problem

Hej, jestem dziewczyną i mam 21 lat ostatnio poznałam chłopaka który mi się już kiedyś podobał. Podoba mi się jego charakter i podejście do życia oraz to że o wszystkim myśli tak poważnie. Jestem bardzo nieśmiała przez co podejmowanie rożnych decyzji jest dla mnie często trudne i wiąże się z paraliżującym strachem i ochotą ucieczki. Najczęściej w nowych sytuacjach. Nie miałam nigdy chłopaka i jest to dla mnie nowa sytuacja i nie wiem jak się zachowywać. Więc żeby się przełamać potrzebuje więcej czasu. Mieszkamy w tej samej małej wiosce. Kiedyś słyszałam od cioci i mamy żebym nie szukała sobie chłopaka z tej samej wsi, nie wiem skąd się biorą takie mity ale może coś w tym jest. I sama też jak myślę że o tym jakby to było gdyby się wszyscy moi znajomi z miejscowości dowiedzieli ze jesteśmy razem to byliby zdziwieni, wiem że nie trzeba się tym przejmować ale gdy myślę o słowach cioci i mamy to ma duże obawy i zastanawiam się co mam robić ...jestem rozdarta.U mnie w rodzinie też występuje takie małżeństwo które pochodzi z tej samej miejscowości i od początku były u nich w małżeństwie problemy. Z jednej strony chciałabym mieć chłopaka a z drugiej boje się o to jakby to wyglądało jeżeli chodzi o mnie pod względem nieśmiałości i tego co inni powiedzą. Czy moje obawy są słuszne? Czy powinnam się przejmować, czy nie? Może przesadzam?