Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mario

chyba koniec, jak to ogarnąć?

Polecane posty

Gość mario

Witam. 46 lat. Drugi nie udany związek. Drugie niechciane dziecko... Wiem ,po co zrobiłem? Miałem nadzieje marzenia wiarę ze tym razem się uda . Minęło 14 lat i córka słucha tylko mamy ignorując mnie i obowiązki w domu. Zona pozwala bo ma guza mózgu i córka może nic nie robić... bo przecież straci mamę... Nie spiny razem, nie próbuje nawet marzyć a dziś doszła awantura. Pierwsza poważna . Boje się ze cos przegne i zrobię komuś krzywdę. Nie rozumiem juz niczego. MozE ktoś ma pomysł co mam dalej zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ona

Twoja zona umiera a Ty masz problem bo corka garow nie zmywa? Pieprz te gary... badz ponad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba koniec, jak to ogarN

Żona nie umiera. Zmieniła się , ale fizycznie choć jest na recie funkcjonuje normalnie. No po za pamięcią, ale jeździ autem itp. Nie dociera nic czego nie chce przyjąć do wiadomości. Nie wiem po co jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmh

Weź ją na ostro od tyłu

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmh

Wyliż ją porządnie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba koniec, jak to ogarn

Sex odpada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmh

próbowałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba koniec, jak to ogarn
2 minuty temu, Gość hmhmhmh napisał:

próbowałeś?

Nie da rady, ona nie trzyma kału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba koniec, jak to

Kilka lat temu i juz nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba koniec, jak to

Panie hm nie drwij  bo ciebie może spotkać wszystko . Wylew i wózek np. Jak nie masz nic mądrego to odposc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba koniec, jak to

Podpowiedzi byly... Jak cale społeczeństwo... Nic nie KPW. Smutne. Nie piszcie juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea

Zgadzam się z Panem ,smutne - i to BARDZO . Ludzie myślą że to żart , też nie wiedzą jakie mogą być trudne choroby i ich następstwa , rozwój . / Sama mam problemy o których się milczy , wstydliwe , przeszłam dwie operacje ginekologiczne i dalej będą problemy z czasem / . Żal  Pana i całej P .rodziny . Może odpuścić w miarę możliwości to sprzątanie , nie zmuszać na siłę, córka młodziutka ,kiedyś dorośnie i na pewno będzie inaczej postępować , dbać .  Też moje córki kiedyś prawie nic nie robiły , nie sprzątały jak prosiłam . Z biegiem ich lat /ok 23-25 / same wszystko robią bez próśb ,po prostu wydoroślały . Młodzież musi się jakoś wyszumieć , lepiej unikać awantur , spięć - czas zrobi swoje , życzę Panu wytrwałości , spokoju i siły / choć wewnątrz sprawy ,problemy są i ,,gryzą ,, - ukryć to / -  będzie na pewno kiedyś dobrze -musi . Pozdrawiam i Pana Żonie dużo zdrowia życzę .    

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea

Jeszcze dopiszę - przepraszam że napisałam , choć Pan nie chciał - rozumiem Pana .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×