żadnym chłopaku nie byłam w stanie poczuć takich motylków jak przy niej, gdy mnie dotykała nigdy nie byłam tak szczęśliwa. Niestety nie zdążyło nic się wydarzyć, poszłyśmy do innych szkół. Lecz nadal gdy o niej myślę chce mi się płakać że nic się nie wydarzyło. W tym okresie też podobała mi się inna dziewczyna. Aktualnie 1 liceum, w pierwsze dni zobaczyłam w mojej klasie wspaniałą dziewczynę i znowu poczułam te motylki w brzuchu i wspaniałe uczucie. Niestety ma chłopaka. Spodobał mi się chłopak tzn. tak mi się wydawało, gdy myślałam że mam być z nim w związku od razu się wycofałam. Podsumowując z kobietą widzę się w związku, pociąga mnie emocjonalne jak i fizycznie. Z facetem nie widzę się w związku, jest w stanie podobać mi się z wyglądu i mogę go polubić jako przyjaciela, nie czuje przy nim żadnych motylków czy "tego" uczucia co przy dziewczynach. Czuje że powinien być mężczyzna ślub itp, z drugiej strony wiem że to nie dla mnie. Na pewno nie jestem hetero, ale kim bi czy homo?
Dodam, że nigdy o tym nikomu nie powiedziałam, chciałabym przyjaciółce ale nie potrafię bo nie jestem pewna tego jak jest.
Ps. Mogłabym to wyjaśnić dokładniej lecz nie chce się aż tak rozpisywać.

Ps2. Co do seksu to wyobrażam go sobie tylko z kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnaleziona na Schio

Wierz mi jest pewna piękna niewiasta, która bardzo martwi się o ciebie i bardzo ciebie kocha. Ma potężne możliwości

działania i potrafi każdemu przybliżyć szczęście prawdziwe.

 https://www.youtube.com/watch?v=Kg7LVvgjhS0

   Co ranka czeka z tęsknotą do ciebie,  na każde twoje pozdrowienie i pragnie obdarować twe serce pokojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×