Roznice wieku w zwiazku

Witam,

Mam 17 lat I zastanawiam sie nad pewna sprawa od jakiegos czasu. Mam w bloku sasiada, który ma 24 lata I znam go tak naprawde od malego, moja mama zreszta tez. Jest bardzo pozadnym mezczyzna, pracuje, studiuje, jest przystojny, zabawny, bardzo dba o kobiety, ma wiekszosc pozytywnych cech ktore sa dla mnie wazne I jak spedzilam z nim troche czasu, czuje ze naprawde zaczelo mi na nim zalezec. Jestem bardzo wrazliwa I latwo ufam ludziom, bo poprostu potrzebuje wsparcia w mezczyznie, starszym. Moja mama rowniez to zauwaza I mowi, ze to dlatego, ze jak bylam mlodsza moj ojciec nas calkowicie zostawil dla mlodszej kochanki I nie mialam od niego wsparcia I milosci. Nie wiem co zrobic, bo naprawde chcialabym zeby on tez cos do mnie czul, moja mama ktora zna go bardzo dobrze mowi, ze jej zdaniem jemu zalezy, ze mu sie podobam, za to ja nigdy nie jestem pewna takich rzeczy. Nie jest to tez tak blisko relacja miedzy nami, zebym mu mogla o tym powiedziec. Chcialabym dac mu jakies subtelne znaki, ze mi sie podoba, zeby nie byl niesmialy I wiedzial, ze go nie odrzuce. Nie wiem tez czy to wszystko jest mozliwe, czy mezczyzna który ma 24 lata moze zakochac sie w 7 lat mlodszej dziewczynie, mimo tego ze jestem dojrzala jak na swoj wiek I bardzo dobrze nam sie rozmawia. Mam nadzieje, ze mi pomozecie, cos podpowiecie

Pozdrawiam serdecznie 

3 minuty temu, Ola:) napisał:

I znam go tak naprawde od malego, 

Czy on też Cie zna od małej

Tak zna, to znaczy nasi rodzice sie przyjaznili I my tez sie poznalismy ale nigdy to nie byla jakas znajomosc wieksza, tylko na za sadzie czesc, a dopiero niedawno sie lepiej poznajemy, bo czasami przyjdzie mi pomoc cos w domu zrobic 

3 minuty temu, lonelyman napisał:

Czy on też Cie zna od małej

Dobre... haha, uśmiałam się

5 minut temu, lonelyman napisał:

Czy on też Cie zna od małej

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Dobre... haha, uśmiałam się

No kurcze, co Cie tak smieszy, bo ja sama nie wiem czy cos glupio napisalam, czy mam sie smiac 

Działaj dziewczyno.

1 minutę temu, lonelyman napisał:

Działaj dziewczyno.

Chce, ale nie potrafie, nawet nigdy sama nie "dzialalam" bo zwykle to facet "dzialal", a ja sama nie wiem co powinnam zrobic zeby tez go nie odstraszyc 

2 minuty temu, Ola:) napisał:

No kurcze, co Cie tak smieszy, bo ja sama nie wiem czy cos glupio napisalam, czy mam sie smiac

Nie no coś Ty. Gitara jest.

Autorko dobrze napisalas, nie smieje sie z Ciebie, tylko tak mi sie skojarzylo 

Hah okej, bo sie zaczelam zastanawiac, ale jak tak to w porzadku wiem glupio to zabrzmialo

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Autorko dobrze napisalas, nie smieje sie z Ciebie, tylko tak mi sie skojarzylo 

☺

6 minut temu, Ola:) napisał:

Chce, ale nie potrafie, nawet nigdy sama nie "dzialalam" bo zwykle to facet "dzialal", a ja sama nie wiem co powinnam zrobic zeby tez go nie odstraszyc 

Może kawe zaproponuj jak przyjdzie Ci w czymś pomóc. Porozmawiajcie troche  itp. Niech wasza znajomość się zwyczajnie rozwija a w jakim kierunku pójdzie to się z czasem okaże. Niec lepszego Ci nie doradze bo sam jestem słaby w te klocki ☺. Powodzenia.

14 minut temu, lonelyman napisał:

Może kawe zaproponuj jak przyjdzie Ci w czymś pomóc. Porozmawiajcie troche  itp. Niech wasza znajomość się zwyczajnie rozwija a w jakim kierunku pójdzie to się z czasem okaże. Niec lepszego Ci nie doradze bo sam jestem słaby w te klocki ☺. Powodzenia.

Dzieki, postaram sie cos podzialac, Tobie w takim razie tez powodzenia, skoro mowisz, ze jestes slaby w "te klocki" . 

Mała różnica wieku a poza tym jesteś za młoda  żeby myśleć o stałym związku. Ciesz sie życiem i korzystaj z tego

7 minut temu, sabaryta napisał:

Mała różnica wieku a poza tym jesteś za młoda  żeby myśleć o stałym związku. Ciesz sie życiem i korzystaj z tego

Moze I jestem mloda, ale tego potrzebuje, mi nie sprawia zadnej radosci bycie z kims zeby sie fajnie bawic. Potrzebuje kogos kto mnie zrozumie, wyslucha, bedzie mnie wspieral I kogo ja bede mogla wysluchac, wsprzec I wspierac. Wiem, ze jestem mloda, ale mentalnie sie tak nie czuje