boje sie miec dzieci, mam 34 i zegar bije:(

teraz zyje wygodnie, bez zobowiazan, jezdze po swiecie, dziecko to dla mnie wyrok , z drugiej strony wiem co bedzie ze pare lat, bezplodnosc itp..

Jest Ci to dziecko w ogole potrzebne? Nie kazdy musi miec dzieci.

A musisz miec dzieci?

Jesteś już na tyle dojrzała, ze pewnie wiesz czy chcesz zostać matka czy nie. Jeśli chcesz to dzialaj jeśli nie to zostaw wszystko jak jest.

Jeśli boisz się odpowiedzialnosci,  to normalne uczucie.  Jeśli tego, że dziecko będzie Ci przeszkadzać w życiu,  to sobie daruj macierzyństwo,  bo musisz się liczyć z tym,  że ciąża i dziecko to ograniczenia, przynajmniej przez jakiś czas,  a matka jesteś całe zycie.

Piszesz ze dziecko to wyrok więc chyba nie chcesz mieć, po co ten post? 

Zależy jak dlugo masz zamiar jeszcze podróżować i nie wychodzic ze strefy komfortu. Dla mnie takie życie to nuda wszystko na łatwiznę ALE jesli nie widzisz siebie z dzieckiem to wszystko jest super! Zostaniesz tą super ciotką z mega opowiesciami gdzie bylas co widzialas, a gdy sie zestarzejesz obiecasz mieszkanie komus mlodemu z rodziny i napewno zamieszka z toba

Masz 34lata więc to jest albo teraz albo już prawdopodobnie nigdy. Tak, są kobiety które zaszły w ciążę później, ale zazwyczaj po wieloletnim staraniu i leczeniu albo na przykład in vitro. Po trzydziestce to już nie jest tak że zachodzisz w ciąże na pstryknięcie palców.

więc zastanów się wolisz mieć teraz czy w ogóle nie mieć?

55 minut temu, Gość nana napisał:

Piszesz ze dziecko to wyrok więc chyba nie chcesz mieć, po co ten post? 

 

Zależy jak dlugo masz zamiar jeszcze podróżować i nie wychodzic ze strefy komfortu. Dla mnie takie życie to nuda wszystko na łatwiznę ALE jesli nie widzisz siebie z dzieckiem to wszystko jest super! Zostaniesz tą super ciotką z mega opowiesciami gdzie bylas co widzialas, a gdy sie zestarzejesz obiecasz mieszkanie komus mlodemu z rodziny i napewno zamieszka z toba

A dlaczego uważasz, że autorka nie wychodzi ze strefy komfortu?

1 godzinę temu, Gość Moki napisał:

Masz 34lata więc to jest albo teraz albo już prawdopodobnie nigdy. Tak, są kobiety które zaszły w ciążę później, ale zazwyczaj po wieloletnim staraniu i leczeniu albo na przykład in vitro. Po trzydziestce to już nie jest tak że zachodzisz w ciąże na pstryknięcie palców.

więc zastanów się wolisz mieć teraz czy w ogóle nie mieć?

Zaszłam w ciążę drugą mając  39 lat ot tak na pstryknięcie palców w pierwszym cyklu. I wcale nie żałuję i nie....nie jestem za stara

1 godzinę temu, Gość Moki napisał:

Masz 34lata więc to jest albo teraz albo już prawdopodobnie nigdy. Tak, są kobiety które zaszły w ciążę później, ale zazwyczaj po wieloletnim staraniu i leczeniu albo na przykład in vitro. Po trzydziestce to już nie jest tak że zachodzisz w ciąże na pstryknięcie palców.

więc zastanów się wolisz mieć teraz czy w ogóle nie mieć?

Co ty gadasz. Po 30 to młoda kobieta. Po 40 się zachodzi na pstrykniecie palców również. To zależy od uwarunkowań genetycznych nie od wieku.