Co robić córka boli palec u stopy

Witam wczoraj w przedszkolu chłopiec z grupy nadepnal córce na stopę. Mówiła że mocno płakała. I utyka od wczoraj do dziś. Myślałam że jak posmaruje jej żelem na ból,nie ma opuchniete ani czerwone. Ani siniaka nie ma, nic. Ze jej przejdzie i nic poważnego. Niestety córka jak ruszy palcem to ja boli. Nie może chodzic od wczoraj i tylko leży, muszę ją nosić. Myślę że jadę dziś do lekarza, ale zaraz pewnie powiedzą że panikuje. Dobrze robię? 

Moim zdaniem twoje dziecko troche przesadza skoro nie ma zaczerwienienia ani opuchniecia jednak jesli nie chce chodzic to.rowniez zabralabym ja do lekarza. Wtedy bedziesz miala.pewnosc ze wszystko jest ok.

Jeśli jej tylko nadepnal i nie ma siniaka czy opuchlizny to ja bym poczekala z tym lekarzem. Smaruj jej zelem p-bolowym i naklej jakis fajny plaster ( na moje dziecko takie plastry sprawiają ze juz nie boli:)) . jak nie przejdzie za ok 2 dni to bym wtedy poszla. 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Jeśli jej tylko nadepnal i nie ma siniaka czy opuchlizny to ja bym poczekala z tym lekarzem. Smaruj jej zelem p-bolowym i naklej jakis fajny plaster ( na moje dziecko takie plastry sprawiają ze juz nie boli:)) . jak nie przejdzie za ok 2 dni to bym wtedy poszla. 

No właśnie byłam i ma złamany palec  Jest teraz w gipsie 

cos pewnie jest na rzeczy. Idz do lekarza,niech zrobia przeswietlenie, bo roznie bywa.

4 godziny temu, Gość Mamadobra napisał:

No właśnie byłam i ma złamany palec  Jest teraz w gipsie 

wow, niezle! Duzo zdrowka! Musiał jej niezle nadepnac. Ale dziwne ze tak bez opuchlizny. 

O kurde, a na początku pomyślałam, ze mała pewnie chce zwrócić na siebie uwagę, bo ile mógł ważyć przecież ten chłopiec, żeby coś się stało? Życzę zdrówka