Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anka

Gaz rozweselajacy

Polecane posty

Gość Anka

Hej. Do moja drugi ciąża ale pierwsza w Polsce. Nie bardzo wiem jakie "zasady" panują na podorowkach. Czy jest możliwość użycia gazu rozweselajacego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiola
16 minut temu, Gość Anka napisał:

Hej. Do moja drugi ciąża ale pierwsza w Polsce. Nie bardzo wiem jakie "zasady" panują na podorowkach. Czy jest możliwość użycia gazu rozweselajacego? 

Musisz zobaczyc na stronie szpitala. Nie wszedzie on jest. Poprzednio wybralam szpital gdzie bylo tylko znieczulenie zewnatrzoponowe. A ze nie moge znieczulenia tego typu bo mialam skutki uboczne (myslalam ze umre) to juz mi wszystko jedno gdzie urodze. Czytalam ze jest tam gaz ale jak on dziala to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Drugi poród miałam w szpitalu z gazem. Koleżanka sobie chwaliła, mówiła że efekt, jak po 3 piwach .  I faktycznie,  mi też dużo pomógł.  Uznałam,  że spróbujemy bez znieczulenia ( przy pierwszym porodzie miałam i źle wspominam). Masz ustnik i na skurczu wdychasz.  Faktycznie po skurczu język się plącze. Nie wiem na ile od gazu jest ulga w bólu,  a na ile to taki sposób zajecia się,  bo masz do czego uciec. I nie ma takich nerwów,  czlowiek wyluzowany. Ale moim zdaniem warto. Niedługo rodze 3 raz i z racji przeprowadzki gazu nie będzie,  a szkoda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiola
46 minut temu, Gość Gość napisał:

Drugi poród miałam w szpitalu z gazem. Koleżanka sobie chwaliła, mówiła że efekt, jak po 3 piwach .  I faktycznie,  mi też dużo pomógł.  Uznałam,  że spróbujemy bez znieczulenia ( przy pierwszym porodzie miałam i źle wspominam). Masz ustnik i na skurczu wdychasz.  Faktycznie po skurczu język się plącze. Nie wiem na ile od gazu jest ulga w bólu,  a na ile to taki sposób zajecia się,  bo masz do czego uciec. I nie ma takich nerwów,  czlowiek wyluzowany. Ale moim zdaniem warto. Niedługo rodze 3 raz i z racji przeprowadzki gazu nie będzie,  a szkoda. 

O to ciekawe😅 to mnie pocieszyłaś z tym gazem. Jest nadzieja.

Ale to znaczy ze czułaś się jak pijana? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, czułam się jak pijana.  Jak coś próbowałam powiedzieć do położnej,  albo męża,  to dosłownie język się plątal.  I byłam taka wyluzowana,  jak po alkoholu, sporej ilości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiola
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak, czułam się jak pijana.  Jak coś próbowałam powiedzieć do położnej,  albo męża,  to dosłownie język się plątal.  I byłam taka wyluzowana,  jak po alkoholu, sporej ilości. 

O kurde to ja moze urodzę bez😵 nie chcialabym byc pijana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×