Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwykłypolakprobujezyc

Brak woli siły wsparcia

Polecane posty

Gość zwykłypolakprobujezyc

Nie potrafię się zmobilizować żeby znaleźć pracę a raczej iść do pracy. Więcej napiszę wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Kiedy to piszę mam prawie 30 lat. Mieszkam na wsi z rodzicami i od zawsze pracuję na gospodarstwie. skończyłem ogólniak i w zasadzie nic nie umiem, nie mam samochodu mógłbym dojeżdżać do pracy samochodem rodziców przez jakiś czas. Jak racjonalnie sobie przemyślam to powinienem iść do pracy bo inaczej będzie tyko coraz gorzej z moim życiem ale nie mam odwagi zrobić tego kroku. Ostatnie dwa tygodnie miałem trochę bardziej pozytywne, myślałem optymistycznie i do przodu, zamiast się załamywać to myślałem jak polepszyć moją sytuację ale teraz nie wiem czy to nie był tylko słomiany zapał bez żadnych solidnych podstaw w psychice.

Chyba mam coś w stylu fobii społecznej jak to piszą po angielsku social ankiety. Nie mam znajomych i nie wychodzę praktycznie z domu już w czasach szkolnych od drugiej klasy podstawówki miałem problemy żeby się odnaleźć. Boję się jak to będzie w pracy z innymi współpracownikami czy klientami a jeśli się wyprowadzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

to jak to będzie z współlokatorami. Mieszkałem w akademiku i nie potrafiłem się tam z nikim zakumplować.

Nie wiem do jakiej pracy iść czy szukać najpierw w okolicy czy od razu przeprowadzić się do jakiegoś miasta a może za granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Są różne zawody dla introwertyków i nie potrzeba do nich specjalistycznego wykształcenia, często wystarczy jak masz prawo jazdy i znasz ang w stopniu komunikatywnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Ciekawe. Jakie zawody dokładnie masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Jak sobie wyobrażam że dzwonię a potem jadę z cv i potem rozmawiam z przyszłym szefem to wydaje mi się to niemożliwe do zrobienia. Przecież mogę potem w każdej chwili zrezygnować z pracy i nic się nie stanie jeśli mnie nie przyjmie. Ale przynajmniej miałbym doświadczenie i drugi raz już bym miał łatwiej iść na rozmowę.

Słyszałem że na terapi jeśli ktoś się czegoś boi to najpierw dochodzi się czego dokładnie się boi rozkłada się to na czynniki i powoli dozuje rzecz wywołującą strach czy fobie i potem tak coraz więcej i dalej aż człowiek się oswoi. I dlatego wydaje mi się to złym pomysłem żeby od razu do pierwszej pracy wyjechać za granicę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

czy do innego miasta. Najlepiej byłoby iść do jakiejś prostej pracy tymczasowej albo na kilka dni żeby nabrać pewności siebie.

Przeglądałem oferty i propozycje jakie są w mojej okolicy to pośrednicy handlowi, sprzedawcy w sklepach spożywczych albo pepco , praca w piekarni albo cukierni, na budowie, przy wykończeniami, układanie kostki, pomoc mechanika, pomoc stolarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Dzisiaj absolutnie nic nie zrobiłem żeby się posunąć naprzód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stare chinskie przyslowie mowi , ze wielka podroz na tysiac mil zaczyna sie od jednego kroku. Rzucanie sie na gleboka wode zupelnie bez przygotowania to moze i objaw fantazji ale tez ryzyko , ze pomysl okaze sie karkolomny. Jesli nigdy nigdzie nie wyjezdzales i masz objawy fobii spolecznej to taka "porcja" do przetrawienia moze byc duzo wieksza niz to co jestes w stanie "zjesc". No i duza zmiana , wyprowadzka i nowy start to czesto takze inwestycja finansowa. Masz na to odlozone fundusze ?  I co bedzie jesli cos pojdzie nie tak jak planowales ? Nie pal za soba mostow.

Metoda analizowania lekow wyszla juz z obiegu. Owszem , nadal ma swoich zwolennikow ale jej najwiekszym minusem jest to , ze moze trwac latami a i tak nie wiadomo czy przyniesie oczekiwany efekt.

Moja rada - zacznij od czegos malego. Czegos co chociaz czesciowo bedzie dla Ciebie wykonalne. Moze zadzwon do kilku pracodawcow i zapytaj o szczegoly oferty pracy u nich bez skladania CV. Moze pojedz do najblizszego osrodka/miasta pochodz sobie po ulicach i zobacz jak sie tam czujesz a potem dopiero pomysl czy chcesz tam spedzac wiecej czasu a tym bardziej przeniesc sie na stale. Moze wyslij gdzies CV na probe.

Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Dziękuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem kobieta

Jak zjeść słonia? Po kawałku. Tylko małe kroczki. Skoro macie gospodarstwo to może przyszłość polaczysz z rolnictwem?Co do fobii może czas udać się do psychologa, jakaś grupa wsparcia. Może łatwiej będzie działać? ZUZANNA - moim zdaniem fajne rady popieram. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Jestem kobieta pójście do pracy ma być moim sposobem na wyleczenie się z fobii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
8 minut temu, Gość zwykłypolakprobujezyc napisał:

Jestem kobieta

od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EdsonArantesDeNascimento

No na was pazerne gnidy nie bede robil.Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Gość w kość odpowiadałem do osoby o niku "Jestem kobietą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Przed chwilą, Gość zwykłypolakprobujezyc napisał:

Gość w kość odpowiadałem do osoby o niku "Jestem kobietą"

a to sorry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Metoda małych kroków jest dobra ale pracodawcy szukają osób które deklarują że chcą pracować na stałe więc jak mogę powiedzieć że za jakiś czas chcę wyjechać do dużego miasta albo za granicę a dokładnie ma taki plan. Nie chcę kłamać.Gdzie mnie ktoś przyjmie do pracy jeśli się dowie że chcę tylko nabrać doświadczenia i zaraz się zwolnić, zresztą to tylko mój plan i nie wiem tak naprawdę czy go zrealizuję i za ile czasu odważę się na przeprowadzkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Teraz idę do obory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłypolakprobujezyc

Wczoraj pojawiło się ogłoszenie o pracy przy produkcji pasz i właściwie teraz mógłbym wziąć telefon i zadzwonić a od jutra miałbym pracę ale jestem zas***ym tchórzem i nie potrafię. Potrzebuję żeby ktoś dał mi kopa w dupę inaczej nic się nigdy nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daisy

Dlaczego się obawiasz? Uświadom sobie kochany to co ja kiedyś uświadomiłam i od tamtej pory straciłam jakikolwiek respekt przed ludźmi - że większość społeczeństwa NIE jest mądrzejsza ani w żaden inny sposób lepsza od ciebie, większość to mało rozumne stado i nie ma żadnych powodów, żeby kogokolwiek się krępować. Rodzice chcieli mnie wychować na wycofaną, skrępowaną osobę ale im się nie udało jak poznałam się na ludziach - że to ułomniaki w większości.

Dlatego masoneria nimi tak steruje, bo im kto głupszy tym bardziej daje się kołować, a że społeczeństwo jest ogłupiałe cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×