Troszeczkę nie rozumiem tego pragnienia posiadania córki. Mam syna i chcialabym znów syna. Ma któraś z Was tak?

Nie rozumiem fenomenu.

A jaki to fenomen. Po prostu fajnie mieć dzieci roznych płci ( tak jak np ja:)). Dzieciaki mam mega rozne , czesc roznic wynika na pewno z charakteru ale tez z plci i to jest mega fajne! Mam w domu i brokat i koparki. 

Ja mam tak jak Autorka, ale boję się tak myśleć, żeby Bóg mnie nie pokarał jakimś nieszczęściem. Póki co mam syna jednego.

27 minut temu, Gość Blue napisał:

Ja mam tak jak Autorka, ale boję się tak myśleć, żeby Bóg mnie nie pokarał jakimś nieszczęściem. Póki co mam syna jednego.

Nie no, to nie jest tak że z córki nie cieszylabym się. Ale chodzi o to że nie rozumiem rozpaczy że ktoś nie chce drugiego syna.

Dziewczynki są fajniejsze... to wszystko 

Ja drugiego też chciałam syna i był syn  teraz jestem w trzeciej ciąży myślałam że może córeczka ale nie,  trzeci łobuz  

12 minut temu, Ptaczka napisał:

Ja drugiego też chciałam syna i był syn  teraz jestem w trzeciej ciąży myślałam że może córeczka ale nie,  trzeci łobuz  

Współczuje...

Ja tez chciałam syna... I bym się nie obraziła jakbym miała 2 synów. 

47 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dziewczynki są fajniejsze... to wszystko 

Głupia jesteś? Tak, fajniejsze, zwłaszcza jak się taka zbrzuchaci w wieku 16 lat i ci dziecko do domu przyniesie. Małe dziewczynki często są okropne w porównaniu do chłopców. Wyją o byle gawno, mają problem uj wie z czym.

Też nie rozumiem, zawsze chciałam syna. Dla dziewczynki nawet imienia nie miałam.

1 minutę temu, Gość Raczysz żartować napisał:

Głupia jesteś? Tak, fajniejsze, zwłaszcza jak się taka zbrzuchaci w wieku 16 lat i ci dziecko do domu przyniesie. Małe dziewczynki często są okropne w porównaniu do chłopców. Wyją o byle gawno, mają problem uj wie z czym.

Chyba na odwrót. Chłopcy to często nieogarnięte ciapy. A kto robi dziecko 16letniej dziewczynie? No na przykład właśnie Twój syn  kobiety nie są wiatropylne. W dodatku nastoletni chłopcy są obleśni 

Oboje z mężem chcieliśmy dziewczyny

9 minut temu, Gość Raczysz żartować napisał:

Głupia jesteś? Tak, fajniejsze, zwłaszcza jak się taka zbrzuchaci w wieku 16 lat i ci dziecko do domu przyniesie. Małe dziewczynki często są okropne w porównaniu do chłopców. Wyją o byle gawno, mają problem uj wie z czym.

Jesteś kobietą? 

Zawsze chcialam mieć chlopca i mam ,teraz kiedy moje dziecko chodzi do szkoly b sie cieszę ze nie mam córki dziewczynki teraz są okropne gorsze w zachowaniu od chłopców.  

10 minut temu, Gość Raczysz żartować napisał:

Głupia jesteś? Tak, fajniejsze, zwłaszcza jak się taka zbrzuchaci w wieku 16 lat i ci dziecko do domu przyniesie. Małe dziewczynki często są okropne w porównaniu do chłopców. Wyją o byle gawno, mają problem uj wie z czym.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesteś kobietą? 

Tez mnie to zastanawia czy to mozliwe żeby aż tak nie lubić swojej płci 

7 minut temu, Gość Kalia napisał:

Tez mnie to zastanawia czy to mozliwe żeby aż tak nie lubić swojej płci 

Wiesz, to nawet nie o to chodzi. Ja w zasadzie wolę towarzystwo mężczyzn, ale generalizuję, bo mam też kilka wartościowych znajomych płci żeńskiej. Inteligentne, konkretne babki. A takie wypowiedzi kobiet o kobietach zawsze mnie dziwią, bo to mizoginizm w czystej postaci i o ile jest "zrozumiały" w przypadku mężczyzn, o tyle zawsze szeroko otwieram oczy ze zdumienia jak musiał wyglądać dom rodzinny takiej kobiety, bo to samo z siebie się nie wzięło. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wiesz, to nawet nie o to chodzi. Ja w zasadzie wolę towarzystwo mężczyzn, ale generalizuję, bo mam też kilka wartościowych znajomych płci żeńskiej. Inteligentne, konkretne babki. A takie wypowiedzi kobiet o kobietach zawsze mnie dziwią, bo to mizoginizm w czystej postaci i o ile jest "zrozumiały" w przypadku mężczyzn, o tyle zawsze szeroko otwieram oczy ze zdumienia jak musiał wyglądać dom rodzinny takiej kobiety, bo to samo z siebie się nie wzięło. 

* nie generalizuję 

Ten temat trochę sugeruje jakąś wyższość matek synolubnych od tych córkolubnych. Ja nie widzę nic dziwnego ani wstydliwego w tym, że kobieta woli mieć córkę. W końcu to druga kobieta, bratnia dusza, podobne problemy w okresie dojrzewania. A synek? No jest to dla nas coś nowego

W życiu nie mówiłam rodzinie ani znajomym że wolałam córkę (tak, ja też jestem jak inne przeciętne matki ), ale przypuszczam że gdyby moje dziecko okazało się być synkiem, mogłabym być odrobinkę smutna, choć zapewne potem bym o tym zapomniała i kochała go tak samo. Mam jednak tę wymarzoną córeczkę i jestem szczęśliwa. Teraz jestem w drugiej ciąży i jest mi obojętne co będzie. Jeśli córeczka to fajnie, jeśli syn też fajnie, bo coś nowego  

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Chyba na odwrót. Chłopcy to często nieogarnięte ciapy. A kto robi dziecko 16letniej dziewczynie? No na przykład właśnie Twój syn  kobiety nie są wiatropylne. W dodatku nastoletni chłopcy są obleśni 

Za to twoja obleśna córeczka rozłożyła nogi. Suką nie da to pies nie weźmie. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Za to twoja obleśna córeczka rozłożyła nogi. Suką nie da to pies nie weźmie. 

Ups to udowadnia ze chłopcy to bezmyślne istoty  zupełnie nie maja rozumu ani swojego zdania   Oblechy ble

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Za to twoja obleśna córeczka rozłożyła nogi. Suką nie da to pies nie weźmie. 

No to niezla z Ciebie ... skoro rozkładasz nogi przed swoim psem 

No to niezła z ciebie sooka* 

Najlepiej mieć obojniaka!

9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ups to udowadnia ze chłopcy to bezmyślne istoty  zupełnie nie maja rozumu ani swojego zdania   Oblechy ble

Bezmyślne to raczej twoja córka. Taj głupiutka jak ty. 

Autorko dziwne masz myślenie, to tak jakby tobie ktoś napisał, że nie rozumie że chcesz synów.

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bezmyślne to raczej twoja córka. Taj głupiutka jak ty. 

Ale nadal mądrzejsze niż Ty  

Wy chyba co niektóre na łeb upadlyscie. Zeby kobieta tak obrazala druga kobietę/ dziewczynki? Poyebalo was? 

Rozumiem ze o sobie piszecie o rozkladaniu nog ? 

Widzę, ze zamiast się cieszyć, ze dziecko jest zdrowe to piszą, ze chłopaki sa obleśne, a córki super. W takim razie jak Pani, która mówi, ze chłopcy są "fuuuj" to syna kochać nie będzie i cieszyc się, ze jest zdrowy też nie. Tylko będzie mieć żal, ze ma "oblesnego syna", a nie córkę. Brak słów... Gratuluję. Nie ma co. A później sa te "małe księżniczki", które myślą, ze w życiu wszystko im się należy- Bo córeczkę traktuje się przecież lepiej. To napewno świadczy o tym, ze te "mamusie", sa bardzo mądre. Skoro faworyzowuja jedna płeć - tylko córkę. Bo dziewczynki sa przecież madre ect. To czy ktoś jest mądry zależy od wychowania. Pani pisząca jak chłopcy są obleśni raczej nie jest. 

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Widzę, ze zamiast się cieszyć, ze dziecko jest zdrowe to piszą, ze chłopaki sa obleśne, a córki super. W takim razie jak Pani, która mówi, ze chłopcy są "fuuuj" to syna kochać nie będzie i cieszyc się, ze jest zdrowy też nie. Tylko będzie mieć żal, ze ma "oblesnego syna", a nie córkę. Brak słów... Gratuluję. Nie ma co. A później sa te "małe księżniczki", które myślą, ze w życiu wszystko im się należy- Bo córeczkę traktuje się przecież lepiej. To napewno świadczy o tym, ze te "mamusie", sa bardzo mądre. Skoro faworyzowuja jedna płeć - tylko córkę. Bo dziewczynki sa przecież madre ect. To czy ktoś jest mądry zależy od wychowania. Pani pisząca jak chłopcy są obleśni raczej nie jest. 

Pewnie jesteś matka syna? Bo przyczepiłas się tylko do krytyki w stronę chłopców a do dziewczynek już nie. 

14 minut temu, Gość gos napisał:

Pewnie jesteś matka syna? Bo przyczepiłas się tylko do krytyki w stronę chłopców a do dziewczynek już nie. 

Mam i syneczka i córeczkę, obu traktuje tak samo. A widzę więcej komentarzy kobiet które piszą pogardliwie o chlopcach stąd mówię o krytyce w stronie chłopców. Piszą matce, ze "współczuje" jej 3 synów, No proszę was... Jaka osoba musiała to napisać? A to, ze ktoś komuś głupio odpowiedział na głupia zaczepke no coz... Ja bardziej w tym wyczuwam ironię niż faworyzowanie. Zastanawia mnie po co wam dzieci, skoro faworyzujecie jakaś płeć, a później jesteście sflustrowane. Rozumiem... Pragnąć córkę, bądź syna. Ale takie teksty...